Komentarze
- W niedziele po kościele. Lekcja wdzięczności i pok...
Jest powiedzenie: "człowiek wart jest nie tyle ile ma dóbr materialnych czy tyle jak jest mocny lub ...
- niepokorny - Organika – wernisaż
Gdzie ta wystawa i do kiedy ?
- niepokorny - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
więc wracaj, gdzie twoje korzenie.
- zimny - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
Naprawdę?. Ulica Między Bogiem a Prawdą. Na tej ulicy jest siedziba Proboszcza i Prokuratora można w...
- pioter - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
Bywało. Dawno temu. Obecny burmistrz nie potrzebuje pomocy w napisaniu przemówienia. Dementuję stano...
- akotyla
Ćwierć wieku wolności... |
Mariusz Szczygieł | |||
wtorek, 10 czerwca 2014 07:00 | |||
Świętowaliśmy kilka dni temu 25 lat wolności. - 4 czerwca 1989 to tryumf solidarności i odwagi nad zwątpieniem i politycznym osamotnieniem. (...) to początek udanej, wielkiej zmiany ustroju. (...) to powrót nadziei na suwerenność państw Europy Środkowej i Wschodniej - czytamy na stronie Prezydenta RP. Miałem 10 lat, kiedy nastąpiły te wielkie dla Polski wydarzenia. To dzięki nim mogę dzisiaj swobodnie pisać także ten tekst. Pięknie. 25 lat później znacznie więcej rozumiem i jakoś jednak boli trochę serce, kiedy również w Internecie czytamy taki opis: Dzień z życia Polaka: Wstaje rano, włącza japońskie radyjko, zakłada amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciąga niemieckie piwo. Siada przed koreańskim komputerem i w amerykańskim banku zleca przelewy za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiada do czeskiego samochodu i jedzie do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino wraca do domu. Gotuje obiad na rosyjskim gazie. Na koniec siada na włoskiej kanapie pijąc kolumbijską kawę, słodzoną ukraińskim cukrem i... szuka pracy w niemieckiej gazecie - znowu nie ma! Ten barwny opis Internauci kończą czasami uśmiechem. Ale, czy na pewno jest się z czego śmiać? Marzyliśmy kiedyś o zachodnich ciuchach i samochodach, marzyliśmy o nieograniczonych podróżach, marzyliśmy o wolności. Dzisiaj ją mamy, ale czy na pewno taką, jakiej chcieliśmy? Gdzie będziemy za kolejne 25 lat? Czy jeszcze w Polsce?
|
Komentarze
jest to bardzo wazna sprawa.
oczywiscie apel jest tez do wszystkich osob posiadajacych te czworonogi.