
Komentarze
- Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Najwyższy czas przełknąć gorycz porażki. Nie maż się już.
- Che - Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Ciekawe ile kosztowała ta impreza? Trzeba będzie w tej sprawie złożyć wniosek od dostęp do informacj...
- malina1986 - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Korzystając, nie wiem dlaczego podpowiedzi zmieniły ortografię
- eSPe - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Uważam że ciekawym pomysłem podczas modernizacji i adaptacji pewnych sal w pałacu, byłoby wykozystan...
- eSPe - Niemczuk Honorowym Obywatelem Radzynia
Gdy mnie ktoś pyta, skąd pochodzę - odpowiadam, że Z Radzynia Podlaskiego i dodaję - to niedaleko Wi...
- akotyla
Gorące tematy.
Znęcał się nad rodziną. Grozi mu 5 lat |
Piotr Woszczak / Policja Radzyń Podlaski | |||
wtorek, 12 grudnia 2023 07:00 | |||
Funkcjonariusze ustalili, że od dawna znęcał się nad żoną i swoimi nieletnimi dziećmi. Mężczyzna stosował przemoc fizyczną i psychiczną. Wszczynał awantury, poniżał, wyzywał i bił kobietę, groził jej i dziecku pozbawieniem życia. W związku z zaistniałą sytuacją wdrożona została procedura „Niebieska Karta”, której celem jest przeciwdziałanie przemocy w rodzinie. W tej sprawie policjanci wystąpili do prokuratury z wnioskiem o tymczasowy areszt dla sprawcy przemocy domowej. Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim przychylił się do wniosku i zastosował wobec 37 latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego czyn jakiego się dopuścił mężczyzna zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Przemoc w rodzinie może przybierać różną formę, zarówno psychiczną jak i fizyczną. Jeżeli czujesz, że bezpieczeństwo twoje albo twoich bliskich jest zagrożone natychmiast wezwij policję dzwoniąc na numer alarmowy 112. W celu uzyskania pomocy, możesz również skontaktować się ze swoim dzielnicowym lub zadzwonić na tzw. „Niebieską Linię” pod numerem 800 120 002. Jeżeli doznajesz przemocy w rodzinie, nie bój się szukać pomocy!
|
Komentarze