
Komentarze
- Ponad 3,5 mln zł z Funduszy Europejskich dla Radzy...
money makes this world go round money makes that people smile money makes some people fight money ma...
- niepokorny - Pracuj w UM
Burmiś nie podał ile kasy daje?
- panter - Ponad 3,5 mln zł z Funduszy Europejskich dla Radzy...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim. Zadaszoną główną trybunę wraz z sztuc...
- sportek - Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy
O upadkach związanych z rolnictwem to najlepiej wiedzą na górze już od 35 lat. A czy zapobiegamy upa...
- kinga75 - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
O swoje latorośle to się nie martwię. https://demotywatory.pl/5317029/Chyba-kazdy-pracodawca-ma-nadz...
- pioter
Radzyńskie obchody 30 rocznicy wprowadzenia stanu wojennego |
| środa, 14 grudnia 2011 12:18 | |||
- Już na początku roku wspólnie postanowiliśmy, żeby w jakiś szczególny sposób podkreślić i przypomnieć ten dzień uczniom. Były to tragiczne wydarzenia dla Polski, ale nie można o nich zapominać, trzeba raczej starać się zrozumieć dlaczego do tego doszło, czy w ogóle musiało dojść – tłumaczy dyrektor I LO – Ewa Grodzka. Całość została przygotowana przez Jacka Woźniaka – nauczyciela historii i wiedzy o społeczeństwie, który przedstawił ogólnopolską historię tamtych dni, a tuż po nim radzyński historyk Józef Korulczyk zaprezentował historię powstania i działalność związku NSZZ Solidarność na terenie Radzynia. Dariusz Magier – dyrektor radzyńskiego oddziału Archiwum Państwowego przygotował pokaz multimedialny zatytułowany: "Zabić śmiechem! Satyra antysolidarnościowa 1980-1981". Uczniowie mieli również możliwość wysłuchania piosenek o tematyce solidarnościowej, w wykonaniu barda z Lublina oraz zobaczyć wystawę przygotowaną przez radzyński związek NSZZ Solidarność. Wieczorem zaś, w kościele pw. Świętej Trójcy, została odprawiona msza święta w intencji Ojczyzny i ofiar stanu wojennego.
|
_1760623754.jpg)




Komentarze
"Obudziłem się więc w południe i poszedłem do kościoła w kompletnej nieświadomości. Słyszałem tylko, jak mama ma pretensje do ojca, że nie zapłacił rachunku, bo telefon jest wyłączony. W kościele panował potworny tłok, ale akurat tego dnia był u nas Obraz NMP. Kazanie ks. Boguckiego wydawało mi się też jakieś dziwne. I powoli zacząłem się orientować co się stało."
[Jarosław Kaczyński w wywiadzie "Odwrotna strona medalu'" Oficyna Wydawnicza MOST, Wyd. VERBA 1991r.]