
Komentarze
- Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Dobrze że można mówić co się naprawdę myśli bo nie na wszystkich portalach tak jest . Dziękuję admin...
- kinga75 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej strony taki tryb prowadzi do wielu problemów ze zdrowiem. ...
- for_sale - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Komu chce się ślęczeć nad garami? Kupi sobie taki singiel gotowe żarcia i macie wzrosty we wszystkim...
- pioter - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Niektóre miasta odchodzą od plastikowych worków na śmieci i nie odbierają frakcji zielonej, która je...
- radzyniak13 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Wydaje mi się, że liczba 2 tys. osób (12 tys. zgłoszonych / 14 tys. mieszkańców), które nie są zgłos...
- for_sale
Radzyńskie obchody 30 rocznicy wprowadzenia stanu wojennego |
środa, 14 grudnia 2011 12:18 | |||
- Już na początku roku wspólnie postanowiliśmy, żeby w jakiś szczególny sposób podkreślić i przypomnieć ten dzień uczniom. Były to tragiczne wydarzenia dla Polski, ale nie można o nich zapominać, trzeba raczej starać się zrozumieć dlaczego do tego doszło, czy w ogóle musiało dojść – tłumaczy dyrektor I LO – Ewa Grodzka. Całość została przygotowana przez Jacka Woźniaka – nauczyciela historii i wiedzy o społeczeństwie, który przedstawił ogólnopolską historię tamtych dni, a tuż po nim radzyński historyk Józef Korulczyk zaprezentował historię powstania i działalność związku NSZZ Solidarność na terenie Radzynia. Dariusz Magier – dyrektor radzyńskiego oddziału Archiwum Państwowego przygotował pokaz multimedialny zatytułowany: "Zabić śmiechem! Satyra antysolidarnościowa 1980-1981". Uczniowie mieli również możliwość wysłuchania piosenek o tematyce solidarnościowej, w wykonaniu barda z Lublina oraz zobaczyć wystawę przygotowaną przez radzyński związek NSZZ Solidarność. Wieczorem zaś, w kościele pw. Świętej Trójcy, została odprawiona msza święta w intencji Ojczyzny i ofiar stanu wojennego.
|
Komentarze
"Obudziłem się więc w południe i poszedłem do kościoła w kompletnej nieświadomości. Słyszałem tylko, jak mama ma pretensje do ojca, że nie zapłacił rachunku, bo telefon jest wyłączony. W kościele panował potworny tłok, ale akurat tego dnia był u nas Obraz NMP. Kazanie ks. Boguckiego wydawało mi się też jakieś dziwne. I powoli zacząłem się orientować co się stało."
[Jarosław Kaczyński w wywiadzie "Odwrotna strona medalu'" Oficyna Wydawnicza MOST, Wyd. VERBA 1991r.]