
Komentarze
- Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Dobrze że można mówić co się naprawdę myśli bo nie na wszystkich portalach tak jest . Dziękuję admin...
- kinga75 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej strony taki tryb prowadzi do wielu problemów ze zdrowiem. ...
- for_sale - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Komu chce się ślęczeć nad garami? Kupi sobie taki singiel gotowe żarcia i macie wzrosty we wszystkim...
- pioter - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Niektóre miasta odchodzą od plastikowych worków na śmieci i nie odbierają frakcji zielonej, która je...
- radzyniak13 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Wydaje mi się, że liczba 2 tys. osób (12 tys. zgłoszonych / 14 tys. mieszkańców), które nie są zgłos...
- for_sale
Jesienne pokazy ginących zawodów w Woli Osowińskiej |
Gabriela Kożuch i Lucyna Panasiuk-Żurawska | |||
czwartek, 13 października 2011 07:00 | |||
W pokazach uczestniczyło 7 grup szkolnych z powiatu radzyńskiego i łukowskiego, w sumie ok. 300 zwiedzających. W większości były to dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjów. W dawnym warsztacie stolarskim pana Stanisława Kryjaka uczniowie mogli dowiedzieć się w jaki sposób budowano domy z drewna bez użycia gwoździ – proces powstawania tzw. węgłów. Z kolei w gospodarstwie pani Henryki Skowron zwiedzający uczestniczyli w pokazie kiszenia kapusty, który prowadziły pani Teresa Bernat i Marzanna Łaskawska. Była to nie lada frajda dla dzieci, które samodzielnie szatkowały kapustę. Można tam było również zobaczyć różne rodzaje szatkownic, beczek i starodawny tłuk do kapusty. Dużym zainteresowaniem wśród zwiedzających cieszyło się również gospodarstwo pana Ryszarda Skowrona, który razem z Zygmuntem Kulikiem i Czesławem Józwikiem prezentowali młócenie zboża za pomocą cepów, czyszczenie zbożna na rzeszocie i młynku, robienie strzeszaków oraz pracę na żarnach. W tym samym czasie odbywały się spotkania poszczególnych grup zwiedzających z panią Heleną Długołęcką – hafciarką ludową, która również zajmuję się plastyką obrzędową. W budynku obok, swoje umiejętności prezentował zebranym garncarz – pan Wiesław Matysiak. Dzieci chętnie zasiadały przy kole garncarskim, próbując swoich sił przy tworzeniu glinianych naczyń i ozdób. Miejscem, w którym można było uczestniczyć w pieczeniu chleba i wyrabianiu masła była Izba Regionalna, gdzie swoim kulinarnym doświadczeniem dzieliły się z gośćmi pani Lucyna Skowron, Katarzyna Skowron i Albina Kożuch. Właśnie tam zwiedzający zetknęli się z obróbką lnu i mogli spróbować swych sił na warsztacie tkackim. Czynności te prezentowały panie Czesława Kożuch i Krystyna Sałata. Miłym zakończeniem pokazów był regionalny obiad, którym zostali poczęstowani zwiedzający. Pokaz przygotowywania potraw regionalnych przygotowały panie Marianna Skowron i Grażyna Listosz. Po raz pierwszy pokazy ginących zawodów i umiejętności odbyły się w październiku 2009 r., już wtedy cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród uczestników. Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury – pan Andrzej Kosek dziękuje pracownikom GOK-u, wolontariuszom i wszystkim tym, którzy pomagali przy organizacji i przeprowadzeniu pokazów.
|