Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Czy jestem homo sapiens, nie wiem, nie sprawdzałem. Sprawdzałem jednak, że władze miasto mają narzęd...
- eSPe - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
espe skoro napisałeś komentarz to teoretycznie jesteś homo sapiens.Piszę ,,teoretycznie'' bo jakbyś ...
- bro51 - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Kandydata PiS na burmistrza milczy. Szok, czy te 7 mln nie robi na nich wrażenia. I tak przy okazji....
- eSPe - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Radzyń nie potrzebuje remontu Oranżerii - wiecie ile krzyży na różne rocznice można jeszcze postawić...
- ChosenPessimist - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Remont ulicy można było przeprowadzić odcinkami a nie rozwalać całą ulicę.Zwłaszcza że już remont ki...
- Listopad1
50 lat minęło… Radzyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej |
Michał Maliszewski | |||
czwartek, 14 listopada 2013 07:00 | |||
12 listopada Radzyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa przeżywała złoty jubileusz – 50 lat istnienia. Na uroczystość pięćdziesięciolecia spółdzielni stawili się: burmistrz Witold Kowalczyk, przewodniczący Rady Miasta Jacek Piekutowski, byli prezesi radzyńskiej spółdzielni: Edward Wrotniak, Mirosław Olszewski, Marian Goluch, Ryszard Sarnowski, członkowie i zaproszeni goście. - Pięćdziesięcioletni dorobek spółdzielni jest warty podkreślenia, ponieważ przy całych trudnościach jakie obecnie mają spółdzielnie to jednak daliśmy dowód tego, że sprawdzamy się w życiu gospodarczym i społecznym. Spółdzielnie możemy porównać do gospodarstwa domowego, ponieważ jest cecha wspólna, a mianowicie potrzeby zawsze przekraczają możliwości finansowe zaspokojenia tych potrzeb. Polityka gospodarcza oddziałuje na spółdzielnie i musimy sobie z tym radzić, czy tego chcemy, czy nie skutki tych działań odczuwamy. Politycy wzięli sobie za cel likwidacje spółdzielni, bo tak to trzeba określić. Od pewnego czasu jest determinacja niektórych polityków, warta lepszej sprawy – mówił na wstępie prezes Zbigniew Ostapowicz. - Gdybyśmy to rozpatrywali w kategoriach małżeńskich to z „urzędu” należy się medal – rozpoczął swoją wypowiedź burmistrz Kowalczyk. – Idea spółdzielczości, o czym mówił prezes myślę, że się sprawdziła, bo ta idea to nie tylko terytorium na którym zamieszkują ludzie, ale to również wzajemne oddziaływanie międzyludzkie, wiązanie przyjaźni i wzajemna pomoc. Radzyńska spółdzielnia zmieniła swoje oblicze architektoniczne i to jest pozytyw również dla naszego miasta. Jest ważnym organizmem gospodarczym na mapie, bo w tejże spółdzielni nie tylko mieszkają ludzie, ale również tu pracują. Chciałbym pokłonić się i podziękować wszystkim pokoleniom, kadencjom, członkom rad nadzorczych, prezesom, którzy krok po kroku tworzyli tę spółdzielnię – mówił włodarz miasta. Po wypowiedzi burmistrza, prezes zarządu Zbigniew Ostapowicz rozpoczął wręczanie upominków osobom zasłużonym dla Radzyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Wśród uchonorowanych znaleźli się: Edward Wrotniak, Witold Kowalczyk, Marian Goluch, Mirosław Olszewski, Ryszard Sarnowski, Janusz Suwała, Henryk Niepsuj, Jan Sijka, Tomasz Maliszewski oraz Anna Zyszczyk. Na zakończenie uroczystości odbyła się część artystyczna, na której wystąpili zespół „Radzyniacy” oraz uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 w Radzyniu Podlaskim.
|