
Komentarze
- Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-sad-wstrzymuje-przesluchania-netanjahu-premier-izraela-unika,n...
- pioter - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Wystarczy, by nasi notable przestali uczestniczyć w tego typu obchodach. Niech sobie przyjeżdżają, ś...
- zimny - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Rzeczywiście jest naszym obowiązkiem pamięć o innym narodzie? O narodzie, którego armia dokonuje lud...
- zjp - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://wiadomosci.wp.pl/media-izraelczycy-mieli-rozkaz-strzelac-do-tlumu-przy-punktach-pomocy-71722...
- pioter - W jakim stanie jest Radzyń? Debata w najbliższy pi...
tam jest drobny druczek do 30.06.2024.
- pioter
Liga typerów - Mundial dzień drugi |
Zbigniew Smółko | |||
sobota, 12 czerwca 2010 13:34 | |||
Dzisiaj będzie równie trudno: najpierw południowi Koreańczycy zmierzą się z Grekami. Otto Rehhagel 6 lat temu na Mistrzostwach Europy udowodnił, że potrafi z zupełnie przeciętnych grajków złożyć drużynę, która w turnieju zanudzi na śmierć kibiców, jednak dzięki ogromnej dyscyplinie i świetnej dyspozycji fizycznej ogra drużyny piłkarsko lepsze. Koreańczykom sędziowie w Afryce nie pomogą, a umiejętności Azjatom chyba jednak nie wystarczy. Jeden Park z Manchesteru sam cudów nie uczyni. Wytrwałości w oglądaniu więc życzę. Znacznie ciekawiej będzie w meczu Argentyny z Nigerią. Jeżeli gracze z Ameryki Południowej nie będą słuchać swojego trenera specjalnej troski, Diego Maradony, wróżę im sukces. Nigeryjczycy zawsze mogą sprawić niespodziankę, aliści… Wieczorem zaś największe chyba emocje: Jankesi zagrają z Anglikami. Brytyjczycy mają generację rewelacyjnych graczy, świetnego trenera, ogromną wolę odegrania włączenia się do walki o medale. Najwięcej obaw jest o obsadę bramki, bo niektórzy twierdzą, że niezależnie czy stanie w niej David James, Robert Green czy Joe Hart, Capello równie dobrze mógłby powiesić na poprzeczce ręcznik… Amerykanie w soccer grają coraz lepiej, mogą być czarnym koniem imprezy. Zjeść się w kaszy Anglikom nie dadzą, to pewne. Czy będzie ich stać na utarcie nosa faworytom?
|