Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
"Gwiazdy" na festynie kosztowałyby krocie a ten koncert kosztuje miasto tylko prąd. Taka to różnica.
- szaramyszka - Sztuka inspiruje i wzbogaca – aukcja Art in House ...
Czasami niestety tak, ale spróbuję to naprawić
- Admin iledzisiaj.pl - Sztuka inspiruje i wzbogaca – aukcja Art in House ...
Czy jest wielkim problemem aby zdjęcia były pokazane chronologicznie
- 1410 - Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Prezydent Andrzej Duda potrafi śpiewać? Pewnych granic się nie przekracza.
- pioter - Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Zaproś PAD.Maiteczki w kropeczki będą gratis.
- bob
26 stycznia Wielki Finał! Chcesz pomóc? |
Mariusz Szczygieł | |||
środa, 08 stycznia 2025 06:00 | |||
Będzie to jednak trochę inny skład niż dotychczas. W naszym mieście spotkacie 52 Wolontariuszy, pozostali będą zbierali w Czemiernikach, Ulanie, Wohyniu, Borkach i Woli Osowińskiej. Wiekowo też będzie zróżnicowanie i będzie to widać :-). Najmłodszy Wolontariusz ma kilka lat, najstarsi są już na emeryturze. Spotkamy się na ulicach i w sali kina ROK na koncercie i licytacjach. W tym roku będziemy zbierać na onkologię i hematologię dziecięcą. Jeśli macie jakieś rzeczy, które chcielibyście przekazać na licytacje, zapraszamy do ROK. Biuro finału mieści się w Radzyńskim Ośrodku Kultury (ul. Jana Pawła II 4) i pełni dyżur codziennie od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-16.00. Jeżeli macie jakieś pytania możecie też dzwonić bezpośrednio do mnie. To mój numer: 69 29 29 499 Ostatnia sobota upłynęła nam w podróży. Do Warszawy i z powrotem, z przerwą w siedzibie Fundacji WOŚP przy ulicy Dominikańskiej 19c. Dlaczego? W piątkową noc zamknąłem nabór na Wolontariuszy styczniowej zbiórki. Mój pierwszy raz. Pojechaliśmy odebrać identyfikatory. Żeby 26 stycznia Wolontariusze z kolorowymi puszkami mogli wyjść na ulice i zbierać w 33 już Finale WOŚP. Odebraliśmy też czerwone serduszka, ulotki, plakaty i inne rzeczy. Sam budynek fundacji nie imponuje wyglądem. Ot zwykły dom, który można łatwo przeoczyć. Nie byłem tu nigdy, a zaciekawiony, zapytałem kiedyś o niego dawnego Dyrektora ROK – Zbigniewa Wojtasia (którego bardzo serdecznie pozdrawiam), z którym zaczynałem swoją przygodę ze zbiórką i licytacjami. Ot, zwykły dom - usłyszałem. Ale, liczy się przecież wnętrze :). A tam, zastaliśmy bardzo miłą atmosferę i poznaliśmy fajnych ludzi. Z Rzeszowa i Barlinka – pozdrawiamy :). Też przyjechali po swoje identyfikatory. Zanim jednak odebraliśmy nasze, to naklejaliśmy hologramy i wkładaliśmy do folijek identyfikatory z innych Sztabów. Taka pomoc. Nigdy się nie widzieliśmy, a poznaliśmy takich jak my Wolontariuszy, np. z Jarocina. To bardzo miłe uczucie. A potem było laminowanie… i powrót do domu. No to zaczynamy moi drodzy! Niech się dzieje!
Szef radzyńskiego Sztabu WOŚP Mariusz Szczygieł
|