Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Odszkodowania za grunty pod drogi
Jeśli potrafią zdążyć przed ostatnim dniem na złożenie wniosku i do tego ten dzień obliczą bezbłędni...
- Che - Odszkodowania za grunty pod drogi
Ach Ci poprzednicy. A teraz, co za sprawna ekipa. Przez całą kadencję ustrzelą 200 metrów drogi za c...
- zimny - Nasz wniosek do Funduszy Szwajcarskich przeszedł o...
Tu nikt nie napisał, że dostaliśmy pieniądze, tylko, że przeszliśmy w zasadzie wszystkie etapy, a ni...
- Admin iledzisiaj.pl - Nasz wniosek do Funduszy Szwajcarskich przeszedł o...
Wolałbym póki co zachować powściągliwość w odtrąbieniu ogromnego sukcesu. Szczególnie po przeczytani...
- zjp - Jazz u Potockich: Muzyka filmowa Jerzego „Dudusia”...
A po polsku to co to ten outsourcing?
- niepokorny
Kolejne oszustwo. Tym razem poszkodowany stracił 61 tysięcy zł |
Piotr Mucha / Policja Radzyń Podlaski | |||
środa, 09 listopada 2022 18:00 | |||
W rozmowie z mundurowymi mężczyzna poinformował, że we wrześniu na jednym z portali społecznościowych znalazł reklamę związaną z inwestowaniem w kryptowaluty. Bez wahania kliknął w wyświetlaną informację, gdzie wpisał swoje dane. Dzień później skontaktował się z nim pracownik firmy, który polecił zalogowanie się na stronie internetowej przeznaczonej do inwestowania, a także poinformował o przydzieleniu osobistego opiekuna, który w imieniu inwestora będzie zarządzał środkami finansowymi. Rozmówca polecił również, aby w celu potwierdzenia danych 31-latek przesłał na podany adres mailowy zdjęcie swojego dowodu osobistego oraz karty bankomatowej. Po poprawnym potwierdzeniu danych z mężczyzną skontaktował się „osobisty opiekun”, który polecił wpłatę ponad 100 dolarów, aby mógł rozpocząć inwestowanie. 31-latek bez chwili zastanowienia wykonał taki przelew na podane konto, a następnie obserwował na podanej stronie internetowej jakie zyski przynosi mu inwestycja. Po kilku dniach ponownie otrzymał telefon od rzekomego doradcy, który poinformował o możliwości wypłaty zarobionych pieniędzy, lecz jest to możliwe dopiero po wpłacie 700 funtów. Taką kwotę mężczyzna również wpłacił. Przez cały czas trwania inwestycji 31-latek obserwował jak jego zyski są powielane. Sytuacją z wpłatą kolejnych transz pieniędzy powtarzała się kilkukrotnie. „Osobisty opiekun” polecił również zainstalowanie na swoim urządzeniu aplikację AnyDesk, za pomocą której będzie pomagał w wykonywaniu przelewów. Następnie z inwestorem skontaktował się inny „opiekun”, który przekazał informację, że jeśli środki mają zostać wypłacone, to należy w aplikacji banku wejść w opcję uzyskania pożyczki gotówkowej w celu zmiany kredytu na przelew. Mieszkaniec gminy Wohyń również wykonał i to polecenie. Wtedy otrzymał informację z banku, że została przyznana mu pożyczka w kwocie ponad 51 tysięcy złotych, którą musiał autoryzować kodem w aplikacji mobilnej, co też wykonał. Następnie zgodnie z wydaną dyspozycją przez „opiekuna” dokonał kilku przelewów środków finansowych na podane przez sprawcę konto. Po wykonaniu tych operacji kontakt z przedstawicielami firmy inwestycyjnej urwał się. Podsumowując inwestycję okazało się, że straty sięgają ponad 61 tysięcy złotych. Apelujemy o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Pamiętajmy, że pomysłowość i przebiegłość oszustów jest nieograniczona. Tylko rozsądek i rozwaga mogą uchronić nas przed staniem się ofiarą naciągaczy.
|
Komentarze
To już powinno być podstawą to umorzenia śledztwa i zaprzestania dalszej procedury, która marnuje publiczne pieniądze. Każda inwestycja (a zwłaszcza w krypto) jest świadomą zgodą na ryzyko i możliwą utratą środków.
A policja nie ma nawet pionu zwalczania przestępczości gospodarczej (milicja miała). Przypadek?