
Komentarze
- W Radzyniu Karol Nawrocki
Ciekawe ile przekręciła komisja wyborcza głosów ?
- Sunny - Kto weźmie 10 000 na swój projekt?
Zgłaszam wniosek wykraczający po za budżet obywatelski. Chodzi o karawaning, a konkretnie o miejsce ...
- eSPe - Kto weźmie 10 000 na swój projekt?
dlaczego link na stronie niedziała?
- pielęgniarka - Zapraszamy na Kozirynek 2025!
Mateusz "Lotar" Odrzygóźdź - Mateusz "Lotar" Odrzygóźdź . . . . . . . https://sport.interia.pl/sport...
- Bycy - Wniosek na park złożony
Podczas eventu nie brakowało niespodzianek - swoje największe hity zaśpiewali Jacek Stachurski i Mat...
- Bycy
Kino wraca do Radzynia! |
Mariusz Szczygieł | |||
wtorek, 14 marca 2017 19:26 | |||
O 14.45 w cyfrowej jakości zostanie wyświetlony film animowany, pt.: "Balerina". Dwie godziny później (16.45) na kinowym ekranie pojawi się "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej". Kolejny seans już o 19 tego samego dnia. W poniedziałek 20 marca o 18.30 będziemy mieli okazję obejrzeć nominowany do Oscara musical "La La Land", a w środę również o 18.30 na ekran powróci historia Michaliny Wisłockiej (polecam). Jak to się stało, że filmy wróciły do "Oranżerii"? Opowiedział nam o tym dyrektor ROK Paweł Żochowski. - Próbujemy odpowiedzieć na potrzebę mieszkańców Radzynia, którzy do kina musieli jeździć albo do Łukowa, albo do Lublina. Nie stać nas jeszcze na własny sprzęt, dlatego będziemy wynajmować naszą salę kinową firmie, która będzie zajmowała się wyświetlaniem filmów. Najemca zainstaluje w kinie cyfrowy projektor. W niedługiej przyszłości zostanie zamontowany też nowy ekran, umożliwiający projekcję filmów w technologii 3D. Bilety będzie też można prawdopodobnie kupować przez internet, a filmy w Radzyniu będzie można oglądać w dniu premiery - zdradził szczegóły dyrektor ROK. - Przed nami jeszcze wymiana foteli. Czekamy właśnie na akceptację wniosku o fundusze na ten cel, złożonego do MKiDN. A potem wymiana nagłośnienia na przestrzenne. Ale to jeszcze trochę potrwa... - dodał. - Od czegoś jednak trzeba zacząć. Feniks odradza się z popiołów. I to dobre wieści. Ceny? Konkurencyjne! 12, do 14 złotych za seans. Historię Michaliny Wisłockiej oglądałem już w Lublinie, "Balerina" też już obejrzana, "La La Land" w poniedziałek - to trzeba będzie zobaczyć. Do zobaczenia w kinie! :)
|
Komentarze
mam nadzieję tylko, że frekwencja będzie na tyle zadawalająca, że projekt utrzyma się na stałe w radzyńskiej Oranżerii