Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Między nami Liderkami: Z pustego i Salomon nie na...
W kraju niespokojnie, schronów nie ma, ale dobrze że są liderki. Zajęcia jednej Pani "Z pustego i Sa...
- Mar Pol - Między nami Liderkami: Z pustego i Salomon nie na...
kobiety szkolenie w dobrostanie bo mężczyźni szkolenie wojskowe i w kamasze na front i mogą już nie ...
- kinga75 - Silent Disco na zakończenie wakacji!
"jak się bawią ludzie wtedy gdy nie pada deszcz jak się bawią ludzie gdy kochają się "
- niepokorny - Z czego składa się opłata za śmieci
Śmieci coraz więcej PUK za darmo nie wywiezie Miasto nie zarabia Koszta musimy pokryć my Gorzkie to ...
- niepokorny - Z czego składa się opłata za śmieci
dawno temu jak wprowadzano segregację odpadów zapewniano że owszem to dodatkowa praca dla kazdego z ...
- winiek8
Niech wygrają mieszkańcy Spółdzielczej - rozmowa ze Sławomirem Zdunkiem |
Radzyń Moje Miasto | |||
czwartek, 12 stycznia 2023 07:00 | |||
Zachęcamy do lektury wywiadu ze Sławomirem Zdunkiem, kandydatem Komitetu Wyborczego Wyborców Radzyń Moje Miasto.
Podziwiałem ludzi, którzy takie działania w naszym mieście podejmują. Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem wspólnie ze stowarzyszeniem, było podpisanie petycji w sprawie ochrony drzew na starym PKS w Radzyniu. Byłem przeciwny wycinaniu starych drzew. Podpisałem tę petycję i od tego się zaczęło. Później zadeklarowałem aktywną pomoc i od tamtej pory wspólnie podejmowaliśmy różne działania. Składaliśmy kwiaty w hołdzie bohaterom, pomagaliśmy w akcjach Caritasu i Szlachetnej Paczki, sprzątaliśmy okolice Białki w ramach operacji „Czysta Rzeka”, rozmawialiśmy z mieszkańcami w ramach wakacyjnych spotkań: „Co słychać w Radzyniu?”. Kilka razy sprzątaliśmy zapomniane groby przed Wszystkimi Świętymi. Wspólnie remontowaliśmy też dom dla uchodźców z Ukrainy przy ul. Pocztowej. Przez pół roku mieszkało tam potem 9 osób. Było tych działań trochę.
S.Z.: Jestem z ulicy Spółdzielczej. Mieszkam tam od dziecka i znam problemy mieszkańców. W trakcie wielu rozmów dowiedziałem się, co jest dla nich istotne, co ich nurtuje. Kiedy pojawił się pomysł przedłużenia ulicy Spółdzielczej, połączenia jej z drogą osiedlową biegnącą wzdłuż bloku Nr 1, były zbierane podpisy przeciwko tej inicjatywie. Większość mieszkańców jest przeciwna takiemu łączeniu. Ja również uważam, że to zły pomysł. Przyniesie mało korzyści i zwiększy zagrożenie bezpieczeństwa. Tamtędy porusza się wiele osób starszych i dzieci idących do szkoły. Przedłużenie ulicy Spółdzielczej będzie się wiązało z wycięciem drzew i likwidacją zieleni, a jedyny duży teren zielony przy tej ulicy jest naprawdę potrzebny mieszkańcom. Uważam, że bardziej niż przedłużenia, czy połączenia dróg, potrzebujemy wyremontowania starego chodnika i o to będę zabiegał, jeśli zostanę radnym.
S.Z.: Chcę, żeby w miejscu starych, popękanych i nierównych alejek asfaltowych, które w niezmienionej formie są przy Spółdzielczej od zawsze, położono nowy odcinek z kostki brukowej. Ewentualnie, aby wylać tam nowy asfalt, bo pojawiły się głosy, aby dzieci i młodzież mogły tamtędy jeździć na deskorolkach lub hulajnogach. Moim pomysłem jest też złożenie wniosku do Radzyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej o zamontowanie czujników ruchu w systemie oświetlenia na wszystkich klatkach schodowych przy Spółdzielczej. Spowoduje to oszczędności w zużyciu energii i redukcję kosztów prądu, a przede wszystkim poprawi komfort i bezpieczeństwo mieszkańców. Będę też otwarty na rozmowy z mieszkańcami. Wiem, że potrzebne są też 2 lub 3 ławki przy alejkach. Aby osoby, szczególnie starsze, które nie korzystają z samochodów, mogły przysiąść i odpocząć w trakcie powrotu ze sklepu z zakupami.
S.Z.: Wygrają mieszkańcy, którzy pójdą na wybory. Zatem: idźmy na wybory i spotkajmy się przy urnie!
Publikację sfinansowano ze środków KWW Radzyń Moje Miasto
|