
Komentarze
- Mamy to! 300 tysięcy na Orlęta!
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- sportek - Spotkajmy się nad Białką 2025!
Może niech przy okazji zarządzający wykonawcami robót na ul. Partyzantów weźmie udział w tej akcji. ...
- epemil190 - Mamy 160 tysięcy na program Senior+
gdzie powołano spółkę która podobne pieniążki przytuliła dla grupy 15 seniorów,a pozostałe stowarzys...
- FOX58 - Oszust zatrzymany przez kryminalnych, gdy przejech...
pokłosie burdelu na wschodzie -dzwonią ukraińcy z kraju który nie funkcjonuje. Inaczej by to czyścil...
- winiek - Pozytywna ocena formalna „Szwajcara”
Myślę że to odpowiedni moment, aby uzyskać środki na budowę takiego centrum. Środki zarówno krajowe ...
- eSPe
Orlęta lepsze od Lewartu, ale... |
Adam Kułak | |||
czwartek, 10 września 2020 05:00 | |||
Zwycięstwo 2:1 sprawiło jednak, że trzy punkty zostały w Radzyniu. Ostatnie przegrane mecze wpłynęły mobilizująco na zawodników Orląt. Od początku spotkania wzięli sprawy w swoje ręce, a raczej nogi i pierwsza połowa zawodów przebiegała pod dyktando radzyńskiego zespołu. Podopieczni trenera Artura Bożyka nie potrafił udokumentować przewagi strzeleniem gola. Grający trochę bojaźliwie goście byli bliżej objęcia prowadzenia jednak trafili w słupek. Druga odsłona meczu była bardziej emocjonująca. Po kilku minutach gry gola z rzutu karnego wprawdzie na raty zdobył Maciej Wojczuk. Orlęta grały dobrze i w 75 minucie po indywidualnej akcji na 2:0 podwyższył Jakub Syryjczyk. Wydawało się, że gospodarze mają mecz pod kontrolą. Lubartowianie w ostatnich dziesięciu minutach pokazali lwi pazur. Najpierw Bartosz Fiedeń zdobył kontaktową bramkę, a za chwilę radzyński zespół od utraty drugiego gola uratowała poprzeczka.
|
Komentarze
Czas udac się do psychiatry