
Komentarze
- Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej strony taki tryb prowadzi do wielu problemów ze zdrowiem. ...
- for_sale - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Komu chce się ślęczeć nad garami? Kupi sobie taki singiel gotowe żarcia i macie wzrosty we wszystkim...
- pioter - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Niektóre miasta odchodzą od plastikowych worków na śmieci i nie odbierają frakcji zielonej, która je...
- radzyniak13 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Wydaje mi się, że liczba 2 tys. osób (12 tys. zgłoszonych / 14 tys. mieszkańców), które nie są zgłos...
- for_sale - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-sad-wstrzymuje-przesluchania-netanjahu-premier-izraela-unika,n...
- pioter
Mundial 2018. Będzie lepsze widowisko? |
Wspólnemy siłamy: Smółko, Szczygielski, Szczygieł | |||
środa, 11 lipca 2018 07:00 | |||
Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana... Dialogi niedobre... Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje. - mówił inżynier Mamoń w "Rejsie". To taki był ten wczorajszy mecz Francji z Belgią... Po piłkarsku rozłożył to Michał Szczygielski. - Mecz zamknięty. Taktyka przede wszystkim. To półfinał mistrzostw - ogromna stawka - nikt nie pójdzie na żywioł. Francuzi bardziej wyrachowani i dojrzali, zasłużenie awansowali, ale fakt - ciężko się to oglądało. Mecz przypominał trochę wojnę pozycyjną - obie drużyny okopane na swoich pozycjach i czekanie na jeden fałszywy ruch drugiej strony bądż "wystrzał" ze strony Mbappe czy Hazarda. A ostatecznie ten jeden celny strzał padł tak, jak wiele innych na tym mundialu - po stałym fragmencie. To już znak rozpoznawczy tych mistrzostw... A już o 20 Chorwaci zmierzą się z Anglią i zadecydują, kto zagra z Francją w finale.
Zdaniem prezesa Chorwacja – Anglia 3:2. W normalnym czasie gry. Czy coś zaskoczyło cię w tym turnieju? - Mimo wszystko dobra gra Azjatów. Nikt się chyba nie spodziewał Japonii w drugiej rundzie , albo takiego występu Korei przeciw Niemcom. No i jednak tych niespodzianek to było nadzwyczaj dużo. Zbyszek Chorwacja – Anglia 2:1. Gole Vida, Modrić – Kane. Z tym meczem mam problem. Zasadniczo jest mi bliżej do Anglików i im w normalnych warunkach bym kibicował. Ale po meczu z Rosją stało się coś ważnego. Tu – wybaczcie, kto nie chce, niech nie czyta – będzie parę słów nie o piłce, a o polityce. Od miesiąca z grubsza wszyscy udajemy, że nie pamiętamy o paru sprawach. Że zabawiamy się w kraju, który graniczy z kim chce, prowadzi agresywną wojną na Ukrainie i w którego kazamatach więźniowie polityczni umierają z głodu. A tu nagle Chorwaci postanowili nie udawać i po meczu z Rosją Vida, były gracz Dynama Kijów, sukces zadedykował Ukrainie właśnie. Moskale dostali małpiego rozumu, przecież to oni wiedzą, komu piłkarze mają co dedykować. Domagają się wyrzucenia Vidy z turnieju. A ja na to WOT SZTO!!! (i tu wykonuję gest, który Anglosasi wykonują jednym bądź dwoma palcami, zaś my, Słowianie, całym przedramieniem). Chcę nie chcę, nie planowałem, ale kibicuję Chorwatom. I Vidzie. Michał, jeszcze raz dzisiaj Chorwacja - Anglia 2:0. Kurcze, no nie da się nie lubić tej Chorwacji. Charakterne chłopaki na boisku i poza nim. Niby podzieleni w wielu sprawach, ale na murawie walczą tak, że aż miło popatrzeć. Wprawdzie mają w nogach dwie dogrywki i serie rzutów karnych, a w zespole mały "szpital", ale... Coś czuję, że z grającymi otwarty futbol Anglikami spiszą się lepiej, niż ze skupiającymi się na obronie Danią i Rosją. Przewiduję małą niespodziankę.
Rosjanie i ich pupile Jakie zwierzęta domowe królują w Rosji? W odróżnieniu od naszego kraju, na pewno nie psy. Owszem, są obecne w wielu domach, lecz nie na taką skalę, jak nad Wisłą. Poza tym, gdy Rosjanie uznają, że „tak trzeba”, potrafią pozbywać się bezdomnych czworonogów w sposób odbiegający od cywilizowanych standardów... Informacje o likwidowaniu bezpańskich psów w miastach pojawiały się nie tylko cztery lata temu przed igrzyskami w Soczi, ale również przed mundialem.
Palmę pierwszeństwa wśród zwierzaków dzierży jednak w Rosji kot. I to tak bezapelacyjnie. Pod względem kulturowym kot jest tak rosyjski, jak samowar czy czapka uszanka. Rosjanie koty hołubią i nazywają setkami zdrobniałych określeń. Lubią też podkreślać znaczenie tych zwierząt w swej historii i tradycji. Przykłady?
Prawdziwymi kociarniami są w Rosji prawosławne klasztory. Stada 10 czy 15 puchatych kocurów pomiędzy cerkwiami i kaplicami nie należą do rzadkości.
No dobra, a co z niedźwiedziami? Cóż, opowieści o ich symbiozie z rosyjskimi ludźmi można włożyć między bajki. Chociaż... W kwietniu tego roku całą Rosję obiegły obrazki z kaukaskiego Piatigorska, gdzie misiek Tima "rozpoczął" mecz piłkarski PFL, czyli odpowiednika naszej drugiej ligi.
|
Komentarze