Już niedługo

"Dworskie Opowieści" - Aukcja w Pałacu Potockich w Radzyniu Podlaskim, 10.05.2025, 18:00, PAŁAC POTOCKICH
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
- niepokorny - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Ile masz lat, że jeszcze wierzysz w bajki? Podziemia wokół pałacu były niczym innym, jak sposobem od...
- kurka wodna - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Swego czasu coś mówiono o podziemnych korytarzach wychodzących z pałacu. To jakaś bajka czy tajemnic...
- niepokorny - Fundusz szwajcarski: #6 Zielona Transformacja Radz...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- sportek - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Otrzeźwienie na szczęście przyszło po 9 latach rządów dawnego zespołu. Wesołych Świąt Radzyniacy!
- paznokieć
Klub Abstynenta STOP świętował swoje ćwierćwiecze |
Mariusz Szczygieł | |||
poniedziałek, 13 maja 2013 00:00 | |||
Jubileusz rozpoczęła uroczysta msza, sprawowana przez księdza Andrzeja Kieliszka - duszpasterza osób uzależnionych w diecezji siedleckiej. - Przed laty znalazły się osoby, które zapragnęły swoje działanie na rzecz trzeźwości sformalizować i uporządkować. W takich okolicznościach powstała orgranizacja, która z czasem przyjęła nowych członków, która się rozwinęła i dla wielu osób jest ważnym elementem życia - wspominał ksiądz Kieliszek. Po mszy, klubowicze i ich goście spotkali się w sali konferencyjnej pałacu Potockich, aby wspólnie, radośnie świętować rocznicę - Nie było łatwo założyć klub - opowiadał nam jeden z członków klubu. - 25 lat temu, w Polsce Ludowej oficjalnie nie istniał problem alkoholizmu. W socjalistycznym państwie ludzie uzależnieni byli tematem niewygodnym, który lepiej było przemilczeć. Pomimo różnych przeszkód radzyński klub jednak powstał - mówił. Warto dodać, że radzyńskie stowarzyszenie jest najdłużej działającym na terenie powiatu radzyńskiego i dawnego województwa bialskopodlaskiego. Uroczystość rozpoczął prezes klubu Mariusz Uss, wspominając okoliczności powstania stowarzyszenia. - Dla wielu z nas osiągnięcie trzeźwego życia było zwycięstwem nad samym sobą, przełamaniem stereotypów, uporem nad podejrzliwą opinią, oceną i krytyką środowiska. Było wyrazem odwagi, zmierzeniem się z obyczajami, zwyczajami i tradycjami. Dzisiaj mamy tego efekty. Jest to wielka radość dla nas wszystkich i dla mnie osobiście - mówił. Głos zabrał także poseł Jerzy Rębek - To już 25 lat. Pamiętam pierwsze moje kontakty z Państwem, 25 lat temu, kiedy zostałem zaproszony na pierwszy mityng. To imponujący czas. Chcę się z Wami spotykać - zapewniał poseł. - Jesteśmy tutaj po to, aby utwierdzić Was w przekonaniu, że droga, którą Państwo obraliście jest tą najpiękniejszą z dróg. Dzięki Waszej postawie i uporowi także inni nabierają sensu życia - mówił poseł. Gratulował zebranym postawy i wytrwania w trzeźwości. - 25 lat to piękny jubileusz, a 25 lat w trzeźwości powinno liczyć się podwójnie - mówił sekretarz miasta Mirosław Kałuski, wręczając prezesowi Mariuszowi Ussowi bukiet kwiatów i list okolicznościowy od burmistrza Witolda Kowalczyka. Wielkimi brawami powitano na scenie księdza Andrzeja Kieliszka. - Żeby udawało się Wam promieniować tą trzeźwą radością w Waszych środowiskach! - apelował duszpasterz, życząc wszystkim udanej zabawy.
|
Komentarze