Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Z czego składa się opłata za śmieci
Śmieci coraz więcej PUK za darmo nie wywiezie Miasto nie zarabia Koszta musimy pokryć my Gorzkie to ...
- niepokorny - Z czego składa się opłata za śmieci
dawno temu jak wprowadzano segregację odpadów zapewniano że owszem to dodatkowa praca dla kazdego z ...
- winiek8 - Z czego składa się opłata za śmieci
mysle ze ten artykul( ni z gruszki ni z pietruszki) ma nas radzyniakow przygotowac na kolejna podwyz...
- daisy62 - Z czego składa się opłata za śmieci
Tych podwyżek śmieciowych ludzie wam nie zapomną! Zapłacimy je z nawiązką podczas wyborów! Pozdrawia...
- ardor - W Radzyniu Podlaskim powstał Różowy Patrol Gliss
Nie zaleca się mammografii a badanie organoleptyczne, im częściej tym lepiej.
- pioter
Z jedynką do następnej klasy... |
Anna Małoszewska | |||
wtorek, 17 sierpnia 2010 00:00 | |||
Jednak nie jest to rozporządzenie dla każdego licealisty. O tym, kogo będzie dotyczyć, zadecyduje rada pedagogiczna. W założeniu przejść do następnej klasy może uczeń, który z przyczyn losowych nie zaliczył jednego z przedmiotów. Oznacza to, że długotrwała absencja w szkole spowodowana chorobą, zagranicznym wyjazdem, zgrupowaniem sportowców, a przez nią niezaliczenie przedmiotu, nie będą jednoznaczne z powtarzaniem klasy. O ile oczywiście wobec ucznia, który ocenę niedostateczną uzyska, istnieje prawdopodobieństwo, że nadrobi zaległości. I to właśnie będzie musiała stwierdzić rada pedagogiczna. Uczniowie są zadowoleni z tego przepisu. - Każdy zasługuje na drugą szansę. Jeżeli jest taka możliwość, niech ci, którzy czegoś nie zaliczyli, idą dalej, i wracają do zdrowia albo realizują swoje hobby. Jedynka jedynce nierówna. Inaczej powinno się traktować ucznia, który nie zdaje z lenistwa, inaczej takiego, który nie zdaje z powodu choroby. Innego zdania są pedagodzy, którzy biją na alarm. - Sądzę, że nie jest to dobry pomysł. Jedynki mają ci którzy leniuchują i mają je na wlasne życzenie. Ja jako nauczyciel daję uczniowi zawsze szansę poprawy, jak chce to zda. Taki przepis nie jest potrzebny. Dobrze funkcjonuje na studiach - choć sama nie mialam sposobności korzystać. Wystarczy poprawka w wakacje. A tak będzie ciągnęło się dłużej, ze szkodą dla ucznia. - mówi anonimowo jedna z nauczycielek, związana z radzyńskim liceum.
|