iledzisiaj.pl

Dzisiaj około godziny 18 na skrzyżowaniu ulic Wisznickiej i Zbulitowskiej doszło do kolizji z udziałem czterech samochodów.

Kierujący Golfem skręcając w lewo z ul. Wisznickiej w Zbulitowską wymusił pierwszeństwo na nadjeżdżającym z przeciwka (od strony Wisznic) Volvo. Rozpędzone Volvo uderzyło w prawy bok opuszczającego skrzyżowanie Golfa po czym zjechało na sąsiedni pas ruchu i zderzyło się czołowo z Nissanem, który odrzucony do tyłu uderzył w znajdującego się z tyłu WV Golfa.

Na szczęście nikt nie doznał poważniejszych obrażeń.

Wczoraj do drzwi jednego z domów w Radzyniu Podlaskim zapukali policjanci.

Jak wynikało z ustaleń kryminalnych jeden z domowników, 19-letni mężczyzna był w posiadaniu środków odurzających. Ustalenia kryminalnych potwierdziły się. Podczas prowadzonych czynności 19-latek wydał policjantom jeden woreczek z zawartością suszu. W trakcie przeszukania mieszkania, w szafie regału, policjanci natrafili na kolejne środki odurzające. W zaklejonym słoiku znajdowało się 41 tzw. dealerek. Na strychu w pudełku po butach policjanci odnaleźli 19 woreczków z zawartością suszu, a w pokoju 19-latka w doniczce, w której rósł kaktus zasadzone zostały także 3 maleńkie roślinki konopii.

OD zaginięcia Łukasza Przybysza - mieszkańca Bork, minęło już 19 dni...

Przypominamy, że Łukasz nie powrócił do domu z dyskoteki w Suchowoli, gdzie przebywał 25 grudnia ubiegłego roku. Od tego momentu nie skontaktował się z rodziną, nieznany jest także jego dalszy los. Poszukiwania Łukasza prowadzi radzyńska policja, 20 osób przeszukiwało las w Suchowoli, rodzina zwróciła się także o pomoc do fundacji "Itaka", która zajmuje się poszukiwaniem osób zaginionych.

"Bezpieczny weekend" - pod takim kryptonimem w ostatnie święta Policja prowadziła akcję mającą na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach całego kraju.

Ponad 10 000 policjantów w dniach 24 - 27 grudnia br. obserwowało miejsca, gdzie zagrożenie wypadkiem jest największe.

O podsumowanie akcji w powiecie radzyńskim poprosiliśmy asp. szt. Dariusza Łukasiaka - rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim:

-"W okresie świątecznym odnotowaliśmy 4 kolizje, zatrzymaliśmy 2 nietrzeźwych kierujących. 2,06 promila to wynik jednego z nich. Święta w powiecie przebiegły bardzo spokojnie."

Dzisiaj około godz. 13 w miejscowości Tchórzew doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego samochód osobowy dachował w przydrożnym rowie.

Szczegóły oraz przebieg zdarzenia ustala Policja. Pojazd przypuszczalnie poruszał się od strony Kocka, zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie do rowu.

Do zdarzenia przyczyniły się na pewno także złe warunki drogowe i ciągle padający śnieg.

10 grudnia 2009 około godz. 21:30 w miejscowości Grabowiec doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch samochodów osobowych.

Z pierwszych ustaleń policji wynika, że mieszkaniec gminy Kąkolewnica, 25- letni Tomasz Z., wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie udzielił pierwszeństwa nadjeżdżającemu z Kąkolewnicy BMW, kierowanemu przez 21- letniego Daniela K. (również mieszkańca gminy Kąkolewnica).

W wyniku zderzenia pojazdów Volkswagen Golf dachował, kończąc jazdę w przydrożnym rowie. Zarówno kierowcy, jak i pasażer BMW nie doznali obrażeń.

Dodatkową okolicznością przemawiającą na niekorzyść kierującego Golfem było 0,83 mg alkoholu w wydychanym powietrzu (1,74 promila).

Noga sama podnosi się z pedału gazu, kiedy w lusterku zobaczymy taki widok, jak na zdjęciu powyżej... Tak, tak... to nasze "sreberko"- postrach kierowców samochodów.

Przyzwyczailiśmy się już jednak i do widoku "sreberka" i do tego, że zwalniamy przed fotoradarami ustawionymi w Białej i w Białce. Przyzwyczailiśmy się też do ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym do 50 km/h. Znamy też miejsca w Radzyniu, w których możemy spotkać policyjne samochody kontrolujące naszą prędkość. A czego możemy spodziewać się w innych miejscowościach?

Kursantka nauki jazdy z Radzynia Podlaskiego została uznana winną nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego. Winą za zdarzenie obarczono także instruktora.

Dziś w Sądzie Rejonowym w Radzyniu Podlaskim zapadł wyrok w tej sprawie. Kursantce Sąd wymierzył karę półtora roku w zawieszeniu na 3 lata oraz grzywnę w wysokości 2,5 tysiąca złotych na rzecz rodzin ofiar, natomiast instruktorowi nauki jazdy 2 i pół roku więzienia, oraz zakaz prowadzenia samochodu przez trzy lata i zakaz wykonywania zawodu instruktora również przez trzy lata.

Przed godz. 16.00 radzyńska policja otrzymała zgłoszenie, że w kierunku Radzynia od Czemiernik porusza się zielony Fiat Punto.

Zgłaszający przypuszczał, że kierowca samochodu może być pod wpływem alkoholu. Policjanci próbowali zatrzymać opisywany pojazd w miejscowości Marynin. Po braku reakcji kierowcy, rozpoczęli pościg, wzywając jednocześnie na pomoc drugi patrol, który natychmiast interweniował. Policjanci zablokowali wjazd do Radzynia w okolicy cmentarza komunalnego, ustawiając radiowóz Fiat Ducato w poprzek jezdni. Rozpędzone Punto wbiło się w bok radiowozu, w wyniku czego trzech policjantów oraz sprawca trafili na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Radzyniu Podlaskim. Kierowca Punto - 54-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego miał w organizmie ponad 2,2 promila alkoholu.