Komentarze
- Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
Pociągi ułożone pod pociągi IC, tymi pewnie jeździ najwięcej ludzi. Jest jeszcze Polregio o 5:26 jad...
- Radzio - Skusił się na ledową lampę błyskową. Wpadł, bo nag...
i znowu kropeczki zaraz sprawdzę jakich to słów nie można pisać: kocham radzyn (...)
- pioter - Skusił się na ledową lampę błyskową. Wpadł, bo nag...
nie wiem czy przedmówcy chodziło o stronę (...) to trzeba wpisać w miejsce trzech kropek.
- pioter - Skusił się na ledową lampę błyskową. Wpadł, bo nag...
https://(...).pl/112-powiat/90 72-skusil-sie-na-ledowa-lampe- blyskowa-wpadl-bo-nagral-sie-n a-monit...
- pioter - Skusił się na ledową lampę błyskową. Wpadł, bo nag...
przez ogólnopolskie i regionalne portale przeleciał ten news 15 grudnia. nawet na stornie kochającyc...
- Paolo Borsellino
Wspaniała walka i zwycięstwo tenisistów Alfy Bank Spółdzielczy |
Marek Topyła | |||
środa, 16 marca 2011 10:11 | |||
W sobotę 12 marca, późnym wieczorem, kibice tenisa stołowego doczekali się wreszcie meczu na najwyższym poziomie. Spotkały się dwie drużyny, które ciągle walczyły o dwie czołowe lokaty w lidze, dające prawo do gry o ekstraklasę. Po meczu ze zwycięstwa 6:4 cieszyli się zawodnicy radzyńskiej Alfy, a do pewnego zajęcia I miejsca brakuje im jednego punktu w dwóch ostatnich wyjazdowych meczach, choć rywale, czyli Kolping i Odra Głoska to rywale z najwyższej półki. Tenisiści Trefla Zamość to uznane marki, w jego składzie wystąpili Artur Daniel i Maciej Nowaliński, którzy bardzo dobrze wspominają radzyńską halę ZSP, gdyż niedawno z sukcesami występowali tu w Mistrzostwach Województwa. Witolda Skubiszewskiego radzyńskim kibicom przedstawiać nie trzeba, gdyż niedawno występował tu w roli gospodarza. Od początku meczu widać było wiszące w powietrzu emocje, a tak dużej ilości kibiców na meczu ligowym jeszcze nie było, dodatkowo dużo hałasu robiła grupa kibiców z Zamościa. Pierwsze mecze to zwycięstwo na II stole Marcina Czerniawskiego i niestety porażka Wenlianga Xu z Arturem Danielem na I stole. Na porażkę Michała Wierzchowskiego szybko odpowiedział Alan Woś, wygrywając z Michałem Dąbrowskim i przed deblami było 2:2. Po tych meczach niewiele się zmieniło i ciągle był remis a wielu kibiców już przewidywało końcowe 5:5. Nic z tego, ostatnie cztery mecze to popis tenisistów Alfy, do dwóch trochę planowych zwycięstw Wenlianga Xu i Marcina Czerniawskiego zwycięską cegiełkę dołożył Alan Woś, pokonując Daniela 3:2 i nasi kibice fetowali na stojąco.
|
Komentarze