Komentarze
- W Zabielu dzieją się cuda
Przypomnijcie sobie, co zostało w temacie wykluczenia komunikacyjnego zapisane w porozumieniu z dnia...
- malina1986 - W Zabielu dzieją się cuda
Jeździł? Chodzi Ci o busa na PKP? Ludzie jeździliby gdyby rozkład był przygotowany z głową tj. odjaz...
- Kamx - W Zabielu dzieją się cuda
a kto tą komunikacją jeździł? Busik tylko powietrze woził.
- pioter - W Zabielu dzieją się cuda
A czy komunikacja miejska/podmiejska już funkcjonuje, bo z tego co mówiono po wyborach samorządowych...
- malina1986 - W Zabielu dzieją się cuda
O którego Burmistrza Ci chodzi? Bo ten do którego te słowa pasują to już nie urzęduje...
- radzyniak13
Konno na orientację |
poniedziałek, 24 października 2011 13:00 | |||
22 października 2011 r. odbył się IV Konny Rajd na Orientację. Organizatorami imprezy byli Stajnia Agnieszki i Romana Borysiuków w Głównem oraz Oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Radzyniu Podlaskim. Uczestnicy rajdu zmagali się o puchar ufundowany przez Starostę Powiatu Radzyńskiego. Na starcie imprezy, w Stajni Borysiuk w Głównym, stawiło się rekordowo 37 jeźdźców. Każdy z nich miał do pokonania dziesięciokilometrową trasę, na której należało odnaleźć i potwierdzić 6 punktów kontrolnych. Ostatecznie w IV Konnym Rajdzie na Orientację zwyciężyła drużyna w składzie Maciej Szczęśniak (na koniu Iwan), Magdalena Kolasińska (na koniu Betonika) i Tomasz Potocki (na koniu Bachus) wyprzedzając Dorotę Burdon (na koniu Krynoczka), Ewelinę Zołnę (na koniu Jarzębina) i Andrzeja Nowaka (na koniu Selia), a także Jana Kobylińskiego (na koniu Karina), Sławomira Hawryluka (na koniu Pocisk) i Jacka Terpiała (na koniu Walek). W zgodnej opinii uczestników rajd można zaliczyć do udanych. W towarzystwie słonecznej pogody konna jazda po lesie mogła dać wiele przyjemności. Wielu jeźdźców obiecywało, że za rok na pewno tutaj powróci. {morfeo 937}
|