
Komentarze
- Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Najwyższy czas przełknąć gorycz porażki. Nie maż się już.
- Che - Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Ciekawe ile kosztowała ta impreza? Trzeba będzie w tej sprawie złożyć wniosek od dostęp do informacj...
- malina1986 - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Korzystając, nie wiem dlaczego podpowiedzi zmieniły ortografię
- eSPe - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Uważam że ciekawym pomysłem podczas modernizacji i adaptacji pewnych sal w pałacu, byłoby wykozystan...
- eSPe - Niemczuk Honorowym Obywatelem Radzynia
Gdy mnie ktoś pyta, skąd pochodzę - odpowiadam, że Z Radzynia Podlaskiego i dodaję - to niedaleko Wi...
- akotyla
Gorące tematy.
Problem dyżurów nocnych aptek nadal istnieje i nie ma na niego sposobu |
Michał Maliszewski | |||
środa, 30 października 2019 07:00 | |||
Mimo, że powiat radzyński zajmuje się układaniem grafiku pracy tych firm to jednak nie ma możliwości wyegzekwowania od nich konieczności jego przestrzegania. Temat ten poruszył na XV Sesji Rady Powiatu w Radzyniu Podlaskim starosta Szczepan Niebrzegowski: - Problem funkcjonowania aptek w naszym mieście istnieje – rozpoczął. – Zdarzają się przypadki, że któraś z aptek nie dopełnia dyżuru nocnego. Wszczęliśmy procedurę formalną ustalenia harmonogramu na rok 2020, przy tej okazji w pismach do wszystkich właścicieli aptek zwracamy uwagę na ten problem. – Nieotwarcie apteki przez dyżurującą firmę, która ją prowadzi w okresie nocnym skutkuje tym, że mieszkaniec naszego powiatu musi wyjeżdżać do Łukowa, Parczewa, czy gdzieś indziej by dokonać zakupu leków – kontynuował. - Z tego miejsca chciałbym zaapelować do właścicieli aptek, żeby wypełniali zapis ustawowy. Nie mamy narzędzia finansowego. Mamy możliwość skierowania pism do organizacji nadzorczej jaką jest Okręgowa Izba Aptekarska i z tego narzędzia w przeszłości korzystaliśmy i obecnie korzystamy. Jest to pewien błąd legislacyjny polegający na tym, że po prostu nie ma dla aptek zadośćuczynienia finansowego za dodatkowy okres otwarcia, a to są konkretne wymierne koszty. Gdyby taka gratyfikacja była, to na pewno pewny podmiot na terenie Radzynia by się znalazł. Liczymy na to, że może w tej kadencji parlamentu będziemy się zwracać do naszych parlamentarzystów o taką legislację, bo nas nie stać by w okolicach 100 tysięcy złotych wyłożyć z kasy powiatu, bo to jest zadanie, do którego nie jesteśmy zobowiązani by je realizować – zakończył.
|
Komentarze
2 tyg temu jeździłam w środku nocy po mieście szukając apteki by kupić dziecku syrop od gorączki. to nie są żarty zwłaszcza jeśli chodzi o zdrowie i życie tych najmniejszych, naszych dzieci
Dlaczego finansuje się lekarzy,którzy siedzą dniami i nocami na pięciu etatach,gdzie często zmęczenie widać na mechanicznie i bezsensownie wystawianych receptach a farmaceuta ma ponosić straty z racji dyżurów???
W imię chorych dzieci, duszących się osób których dopadła choroba o 01:00 w nocy i wielu innych przypadków. A i w nocy nikt za darmo nie bierze z apteki.
Ograniczyć ilość aptek do dwóch (2!!!!!!!!!!) w Radzyniu jak było kiedyś, to z podkulonym ogonem znajdą się dyżurujący.