Komentarze
- Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
Pociągi ułożone pod pociągi IC, tymi pewnie jeździ najwięcej ludzi. Jest jeszcze Polregio o 5:26 jad...
- Radzio - Skusił się na ledową lampę błyskową. Wpadł, bo nag...
i znowu kropeczki zaraz sprawdzę jakich to słów nie można pisać: kocham radzyn (...)
- pioter - Skusił się na ledową lampę błyskową. Wpadł, bo nag...
nie wiem czy przedmówcy chodziło o stronę (...) to trzeba wpisać w miejsce trzech kropek.
- pioter - Skusił się na ledową lampę błyskową. Wpadł, bo nag...
https://(...).pl/112-powiat/90 72-skusil-sie-na-ledowa-lampe- blyskowa-wpadl-bo-nagral-sie-n a-monit...
- pioter - Skusił się na ledową lampę błyskową. Wpadł, bo nag...
przez ogólnopolskie i regionalne portale przeleciał ten news 15 grudnia. nawet na stornie kochającyc...
- Paolo Borsellino
Porażki Poczty namieszały w tabeli |
Marek Topyła | |||
wtorek, 22 marca 2011 20:55 | |||
Trwa amatorska liga siatkówki organizowanej przez Radzyński Ośrodek Kultury i Rekreacji. Mecze 20 marca przyniosły trochę rozstrzygnięć i sporo niespodzianek. W bardzo ważnym meczu Turovia ograła Wolankę i jest bliska awansu do turnieju finałowego. Niespodzianką tej kolejki były dwie porażki Poczty, które skomplikowały trochę sytuację w lidze i otworzyły szansę drużynom z dalszych miejsc w tabeli. Czemierniki mogą to wykorzystać, ale muszą wznieść się na wyżyny swych umiejętności, by uszczknąć coś Policji czy też Turovii. Trwa także korespondencyjny pojedynek o przedostatnie miejsce w lidze między ZSP I a Desperadosem. W ostatnich meczach ZSP gra z Pocztą a Desperados z Białką, kto rozegra to lepiej, utrzyma się w lidze, przegrany zagra w barażu. W II lidze trwa bardzo zacięta walka o zwycięstwo w lidze, dające awans oraz drugie miejsce, premiowane prawem rozegrania meczu barażowego. Drużyny, które walczą o te miejsca to Polskowola, Płudy, Ostrówek a także Bojanówka. Decydujące mecze, które zadecydują o wszystkim, odbędą się 3 kwietnia. Będzie to dzień prawdy dla tych drużyn, jednym meczem można zyskać wiele lub stracić cały ligowy dorobek. W dole tabeli na uwagę zasługuje zwycięstwo najmłodszych zawodników ligi. Technik Orion nie załamał się przegranym pierwszym setem i wygrał 3:1 z Sektą Smalca. Podopieczni Wojciecha Blicharza udowodnili, że słusznie zostali przyjęci do grona siatkówki open, gdyż doskonale radzą sobie w walce ze starszymi. 27 marca zobaczymy także po raz ostatni w tym sezonie w akcji dziewczyny. Drużyna naszych licealistek zmierzy się z Sektą Smalca i Technikiem Orionem i mimo, że drużyny te grają o niższe lokaty w lidze, to z pewnością zobaczymy ciekawe i zacięte mecze. Ostatnie 2 kolejki i turniej finałowy odbędzie się w hali ZSP. Szczegółowy terminarz ostatnich dwóch kolejek znajduje się na plakacie (jest on umieszczony także w gablotach ROKiR oraz na Naszej Klasie na profilu ROKIRSPORT) {morfeo 668} Wyniki meczów 20 marca
|
Komentarze
Do ostatnich chwil przed gwizdkiem sędziego kapitan AKS-u, pan Andrzej Krasucki próbował przekupić zawodników przeciwnej drużyny, oferując za uszczknięcie jednego punkta, tak cennego dla drużyny w legendarnej już rywalizacji z "Plus Minus 50" po kilogramie pomarańczy na - co warto podkreślić - każdego (tak, KAŻDEGO) zawodnika. Mimo tak nęcącej oferty zawodnicy Płudów pozostali niewzruszeni, obiecując uczciwą walkę do ostatniego gwizdka. Po gładko (25:14) wygranym przez Płudy pierwszym secie, w którym trzeba mimo wszystko trzeba uczciwie przyznać - obie drużyny zaprezentowały się beznadziejnie, przyszły ciężkie chwile. Zespół grał mało płynnie, pozwalając rywalowi zdobywać seriami wiele punktów, które trzeba było później odrabiać. Mimo ostatecznych zwycięstw w kolejnych setach do 22 i 21, mecz został krytycznie oceniony przez trenera i kibiców, zgodnie stwierdzających, ze zadziałał tak zwany "Syndrom studenta" - zawodnicy mobilizowali się dopiero wówczas, gdy rywal deptał im po piętach, co odniosło ten negatywny skutek, że zawodnicy byli zmęczeni po meczu, a oczekiwali przecież jeszcze jedno, co ważne - kluczowe - spotkanie z Bojanówką.
Komentując grę zawodników, Szymon "Sajmon" Zakrzewski został obiektywnie uznany jako MVP (Most Valuable Player - Najbardziej Wartościowy Zawodnik), szczególnie w kontekście spotkania z Bojanówką, w którym zdobył najwięcej punktów dla swojej drużyny. Kwitesencją jego gry były trzy pod rząd piękne "gwoździe" w końcówce spotkania, którymi w przenośni dobił przeciwnika. Często musiał również wspomagać zawodników strefy obronnej w przyjęciu, gdzie wyłapywał omijające blok, kąśliwe plasy.
Pomimo kiepskiego pierwszego meczu, Damian Mironiuk pokazał klasę w rozegraniu przeciwko Bojanówce, między innymi dzięki
dynamicznemu regulowaniu tempa gry oraz precyzyjnym wystawkom. Równie istotna rola przypadła temu zawodnikowi w bloku - kilka
świetnych interwencji (często wpólnie z Grzegorzem Wróblewskim) z których na szczególną uwagę zasługuje doskonałe wyczuwanie
intencji przeciwnika przy ataku z którkiej stępiło pazury atakującym drużyny przeciwnej i zmniejszyło ich pewność siebie.