
Komentarze
- Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Ok. Super. Koncert jak koncert zespołów światowych, o których nikt w Pl nie słyszał. Festyn i koncer...
- LomoZ - Pracujesz? Możesz skorzystać z bezpłatnych szkoleń
Czy Cech Rzemiosł ma własne dochody czy to budżetówka ?
- niepokorny - Fundusz szwajcarski: #8 Bezpieczeństwo
Wisznicka jest drogą krajową nr 63 w obrębie miasta ale wszystko co znajduje się w pasie drogowym po...
- Kamx - Fundusz szwajcarski: #8 Bezpieczeństwo
Jeżeli mowa o bezpieczeństwie, to ciekawe dlaczego nowe oświetlenie na ul. Wisznickiej nie zostało j...
- Mark3691 - Wkrótce zbiórka tekstyliów w Radzyniu
Najwyższy czas na dokończenie remontu ul. Warszawskiej i Chomiczewskiego.
- Mar Pol
Orlęta lepsze od Lewartu, ale... |
Adam Kułak | |||
czwartek, 10 września 2020 06:00 | |||
Zwycięstwo 2:1 sprawiło jednak, że trzy punkty zostały w Radzyniu. Ostatnie przegrane mecze wpłynęły mobilizująco na zawodników Orląt. Od początku spotkania wzięli sprawy w swoje ręce, a raczej nogi i pierwsza połowa zawodów przebiegała pod dyktando radzyńskiego zespołu. Podopieczni trenera Artura Bożyka nie potrafił udokumentować przewagi strzeleniem gola. Grający trochę bojaźliwie goście byli bliżej objęcia prowadzenia jednak trafili w słupek. Druga odsłona meczu była bardziej emocjonująca. Po kilku minutach gry gola z rzutu karnego wprawdzie na raty zdobył Maciej Wojczuk. Orlęta grały dobrze i w 75 minucie po indywidualnej akcji na 2:0 podwyższył Jakub Syryjczyk. Wydawało się, że gospodarze mają mecz pod kontrolą. Lubartowianie w ostatnich dziesięciu minutach pokazali lwi pazur. Najpierw Bartosz Fiedeń zdobył kontaktową bramkę, a za chwilę radzyński zespół od utraty drugiego gola uratowała poprzeczka.
|
Komentarze
Czas udac się do psychiatry