
Komentarze
- Zapisz się do MIG-a, aby otrzymywać szybkie komuni...
czas rozpocząć "ucieczkę do przodu"! Ta nibyprawica rozpoczęła kampanię wyborczą chociaż to dopiero ...
- eSPe - Sztab już działa. Przed nami 34 Finał WOŚP!
życzę Ci ani Twojej rodzinie żebyście musieli z tego sprzętu korzystać
- 1410 - Sztab już działa. Przed nami 34 Finał WOŚP!
Już od wielu lat, od początku, zwarty i gotowy. Ani grosza na Owsiaka.
- zimny - Ostatnie egzemplarze książki o radzyńskim cmentarz...
Dzień dobry panowie. Mam pytanie, co stało siez tablicami nagrobnymi zainstalowanych w scianie zewnę...
- eSPe - Obchody Narodowego Święta Niepodległości 2025
święta miłości kochanej Ojczyzny czują Cię tylko umysły poczciwe dla Ciebie zjadłe smakują trucizny ...
- kinga75
Walczyli jak Spartanie |
| Konrad Trzeciak | |||
| poniedziałek, 07 czerwca 2010 01:14 | |||
Wyznaczyli sobie tam spotkanie zawodnicy stylu karate kyokushin z północno-wschodniej Polski. Zawody zgromadziły 183 zawodników w kategorii junior młodszy, młodzik i kadet, z takich ośrodków jak Warszawa, Włocławek, Ostrołęka, Łomża, Mińsk Mazowiecki, Augustów i Białystok. Wystartowała tam też 11 osobowa ekipa z Radzynia Podlaskiego. Po raz pierwszy nasi zawodnicy startowali w tak silnym gronie. Zawody odbyły się w formie lekkiego kontaktu. W każdej kategorii wiekowej były tylko dwie kategorie wagowe: lekka i ciężka, co spowodowało dużą liczbę zawodników w poszczególnych kategoriach. Nasi zawodnicy wywalczyli cztery medale. Wśród kadetów w kategorii lekkiej 1m – Adrian Lubka Wśród młodzików w kategorii lekkiej dz. 3m – Gabriela Woroszyło Wśród młodzików w kategorii ciężkiej dz. 2m – Ewelina Biernacka Wśród młodzików w kategorii lekkiej 3m – Bartłomiej Deleżuk O komentarz prosimy sensei Marka Woroszyło 2 dan karate kyokushin: "- Zawody stały na wysokim poziomie. Pomimo młodego wieku ćwiczących 10 – 16 lat, niektórzy prezentowali bardzo wysoki poziom umiejętności technicznych i ducha walki. Pojedynki były bardzo zacięte, często sędziowie decydowali się na dogrywkę, gdyż nie mogli rozstrzygnąć walki w regulaminowym czasie. Klasę w swojej kategorii pokazał Adrian Lubka, który stoczył aż 8 pojedynków o wejście do finału i bezapelacyjnie wygrał w finale. Był to już 3 poważny turniej wygrany przez niego w tym sezonie. Nasi zawodnicy pomimo młodego wieku wykazali się wielką odwagą i hartem ducha, lecz zabrakło im trochę doświadczenia i rutyny. Dla mnie osobiście już samo wyjście na matę i stanie przed przeciwnikiem to wielki wyczyn dla tak młodych ludzi. Jest to duży stres i wysiłek. Jednym słowem walczyli jak Spartanie."
|




Komentarze