W sobotę 14 grudnia rozegrano pierwsze mecze halowej ligi piłkarskiej MOSiR Liga Open. Jest to powód do dumy, bo rozgrywki amatorskiej ligi piłki nożnej na hali ZSP odbywają się po raz pierwszy.

Do rozgrywek zgłosiło się 12 drużyn, które przynajmniej w tym pierwszym okresie rozgrywać będą po dwie kolejki w każdym terminie. Granie w hali ZSP ma same plusy, ale niestety jeden minus. Bardzo często hala zajęta jest na inne imprezy i dlatego można zapomnieć o regularnej grze. I właśnie po to grane są podwójne kolejki, aby spokojnie zakończyć rozgrywki przed początkiem wiosennego sezonu piłkarskiego.

Po pierwszych meczach pokusić się już można o wskazanie faworytów, a zdaniem wielu obserwatorów do tego grona zaliczyć należy Play, Spomlek i Kolegów. Dwie pierwsze ekipy związane są oczywiście z radzyńskimi Orlętami, natomiast Koledzy to nikt inny jak Unia Żabików. Właśnie Spomlek i Koledzy stworzyli bodajże najciekawsze widowisko pierwszych kolejek, a górą byli Koledzy wygrywając 3:2. Duże brawa należą się Dominikowi Strukowi, który „poukładał” trochę grę Kolegów oraz „Łupkowi”, czyli Emilowi Mazurkowi, który kończąc dwie udane kontry w 3 minuty praktycznie przesądził o losach meczu. Pewne zwycięstwa odnieśli zawodnicy drużyn Play i Laur Expres Wohyń, a szczególne słowa uznania należą się weteranom „Krisiakom”, którzy wygrali z silną drużyną B.Braun. Właśnie w tym meczu pokazali, co to jest doświadczenie i piłkarskie cwaniactwo.

Przed nami jeszcze wiele spotkań, wiele emocji i miejmy nadzieję, wiele niespodzianek. Te właśnie są najbardziej lubiane przez kibiców.