Od 20 do 23 marca gościła w naszym mieście delegacja z naszego partnerskiego miasta Egyek.

To rewizyta po wrześniowym pobycie na Węgrzech, podczas którego Burmistrz Jakubowski wznowił współpracę między naszymi miastami.

SPOTKANIE PO LATACH
Przewodniczący Mariusz Szczygieł zwracał wówczas uwagę na emocjonalny wymiar wizyty: Czekali na nas przez dziewięć lat. Powitali nas z radością i serdecznością, które były naprawdę poruszające. Nazwa „Radzyń Podlaski” wymawiana jest tam z szacunkiem i nostalgią – to było bardzo wzruszające.

Ogromne wrażenie na radzyńskiej delegacji zrobiła m.in. spółdzielnia socjalna, która już od dekady produkuje kostkę brukową, słupki betonowe i siatkę ogrodzeniową. - Powstały nowe placówki wspierające samotne matki, seniorów, osoby z niepełnosprawnościami i osoby w kryzysie bezdomności. Dzieci mają dziś doskonałe warunki do nauki dzięki nowoczesnemu przedszkolu i żłobkowi. Burmistrz Attila Miluczki to człowiek otwarty na świat, pełen energii i pomysłów – wspominała wówczas Agnieszka Kowalczyk.

PIERWSZE GODZINY
Po prawie 9-godzinnej podróży nasi goście dotarli do Radzynia w czwartkowe popołudnie. Po wspólnej obiadokolacji zaproponowaliśmy krótki spacer po dziedzińcu Pałacu Potockich. Delegację tworzyli: wiceburmistrz Kálmán Tardi, radny Péter Fekete z małżonką Bianką oraz komendant tamtejszej Straży Pożarnej Dávid Jakab z żoną Szabiną.

ODKRYWANIE
W piątek odwiedziliśmy Fabrykę Narzędzi Chirurgicznych B|Braun. Zainteresowanie wzbudził system kompostowania w Zakładzie Zagospodarowania Odpadów w Adamkach. Szczególne wrażenie zrobiła wizyta w Komendzie Powiatowej Straży Pożarnej i nowoczesny sprzęt. Dzień zakończyliśmy w Izbie Pamięci Karola Lipińskiego.

INTENSYWNA SOBOTA
Kolejny dzień wizyty nasi węgierscy goście rozpoczęli od zwiedzania fabryki dr Gerard. Marka ta cieszy się dużą popularnością i uznaniem na Węgrzech. Kolejnym punktem programu była wizyta w Spomleku. Następnie udaliśmy się do pałacu w Borkach, który został kompleksowo odrestaurowany przez prywatnego inwestora. Zwieńczeniem dnia było spotkanie w Oranżerii, w której od godziny 17:00 zorganizowano Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej.

WĘGIERSKIE SPECJAŁY
Burmistrz Jakubowski podkreślił ze sceny znaczenie odnowienia relacji między partnerskimi miastami. Podczas naszej wrześniowej wizyty w Egyeku zauważyliśmy liczne symbole przyjaźni między naszymi miastami. W gabinecie burmistrza znajduje się fotografia naszego Pałacu Potockich wykonana ponad dwadzieście lat temu, przed renowacją obiektu. Postanowiliśmy przekazać burmistrzowi Egyek aktualne zdjęcie naszego Pałacu, po rewitalizacji, jako symboliczny gest odnowienia i wzmocnienia naszych relacji. Uroczystość rozpoczął zespół Przyjazne Nuty, który m.in. wykonał dla naszych gości utwór „Dziewczyna o perłowych włosach” węgierskiej grupy Omega. Następnie Kálmán Tardi wraz z Jakubem Jakubowskim dokonali oficjalnego otwarcia wystawy węgierskiego rękodzieła, prezentującej koronki, malarstwo oraz tradycyjne stroje ludowe. Jak wyjaśniał wiceburmistrz Egyeku, każda z prezentowanych koronek powstaje przez około miesiąc pracy jednej osoby. Wszystkie elementy są wykonywane ręcznie. Wśród przywiezionych do Radzynia koronek znajduje się m.in. herb Radzynia Podlaskiego. Wystawa węgierskiego rękodzieła pozostanie w jednej z komnat Pałacu Potockich przez najbliższe miesiące. Goście wieczoru mogli też skosztować węgierskich potraw przygotowanych przez Bistro Wrząca Woda, a wieczór zamknął zachwycający występ zespołu „Ulaniacy” z repertuarem pięknych pieśni i tańców.

KTÓRĘDY DO EGYEK?
Kulminacją wizyty i niespodzianką dla naszych gości było odsłonięcie drogowskazu do Egyeku na rondzie im. Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki. - To przestrzeń, która jest pod ścisłym nadzorem konserwatora zabytków. Uzyskaliśmy zgodę na znak wskazujący, jak daleko – a właściwie jak blisko – jest z Radzynia do naszego partnerskiego miasta – komentował Burmistrz Jakubowski.

PLANY NA PRZYSZŁOŚĆ
O tym, jak udana była ich wizyta, świadczy choćby fakt, że część z nas niedzielne popołudnie spędziła na gotowaniu węgierskiej zupy rybnej, a inni słuchali przebojów zespołu Omega. Mamy mnóstwo pomysłów na przyszłość. Omówiliśmy je na niedzielnym spotkaniu ewaluacyjnym. Nie chcemy, by nasze partnerskie relacje istniały tylko na papierze.

Zatem do zobaczenia! Viszlát!