Radzyń Podlaski - Nasze miasto z dobrej strony! Mamy 20 kwietnia 2024 imieniny: Agnieszki, Czesława
Rozkład jazdy autobusówOgłoszeniaImprezy i wydarzeniaCeny paliw

Ciągle nie jest znany los radzyńskiego pałacu

piątek, 20 kwietnia 2012 07:00

Pałac PotockichPomimo wspólnej sesji Rady Miasta i Powiatu, licznych stanowisk i deklaracji, nie ustają ciągłe pytania i wątpliwości radnych oraz mieszkańców dotyczące przyszłości pałacu Potockich.

- Na razie w sprawie pałacu mamy stan zawieszenia. Na ostatniej sesji miejskiej padła propozycja złożenia do konserwatora zabytków wniosku, dotyczącego podziału parku. Czekam więc na mapkę z Urzędu Miasta i na decyzję konserwatora, jeśli wyrazi zgodę to dobrze, jeśli nie to coś zaczniemy dalej działać. Wprawdzie konserwator wyraźnie powiedział, że nie ma możliwości podziału terenu pałacu, ale to było tylko słowo. Trzeba spróbować wszystkiego, żeby nikt później nie zarzucił, że zaniedbano możliwość przejęcia części parku – tłumaczy starosta radzyński Lucjan Kotwica.

Kolejną ważną sprawą jak zaznacza Kotwica jest fakt, że Radzyń nie może sobie pozwolić na zbyt długą zwłokę odnośnie pałacu. - Najpoważniejszy inwestor - Grupa Anders, zainteresowany przejęciem, wyznaczył termin na podjęcie decyzji do lata br., później kto wie czy będzie dalej zainteresowany. Tuż przed świętami pojawił się kolejny chętny – grupa Arche, jednak do dnia dzisiejszego nie sprecyzowali oni swoich planów odnośnie zagospodarowania pałacu – dodaje starosta.

Jak pamiętamy, z chęcią przejęcia "radzyńskiej perełki" wyszła również Gmina Radzyń, jednak do dnia dzisiejszego nie przedstawiła ona żadnego konkretnego stanowiska, planu ani pomysłu w tej sprawie.

A co na to mieszkańcy? Postanowiliśmy zapytać kilku napotkanych przechodniów co sądzą na ten temat.

- Moim zdaniem to wszystko stanowczo za długo trwa. Jeden mądrzejszy od drugiego tylko nikt chyba nie myśli skąd wziąć na to wszystko pieniądze? - mówi pani Teresa.

- Na pewno nie zgodzę się z wstepną propozycją Gminy Radzyń bo trochę czytałam o tym. Po co tam jakieś urzędy? Był jeden i wystarczy... To miejsce musi żyć, przyciągać ludzi, turystów, dawać nam nowe możliwości zatrudnienia - dodaje Wiola.