![](/images/stories/biznes/kafelki/kafelki.png)
Komentarze
- Rusza wakacyjny proces diagnozy stanu miasta w Rad...
Jest problem – słowa podpisane przez Panią Annę. Spotykajmy się ale w formule - ja Burmistrz miasta ...
- Mar Pol - Rusza wakacyjny proces diagnozy stanu miasta w Rad...
Link do ankiety: https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfJhSw7lAmUcJhbFX9IlfbvWaCjcdtfqr9cCAwoREw...
- sportek - Rusza wakacyjny proces diagnozy stanu miasta w Rad...
Potrzeba zastąpienia konkretami rozważań Dyzia Marzyciela.
- zimny - Rusza wakacyjny proces diagnozy stanu miasta w Rad...
Ależ oczywiście
- Admin iledzisiaj.pl - Rusza wakacyjny proces diagnozy stanu miasta w Rad...
Czy będzie możliwość wypełnienia ankiety również przez internet?
- sportek
Noworocznie.... |
Mariusz Szczygieł | |||
środa, 01 stycznia 2014 02:07 | |||
A teraz do rzeczy. Naszykowałem sobie aparat, pożyczyłem statyw, nauczyłem się (prawie) jak robić zdjęcia fajerwerków i wpół do dwunastej pomaszerowałem przed pałac. Zdjęcia robić oczywiście, żeby Wam dzisiaj je na stronie pokazać. Dwunasta prawie wybiła, ja w pełnej gotowości, czasomierz wytrwale pracuje - czekamy na wielobarwne pióropusze na niebie. Czekamy piszę, bo jeszcze kilkadziesiąt osób przed pałacem też czekało - jak co roku. Zegarki w pogotowiu, szampany się chłodzą, oczy wlepione w niebo. Łan, tu... sru... jak mawia kolega Molas. Dwunasta minęła, syrena przez kogoś przyniesiona zawyła, posypały się życzenia między ludźmi, korki wybuchły, a na niebie puchy... Gdyby nie to, co ludzie sami ze sobą przynieśli i to co pod domami, i restauracjami odpalali, to nie byłoby czego oglądać. Zdjęć nie pokażę, bo... szkoda gadać. Podusmowując. Fajerwerków nie było, muzyki nie było, ludzie przyszli, poklęli i wyszli... Jakoś mizernie ten 2014 w Radzyniu się zaczyna, jakoś tak biednie i smutno. Do Siego Roku!
|
Komentarze