
Komentarze
- Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://wydarzenia.interia.pl/bliski-wschod/news-dom-jako-bron-13-pieter,nId,22161281 interes się kr...
- pioter - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Dobrze że można mówić co się naprawdę myśli bo nie na wszystkich portalach tak jest . Dziękuję admin...
- kinga75 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej strony taki tryb prowadzi do wielu problemów ze zdrowiem. ...
- for_sale - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Komu chce się ślęczeć nad garami? Kupi sobie taki singiel gotowe żarcia i macie wzrosty we wszystkim...
- pioter - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Niektóre miasta odchodzą od plastikowych worków na śmieci i nie odbierają frakcji zielonej, która je...
- radzyniak13
Sycylia od kuchni |
Michał Maliszewski | |||
poniedziałek, 01 sierpnia 2016 07:00 | |||
Przyszły technik żywienia i usług gastronomicznych już osiąga sukcesy kulinarne - I miejsce w konkursie czasopisma „Mistrz Branży” za recepturę ciasta wielkanocnego 2016 r. Staż zawodowy we Włoszech realizuję na stanowisku kucharza w restauracji hotelu George Hotel. Szybko pokonałam barierę językową, a teraz szlifuję zarówno język włoski, jak i angielski. Mój dzień praktyk zaczynam od przygotowania stanowiska pracy i składników do produkcji potraw, wykorzystując umiejętności, które zdobywam w szkole. Czasami oprócz pracy w kuchni, pomagam na sali konsumenckiej przy nakrywaniu stołów do posiłków i szykowaniu sztućców. Wyjątkowo pracowitym dla mnie dniem był ubiegły czwartek – tego dnia przygotowaliśmy polskie dania. Zaczęło się od tego, że w czasie pobytu pierwszej grupy stażystów ZSP prezes EProjectConsult (organizator naszego pobytu) przyznał się do słabości do polskich pierogów. W związku z tym, przyjechaliśmy do Włoch zaopatrzeni w polski twaróg i zaprosiliśmy pracowników biura i hotelu na pierogową ucztę. Z tym, że uznaliśmy, że same pierogi to za mało i przygotowaliśmy również placki ziemniaczane, a z rozpędu usmażyliśmy jeszcze górę naleśników. Ponieważ jest nas tylko dwie osoby z klasy gastronomicznej o pomoc poprosiłyśmy koleżanki fryzjerki i pana Jacka Dębskiego, który miał nieoceniony wkład w przygotowaniu placków ziemniaczanych. Nasze wysiłki zostały docenione, dania zniknęły w błyskawicznym tempie, a zachwytów aż miło było słuchać. Podczas praktyk poznaję nowe smaki, produkty, poszerzam swoje umiejętności gastronomiczne zdobyte w szkole oraz uczę się ciekawych technik i metod kulinarnych. Na przykład dzisiaj przygotowywałam prawdziwe tiramisu, które składa się z warstwy kremu z mascarpone i żółtek z rumem, biszkoptów nasączonych espresso, na które nakłada się kolejną warstwę kremu, śmietany, a całość posypuje się kakao. Deserem tym objadamy się od pierwszego dnia pobytu i codziennie chcemy więcej. I właśnie dlatego wyprosiliśmy u szefa kuchni jego przepis i czteroosobową grupą uczestniczyliśmy w przygotowaniu deseru – nie umknął nam żaden szczegół.
|