Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- W Radzyniu powstaną mieszkania treningowe
A mieszkań na wynajem w ramach SIM możemy się spodziewać?
- empa - W Radzyniu powstaną mieszkania treningowe
To teraz tak się to nazywa? Oby tam zaraz nie wylądowali inżyniery.
- Radzyniak79 - Ach, co to był za ślub!
W końcu konkretna praca.Nie odbyło się jednak bez zdjęcia z widocznym w pełni JJ.
- emeryt - Ach, co to był za ślub!
Młodej Parze wszystkiego najlepszego Szczęścia małżeńskiego i rodzinnego
- niepokorny - Odszkodowania za grunty pod drogi
A czy powstanie blok mieszkalny w ramach SIM ?
- empa
Udowodnili, że anioły są blisko |
Michał Maliszewski | |||
środa, 02 października 2013 07:00 | |||
Swe święto, czyli II Dni z Aniołami zawdzięczają kapliczce pod wezwaniem Aniołów Stróżów, którzy w tych dniach czuwali nad swoimi podopiecznymi. O godzinie 14.00 na rozstawioną przed ośrodkiem scenę wszedł zespół pieśni i tańca „Ulaniacy”. Po około godzinnym występie młodych tancerzy ludowych na scenę wkroczyła grupa teatralna „Hokus-Pokus” stworzona przez opiekunów i ich wychowanków z SOSW. Zaprezentowali teatrzyk pod tytułem „Księżniczka na ziarnku grochu”. Aby podsumować dzień pierwszy rozdano nagrody dla zwycięzców konkursów literackich i plastycznych. Niedzielne obchody II Dni z Aniołami w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym rozpoczęły się plenerową Mszą Świętą, odprawioną przy zabytkowej kaplicy Aniołów Stróżów. Nieprzypadkowo obchody Święta Aniołów przypadają w ostatnich dniach września- wtedy właśnie w Kościele Katolickim obchodzi się święto Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafała. Mszy św. przewodniczył ks. Henryk Och, proboszcz parafii pw. Św. Anny. Zaproszenie przyjęli także ks. kan. Andrzej Kieliszek, proboszcz parafii Świętej Trójcy oraz ks. prał. Henryk Hołoweńko z parafii MBNP. W eucharystii czynnie uczestniczyli również pracownicy ośrodka- stworzyli chór, śpiewając i grając na instrumentach. Po Mszy rozpoczęły się „Anielskie zabawy”, które nie pozwoliły najmłodszym na nudę, a wesoły Clown, porywał wszystkich do tańca. Zmarzniętych rozgrzewała dobra muzyka i gorąca herbata. Były także przejażdżki kucykiem i bryczką, degustacja potraw regionalnych i kiermasz rękodzieła.
|
Komentarze