Komentarze
- Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
Remonty ulic i związane z tym utrudnienia, a szczególnie tworzące się korku, uświadomiły nasnas że w...
- eSPe - Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
Proszę o zwrócenie uwagi na zdewastowany chodnik wzdłuż posesji nr 100 podczas rozbudowy budynku
- 1410 - Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
I tak jest codziennie. Ruletka albo totolotek. Nigdy nie wiadomo, która ulica, na którym odcinku i w...
- rogazzzo - Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
Przejeżdżając dzisiaj ulicam Radzynia zobaczyłem wściekłość kierowców. Ulica Warszawska nieprzejezdn...
- task55 - Wieczór z kulturą żydowską
pomagają w pokojowych kontaktach z narodem palestyńskim. Jak widać, niektórym to nie przeszkadza.
- zimny
Noworocznie.... |
Mariusz Szczygieł | |||
środa, 01 stycznia 2014 02:07 | |||
Na początek wszystkiego najlepszego. Żeby nam się wiodło w tym Nowym 2014 Roku! A teraz do rzeczy. Naszykowałem sobie aparat, pożyczyłem statyw, nauczyłem się (prawie) jak robić zdjęcia fajerwerków i wpół do dwunastej pomaszerowałem przed pałac. Zdjęcia robić oczywiście, żeby Wam dzisiaj je na stronie pokazać. Dwunasta prawie wybiła, ja w pełnej gotowości, czasomierz wytrwale pracuje - czekamy na wielobarwne pióropusze na niebie. Czekamy piszę, bo jeszcze kilkadziesiąt osób przed pałacem też czekało - jak co roku. Zegarki w pogotowiu, szampany się chłodzą, oczy wlepione w niebo. Łan, tu... sru... jak mawia kolega Molas. Dwunasta minęła, syrena przez kogoś przyniesiona zawyła, posypały się życzenia między ludźmi, korki wybuchły, a na niebie puchy... Gdyby nie to, co ludzie sami ze sobą przynieśli i to co pod domami, i restauracjami odpalali, to nie byłoby czego oglądać. Zdjęć nie pokażę, bo... szkoda gadać. Podusmowując. Fajerwerków nie było, muzyki nie było, ludzie przyszli, poklęli i wyszli... Jakoś mizernie ten 2014 w Radzyniu się zaczyna, jakoś tak biednie i smutno. Do Siego Roku!
|
Komentarze