Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Coraz więcej osób jeździ busem na PKP
447 to pechowa liczba. Na ZUS zarobił czy jeszcze brakuje.
- pioter - W jakim stanie jest Radzyń?
Może tym busem co ma kursy na stację kolejową? Do niego z naszych podatków dopłaca się około 40 tys....
- zimny - W jakim stanie jest Radzyń?
Mam propozycję, aby w celu pomocy dla osób z niesprawnością ruchową oraz dla innych potrzebujących p...
- eSPe - W Radzyniu Karol Nawrocki
A ile przekręcili głosów w Radzyniu ? Coś ktoś wie ?
- Sunny - W radzyńskim parku będzie fontanna
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- sportek
Zwolnienia lekarskie pod lupą ZUS |
Małgorzata Korba regionalny rzecznik ZUS w województwie lubelskim | |||
czwartek, 01 lutego 2018 08:00 | |||
Na tę sumę składają się nienależne świadczenia chorobowe, które wróciły do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w wyniku kilku rodzajów działań. Radzyński ZUS kontroluje zwolnienia lekarskie z terenu Białej Podlaskiej oraz powiatów: radzyńskiego, bialskiego, łukowskiego i parczewskiego. Zwolnienie lekarskie wyklucza pracę Po pierwsze Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawdza, czy chory prawidłowo korzysta ze zwolnienia lekarskiego. Jak co roku instytucja zakwestionowała część zwolnień. To przede wszystkim przypadki pracy na zwolnieniu lekarskim. Co ciekawe wiele z nich dotyczyło pracowników służby zdrowia, na przykład pielęgniarek, które w czasie zwolnień realizowały wizyty domowe albo rejestrowały pacjentów w przychodni. Do pracy przyszedł też chory palacz w kotłowni, inspektor BHP, kwiaciarka i wuefista. A kilku członków rad nadzorczych uczestniczyło w posiedzeniach rad, mimo zwolnienia lekarskiego w podstawowym miejscu pracy. Inspektorzy radzyńskiego ZUS stwierdzili nieprawidłowości w przypadku 44 zwolnień. Z tego powodu do kasy funduszu chorobowego wróciło 43,1 tys. zł. Ten rodzaj kontroli większe zakłady pracy mogą prowadzić samodzielnie wobec swoich pracowników (chodzi o pracodawców, którzy ubezpieczają powyżej 20 osób). ZUS sprawdza pozostałych chorych. Zbyt długie zwolnienie można skrócić Drugi rodzaj kontroli prowadzą lekarze orzecznicy ZUS. Sprawdzają, czy w dniu badania pacjent jest nadal niezdolny do pracy. Jeśli okaże się, że badany może wrócić do pracy, to lekarz skraca jego zwolnienie lekarskie. Kontrolowany zachowuje prawo do świadczenia chorobowego tylko do dnia badania. W 2017 roku w lekarze orzecznicy radzyńskiego ZUS skrócili 30 zwolnień. Skutek finansowy tej kontroli to prawie 9,8 tys. zł. Dla spóźnialskich niższy zasiłek Chory ma 7 dni od wystawienia papierowego zwolnienia lekarskiego na jego dostarczenie do pracodawcy lub ZUS. Jeśli się spóźni, musi liczyć się z obniżeniem zasiłku. W regionie po terminie wpłynęły 352 zwolnienia, co oznacza obniżenie świadczeń łącznie o 25,4 tys. zł. Limit zasiłku po rozwiązaniu umowy Dla osób, które są na zwolnieniu lekarskim po ustaniu ubezpieczenia chorobowego (np. po zakończeniu umowy o pracę), przepisy przewidują ograniczenie wysokości zasiłku. Dotyczy to również świadczenia rehabilitacyjnego pobieranego po zakończeniu ubezpieczenia. Podstawa wymiaru takiego świadczenia nie może być wyższa niż przeciętne wynagrodzenie krajowe. Z tego tytułu w kasie funduszu chorobowego zostało 565,1 tys. zł. Obniżenie wysokości dotyczyło 364 świadczeń w regionie. E-zwolnienie ułatwi kontrolę Od 1 lipca tego roku papierowe zwolnienia lekarskie znikną. Lekarze będą mogli wystawiać tylko elektroniczne zwolnienia, które od razu trafiają przez internet do ZUS i do pracodawcy chorego. To dodatkowo ułatwi kontrolę zwolnień, bo będzie można ją rozpocząć szybciej. To również ułatwienie dla pacjenta. Jeśli pracodawca odbiera zwolnienia przez internet, to chory nie musi mu przekazywać zwolnienia, a tym bardziej troszczyć się o termin na jego dostarczenie.
|
Komentarze