Komentarze
- W niedziele po kościele. Lekcja wdzięczności i pok...
Jest powiedzenie: "człowiek wart jest nie tyle ile ma dóbr materialnych czy tyle jak jest mocny lub ...
- niepokorny - Organika – wernisaż
Gdzie ta wystawa i do kiedy ?
- niepokorny - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
więc wracaj, gdzie twoje korzenie.
- zimny - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
Naprawdę?. Ulica Między Bogiem a Prawdą. Na tej ulicy jest siedziba Proboszcza i Prokuratora można w...
- pioter - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
Bywało. Dawno temu. Obecny burmistrz nie potrzebuje pomocy w napisaniu przemówienia. Dementuję stano...
- akotyla
VIII Szachowy Memoriał Eugeniusza Paśnikowskiego |
Robert Mazurek | |||
środa, 29 marca 2017 07:00 | |||
1-2 kwietnia, na bazie I Liceum Ogólnokształcącego w Radzyniu Podlaskim, odbędzie się VIII Memoriał Szachowy Eugeniusza Paśnikowskiego. Organizatorami imprezy są: Radzyński Ośrodek Kultury oraz I LO. Wydarzenie swoim patronatem objął burmistrz Jerzy Rębek. Szachowy Memoriał Eugeniusza Paśnikowskiego już na stałe wpisał się do kalendarza imprez Radzynia Podlaskiego. W tym roku organizatorzy rozszerzyli jego formułę do imprezy dwudniowej. W sobotę 1 kwietnia zaplanowano turniej dla dzieci radzyńskich szkół uczestniczących w projekcie „Edukacja przez Szachy w Szkole”. Z kolei w niedzielę 2 kwietnia odbędzie się tradycyjne współzawodnictwo w formule open. Głównym celem imprezy jest uczczenie pamięci pedagoga i wielkiego miłośnika szachów Eugeniusza Paśnikowskiego. Dodatkowo organizatorzy pragną propagować „królewską grę” wśród dzieci i młodzieży, umożliwić rywalizację sportową oraz ciekawe spędzenie czasu wolnego, a także poszukiwać następców mistrzów i wyłonić utalentowanych juniorów. Początek turniejów zaplanowany jest na godzinę 1000. Udział w nim jest bezpłatny a zgłoszenia będą się odbywały na 20 minut przed jego rozpoczęciem bądź wcześniej przez internet na stronie www.chessarbiter.com/turnieje.php Eugeniusz Paśnikowski – urodził się 4 marca 1931 r. jako jeden z 7 synów państwa Hipolita i Lucyny Paśnikowskich w Jeziorach (powiat łukowski). Dzieciństwo przypadło na lata II wojny światowej. Dla Eugeniusz Paśnikowskiego był to bardzo bolesny okres, gdyż w wieku 12 lat stracił ojca. Zginął on tragicznie w wypadku, rozjechany samochodem przez żandarmerię niemiecką. Okupacja uniemożliwiła także kontynuowanie nauki, którą rozpoczął dopiero w 1937 r. Po wojnie, w latach 1944-50, w ciągu sześciu lat, ukończył jedenastoletni cykl nauki obejmujący gimnazjum i liceum. W latach 1950-53 studiował matematykę na Uniwersytecie Warszawskim i uzyskał dyplom ukończenia studiów wyższych pierwszego stopnia. Dyplom magistra matematyki otrzymał na UMCS w Lublinie w 1967 r. Całą swoją pracę zawodową związał ze szkołą. Najpierw zgodnie z nakazem pracy, przez trzy lata pracował w Państwowym Technikum Rolniczym w Dowspudzie (woj. białostockie). Od roku 1956, nieprzerwanie przez 35 lat, w I Liceum Ogólnokształcącym w Radzyniu Podlaskim. W 1988 roku Eugeniusz Paśnikowski przeszedł na zasłużoną emeryturę.
|
Komentarze
To jest fakt niezaprzeczalny co napisala Miranda. Ja tez tego doswiadczylem. Bylo nas paru w klasie i zawsze p.Pasnikowski ryczal: "Ty maly co tam rzujesz. Cwicz". Rzucal jakies rownanko ktorego nikt nie bardzo kumal i albo mial dobry humor i podpowiadal co pisac albo: "Pala, przecwicz to 100 razy na jutro w zeszyciku" a swojej sekretarce kazal zapiac co "Maly" ma na jutro zrobic.
Dobre bylo jak go maly opykal w Warcaby - Pasnikowski zaszachowal dziennik w jego lini piatkami ale ja dostawilismy oceny i sie kapna to maly dostal "Szach mata" i piec ban w ciagu tygodnia. Nic nie pobilo mnie kiedy w piatek mielismy matme na 8 rano i jako ostania 7 lekcja. O 8.05 wylapalem pierwsza szmate, o 8.43 druga i Pasnik przybolcowal ok 15ej i w....bal mi trzecia.
Nastepnego tygodnia zaczelismy sie z nim draznic na dobre, raz wylapal pomidorem, to jajkiem i nie mogl dojsc kto w klasie odwazyl sie cisnac czyms w tablice. Rzelismy cala klasa chyba z 15 min az wyszedl z klasy i juz nie wrocil po czym musieli nam zmienic nauczyciela.
Mimo ze nigdy nie mialem problemow z matma w podstawowce Pasnika Modulki przekreslily moj stan wiedzy do niemal zera w 1.5 roku przez co pozniej do matury bylo ciezej i odbilo sie to na wynikach bo dwa razy musialem do matmy podchodzic na Akademie Ekonomiczna.
Sorze dzisiaj symultane zagramy a Pasnik juz rzal z podniecenia i przywolywal sekretarke zeby wyciagala szachy i warcaby. Polowa lasek to nie kumala o co chodzi w tej grze ale jak Pasnikowi zbila jakiegos piona to wylapywala 4 lub 5 w zaleznosci od humoru. Pasnik byl nie do przebolcowania ze swoimi powiedzonkami itd.
wkradl sie blad: "zujesz" powinno byc w tekscie