
Komentarze
- Zmiany w stawkach podatku od nieruchomości na 2026...
Wierzysz w wartości telewizji republika? Pociesz się że nie jesteś odosobniony, lecz mimo to w mniej...
- eSPe - Zmiany w stawkach podatku od nieruchomości na 2026...
Wierzę w inne wartości niż badania unijne. Dziwię się, że po tylu wpadkach UE nadal ma ona w Polsce ...
- zimny - Zmiany w stawkach podatku od nieruchomości na 2026...
Nie potrzeba nowych urzędników. Badania unijne wykazują że urzędnik efektywnie pracuje 2 godziny dzi...
- eSPe - Zmiany w stawkach podatku od nieruchomości na 2026...
i na forum, jeśli Admin przepuści, też wszystko zostaje. Tylko rzeczywistość a pobożne życzenia, to ...
- zimny - Zmiany w stawkach podatku od nieruchomości na 2026...
Zgadzam się że powinno to być inaczej rozliczane. Spokojnego dnia
- Yato
Gorące tematy.
Z jedynką do następnej klasy... |
| Anna Małoszewska | |||
| wtorek, 17 sierpnia 2010 00:00 | |||
Jednak nie jest to rozporządzenie dla każdego licealisty. O tym, kogo będzie dotyczyć, zadecyduje rada pedagogiczna. W założeniu przejść do następnej klasy może uczeń, który z przyczyn losowych nie zaliczył jednego z przedmiotów. Oznacza to, że długotrwała absencja w szkole spowodowana chorobą, zagranicznym wyjazdem, zgrupowaniem sportowców, a przez nią niezaliczenie przedmiotu, nie będą jednoznaczne z powtarzaniem klasy. O ile oczywiście wobec ucznia, który ocenę niedostateczną uzyska, istnieje prawdopodobieństwo, że nadrobi zaległości. I to właśnie będzie musiała stwierdzić rada pedagogiczna. Uczniowie są zadowoleni z tego przepisu. - Każdy zasługuje na drugą szansę. Jeżeli jest taka możliwość, niech ci, którzy czegoś nie zaliczyli, idą dalej, i wracają do zdrowia albo realizują swoje hobby. Jedynka jedynce nierówna. Inaczej powinno się traktować ucznia, który nie zdaje z lenistwa, inaczej takiego, który nie zdaje z powodu choroby. Innego zdania są pedagodzy, którzy biją na alarm. - Sądzę, że nie jest to dobry pomysł. Jedynki mają ci którzy leniuchują i mają je na wlasne życzenie. Ja jako nauczyciel daję uczniowi zawsze szansę poprawy, jak chce to zda. Taki przepis nie jest potrzebny. Dobrze funkcjonuje na studiach - choć sama nie mialam sposobności korzystać. Wystarczy poprawka w wakacje. A tak będzie ciągnęło się dłużej, ze szkodą dla ucznia. - mówi anonimowo jedna z nauczycielek, związana z radzyńskim liceum.
|






