
Komentarze
- Ponad 3,5 mln zł z Funduszy Europejskich dla Radzy...
money makes this world go round money makes that people smile money makes some people fight money ma...
- niepokorny - Pracuj w UM
Burmiś nie podał ile kasy daje?
- panter - Ponad 3,5 mln zł z Funduszy Europejskich dla Radzy...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim. Zadaszoną główną trybunę wraz z sztuc...
- sportek - Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy
O upadkach związanych z rolnictwem to najlepiej wiedzą na górze już od 35 lat. A czy zapobiegamy upa...
- kinga75 - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
O swoje latorośle to się nie martwię. https://demotywatory.pl/5317029/Chyba-kazdy-pracodawca-ma-nadz...
- pioter
Ciąg dalszy problemów z remontami w szkołach? |
| wtorek, 02 października 2012 07:00 | |||
Tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego, radny wspólnie z członkami komisji oświaty sprawdzał przygotowanie szkół do przyjęcia dzieci. Stwierdzono jednak, że wykonane wylewki, czekające na pokrycie wykładziną antypoślizgową nie nadają się do użytku ze względu na nierówności i narażają dzieci na niebezpieczeństwo. Sprawą obiecano się zająć, jednak radny niecały miesiąc po sprawie, nadal nie kryje swoich obaw. - Fajnie, że będzie ładniej i wygodniej ale w odbiorze robót i kontroli jakości materiałów, nigdzie nie widzę kontroli wykładzin – dopytywał Sałata. - Wykładziny posiadają certyfikaty, więc chyba są one wystarczającym dokumentem, więc to chyba nie wymaga wielkich ustaleń czy specyfikacji technicznej – odparł szybko Jan Gryczon, naczelnik Wydziału Inwestycji i Planowania Przestrzennego w UM. Sałata dodał, że po niedawnej wizycie w szkole, jakość wykonanych posadzek i ich równość pozostawia dużo do życzenia. Podał również przykłady z innych miast, jak wygląda odbiór posadzki. - Powierzchnię sprawdza się 2 metrową łatą przykładaną w dowolnym miejscu, nie może wykazać więcej odchylenia niż 5 mm. W innym mieście, maksymalne odchyłki od prostoliniowości nie mogą przekraczać 1mm na odcinku 1m i 2mm na odcinku 2 metrów. Czegoś takiego nie ma w naszej specyfikacji, co mnie trochę niepokoi. Jak będą wykonywane odbiory końcowe? Tu nie chodzi o to, czy ten wykonawca robi to dobrze czy źle, tylko o to, że my na czymś musimy się oprzeć w odbiorach. Wcześniej zgłaszaliśmy już ten problem i w jakiś tam sposób zostały te posadzki naprawione, a ja dalej nie wnikałem w te sprawy. Zastanawiam się tylko, czy to wszystko będzie dobrze zrobione skoro nie mamy żadnych wytycznych w dokumentach – zakończył Sałata.
|
_1760623754.jpg)





