
Komentarze
- Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://wydarzenia.interia.pl/bliski-wschod/news-dom-jako-bron-13-pieter,nId,22161281 interes się kr...
- pioter - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Dobrze że można mówić co się naprawdę myśli bo nie na wszystkich portalach tak jest . Dziękuję admin...
- kinga75 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej strony taki tryb prowadzi do wielu problemów ze zdrowiem. ...
- for_sale - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Komu chce się ślęczeć nad garami? Kupi sobie taki singiel gotowe żarcia i macie wzrosty we wszystkim...
- pioter - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Niektóre miasta odchodzą od plastikowych worków na śmieci i nie odbierają frakcji zielonej, która je...
- radzyniak13
Marek Pindral opowiedział o Chinach „od góry do dołu” |
Michał Maliszewski | |||
wtorek, 18 lutego 2014 08:00 | |||
Podczas tej wizyty odbyły się dwa otwarte spotkania – czwartkowe w Bibliotece Pedagogicznej z udziałem mieszkańców Radzynia i powiatu radzyńskiego oraz piątkowe w sali kina „Oranżeria” dla młodzieży szkolnej. Marek Pindral to podróżnik i wykładowca języka angielskiego, który zdecydował się wyjechać do Chengdu w Chinach, aby uczyć na tamtejszym uniwersytecie. Podczas swojej wizyty w Radzyniu opowiadał on o tym, jak wrzucony w kompletnie inną kulturę, pomiędzy życzliwych, ale zamkniętych i nieufnych ludzi, stopniowo odkrywał obce dla człowieka z Europy zwyczaje. – Radzyniacy dowiedzieli się, że w Chinach podczas posiłków trzeba głośno mlaskać, że korzystanie z toalety jest również czynnością bardzo towarzyską, a także że zimą Chińczycy śpią w płaszczach i czapkach, bo w domach nie ma ogrzewania – powiedział nam Robert Mazurek, inicjator „Radzyńskich spotkań z podróżnikami”. Marek Pindral mówił też o podróżach do niektórych chińskich miast i malowniczych zakątków. Podczas nich poznawał piękno i bogactwo azjatyckiej przyrody. – W jego podróżach towarzyszyli mu studenci, niejednokrotnie zbałamuceni przez komunizm i rządową propagandę, którzy oficjalnie byli dla niego tłumaczami – dodaje Mazurek. Marek Pindral podczas swojego pobytu w Radzyniu ukazał Chiny jako państwo z piękną historią i tradycjami, które niszczone są przez postęp technologiczny i tamtejszy reżim. Ze względu na to ostatnie świat nie ma dostępu do piękna, jakie drzemie w tym kraju, jego ludności, przyrodzie i dziejach. A jest co zobaczyć, bo w końcu to kultura tworzona przez kilka tysięcy lat. Podróżnik przywiózł też ze sobą mnóstwo ciekawostek i anegdot rodem z Chin, było przy tym dużo humoru, ale i gorzkiej prawdy. Opowieści zostały wzbogacone interesującym pokazem slajdów, a po spotkaniach – tradycyjnie już – była możliwość zakupienia książki i zdobycia pamiątkowej dedykacji. Fot. Paweł Żochowski
|