Radzyń Podlaski - Nasze miasto z dobrej strony! Mamy 7 maja 2024 imieniny: Ludmiły, Benedykta

Zapadł wyrok – miasto będzie musiało zapłacić 1 mln 741 441,25 zł

Michał Maliszewski   
środa, 12 marca 2014 08:00

Burmistrz i wiceburmistrzPrawie 18 lat temu władze miasta zleciły firmie „Proinwest” wykonanie rozbudowy i modernizacji miejskiej oczyszczalni ścieków.

Firma nie wykonała inwestycji należycie, więc ówczesne władze w roku 1999 odstąpiły od umowy. Właściciel Przedsiębiorstwa Projektowania Inwestycji „Proinwest” wniósł sprawę do sądu, by miasto oddało mu poniesione koszty i zapłaciło za wykonaną pracę. Przez 13 lat sprawa toczyła się w sądzie, aż do 5 grudnia ubiegłego roku, gdy zapadł  prawomocny wyrok mówiący o tym, że twierdzenia Gminy Miejskiej nie są zasadne.

Poniżej przedstawiamy komunikat dla mediów w związku z wyrokiem Sadu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 5 grudnia 2013 r.


 

Po 13 latach procesu, prawomocnym wyrokiem z dnia 5.12.2013 r. Sąd Apelacyjny w Lublinie rozstrzygnął sprawę roszczeń Gminy Miejskiej Radzyń Podlaski przeciwko Mirosławowi Wołkowi – Przedsiębiorstwu Projektowania Inwestycji „Proinwest” w Kępnie oraz wzajemnych roszczeń Mirosława Wołka przeciwko Gminie Miejskiej, związanych z wykonywaniem inwestycji rozbudowy i modernizacji miejskiej oczyszczalni ścieków w Radzyniu Podlaskim w latach 1996-1998.

Roszczenia Gminy Miejskiej opierały się na twierdzeniu, że:

Miasto pismem z dnia 11 maja 1999 r. skutecznie odstąpiło od umowy z dnia 30.05.1996 r. (roszczenie o zapłatę kary umownej z tytułu odstąpienia),

Mirosław Wołk opóźniał się z wykonaniem umowy (roszczenie o zapłatę kary umownej za opóźnienie), dokonana przez Strony w toku wykonywania umowy waloryzacja cen w niej przewidzianych była niedopuszczalna (roszczenie o zwrot nadpłaconego wynagrodzenia).

Ponadto Gmina Miejska twierdziła, że:

             -  Mirosław Wołk nie wykonał pełnego zakresu umowy (roszczenie z tytułu niewykonanych

                 robót i odstępstw od projektu),

             -  Mirosław Wołk zrealizował inne, niedopuszczalne roboty (roszczenie o zwrot wynagrodzenia z    

                 tytułu  niedopuszczalnych robót dodatkowych).

Mirosław Wołk w pozwie wzajemnym zażądał zasądzenia pozostałej kwoty wynagrodzenia za wykonane roboty wchodzące w zakres umowy oraz roboty dodatkowe wprowadzane aneksami do umowy oraz zwrotu kwoty zabezpieczenia należytego wykonania umowy z odsetkami.

Roszczenia Gminy Miejskiej zostały  uznane za bezzasadne, zarówno przez sądy w I, jak i w II instancji. Roszczenia Mirosława Wołka zostały zaś uwzględnione prawie w całości w kwocie 425.774,73 zł z odsetkami od poszczególnych kwot (oddalono w części jedynie żądanie odsetek za opóźnienie).

Sądy obu instancji uznały twierdzenia Gminy Miejskiej za nieuzasadnione. Sąd Apelacyjny w Lublinie w uzasadnieniu wyroku wskazał, że roszczenia Miasta byłyby zasadne przy założeniu, iż istniały przesłanki zasadności dokonanego odstąpienia od umowy, a Mirosław Wołk był odpowiedzialny za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy. Sąd wskazał jednak, że w chwili dokonania odstąpienia, umowa była w całości wykonana przez Mirosława Wołka. Co prawda, roboty obarczone były wadami, lecz nie były to wady istotne, zatem nie mogły skutkować prawem Gminy Miejskiej do odstąpienia od umowy. Odmowa przez Miasto dokonania odbioru przedmiotu umowy w 1999 r., po zgłoszeniu przez Mirosława Wołka gotowości do przekazania oczyszczalni, została oceniona przez Sąd jako niezgodna z art. 647 kc, nakazującym inwestorowi odbiór wykonanych robót budowlanych. Zgłaszane przez Gminę Miejską usterki i wady mogłyby rodzić roszczenia z rękojmi lub gwarancji, z których jednak Miasto nie skorzystało, a wręcz się jej pozbawiło, podejmując  błędną decyzję o odstąpieniu od umowy. Pismo o odstąpieniu od umowy z dnia 11 maja 1999 roku nr WRG-7021/151/99  podpisał ówczesny Burmistrz Józef Korulczyk.

Sąd, opierając się na opiniach biegłych sądowych wskazał, że oczyszczalnia po jej rozruchu technologicznym i krótkotrwałym osiągnięciu efektu ekologicznego, w styczniu 1999 r. nie mogła już osiągać tego efektu – ale nie na skutek nienależytych działań wykonawcy, jak twierdziło Miasto – lecz z powodu przeciążenia i zmiany składu ścieków dopływających do oczyszczalni po wykonaniu oczyszczalni przez Mirosława Wołka, za co wykonawca nie odpowiadał.

Konsekwencją powyższych ustaleń było oddalenie roszczenia Gminy Miejskiej o zapłatę kary umownej z tytułu odstąpienia, jak i roszczenia z tytułu niewykonanych robót i odstępstw od projektu.

Z kolei roszczenie o zapłatę kary umownej za opóźnienie zostało oddalone, gdyż Sąd uznał, że wykonawca w terminie wykonał umowę, na co nie miało wpływu istnienie usterek i braków o charakterze nieistotnym. Sąd I instancji uznał, że dokonana przez Strony w toku wykonywania umowy waloryzacja cen w niej przewidzianych była zgodna za prawem, toteż oddalił roszczenie o zwrot nadpłaconego (w tym zakresie wyrok nie został zaskarżony przez Miasto).

W konsekwencji uwzględniono roszczenia Mirosława Wołka o wynagrodzenie za wykonanie rozruchu technologicznego, a także za prefabrykację i montaż trzeciego osadnika końcowego oraz prefabrykację i montaż skrubera. Sąd Apelacyjny uznał, że co prawda wyposażenie to nie wchodziło w zakres umowy, to jednak odbyło się za aprobatą zamawiającego, toteż wynagrodzenie przysługuje M. Wołkowi. Ponadto Sąd zasądził na jego rzecz zwrot uiszczonej kwoty zabezpieczenia należytego wykonania umowy, wraz z odsetkami bankowymi i odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia we zwrocie zabezpieczenia.

Reasumując,  Miasto na skutek bezpodstawnego odstąpienia od umowy w roku 1999 przez ówczesny Zarząd Miasta pod przewodnictwem Burmistrza Józefa Korulczyka i będącego jego konsekwencją procesu sądowego, zmuszone było  ponieść koszty w łącznej wysokości: 1 741 441,25 zł (milion siedemset czterdzieści jeden tysięcy czterysta czterdzieści jeden złotych 80/100) na którą to kwotę składają się:

   425 774,73 zł  należności głównej,

   186 819,63 zł odsetek od lokat długoterminowych,

1 065 896,63 zł odsetek ustawowych od należności głównej i lokat długoterminowych,

     62 951,00 zł kosztów sądowych.

Wyrok jest prawomocny. Gmina Miejska nie zgadza się ze wszystkimi ustaleniami Sądu Apelacyjnego w Lublinie – przede wszystkim dotyczącymi roszczeń zasądzonych na rzecz Mirosława Wołka – i rozważa wniesienie w tym zakresie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego.

 

 

Komentarze  

 
#1 za bledy sie placi.FOX58 2014-03-12 10:44
no to teraz pan korulczyk powinien ponieść konsekwencje za swoje blędne decyzje.
 
 
#2 Panie FOX58,patriota mimo wszystko 2014-03-12 12:48
jak łatwo policzyć 18 lat temu, gdy powyższej firmie wydawano zlecenie był rok 1996, a Pan Korulczyk był burmistrzem od listopada 1998 r.
 
 
#3 pytanieP.K. 2014-03-12 13:24
prosimy o informację kto był wtedy burmistrzem i kto zasiadał w radzie miasta, osądzimy ich podczas najbliższych wyborów
 
 
#4 @ P.K.patriota mimo wszystko 2014-03-12 13:40
Burmistrzem do 1998 r. był Andrzej Tetlak, późniejszy wicestarosta. Tyle pamiętam.
 
 
#5 Się podatki podniesie!JB 2014-03-12 20:00
I o co chodzi?
 
 
#6 RE: Zapadł wyrok – miasto będzie musiało zapłacić 1 mln 741 441,25 złromek 2014-03-12 20:55
JB podatki - to bedziesz płacił ty czy ja . powinni odpowiadac cywilnym majątkiem. a jezeli juz emerytura - to co miesiac do obcięcia 75% .
 

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz jeszcze swojego konta? Zarejestruj się.

noimage
Zakupie kosiarke Rotacyjna oraz Siewnik
poniedziałek, 06 maja 2024
noimage
Mistrz Produkcji
poniedziałek, 06 maja 2024