Radzyń Podlaski - Nasze miasto z dobrej strony! Mamy 7 grudnia 2024 imieniny: Agata, Ambroży, Marcin

Już niedługo

Radzyński Jarmark Bożonarodzeniowy image
Radzyński Jarmark Bożonarodzeniowy, 21.12.2024, 14:00, Rynek
Dodaj wydarzenie
Zobacz wszystkie

Reklama

Pokochajmy turystów

czwartek, 11 sierpnia 2011 20:48

turysciKażdy, kto pracuje do późnej nocy zna to poranne uczucie, kiedy na zadane nam pytanie musimy dłuższą chwilę się zastanowić.

Takie coś spotkało mnie właśnie dzisiaj rano. Zaparkowałem swoje auto na parkingu koło pałacu. Tuż obok stał jakiś autobus, koło którego przechodziłem obojętnie. Nagle zaczepił mnie mężczyzna wysiadający z tego pojazdu. - Przepraszam, jesteśmy tutaj przejazdem, czy nie wie pan o której otwierają muzeum? - zapytał.

Mój jeszcze zaspany umysł nie wskoczył na swoje miejsce więc dopytuję: - Przepraszam, co otwierają? Mężczyzna powtórzył pytanie. Jakie było jego zdziwienie, jak w odpowiedzi usłyszał ode mnie, że niestety w naszym pięknym pałacu, perle Lubelszczyzny, jak go niektórzy nazywają nie ma czegoś takiego jak muzeum. Jest za to sąd, biblioteka i szkoła muzyczna. Starszy Pan podziękował i głośno krzyknął do rozproszonej wokół grupy: - Nie rozchodzić się! Wsiadamy i odjeżdżamy.

Na ten donośny okrzyk na mojej twarzy zarysował się smutek i zarazem wstyd. Smutek - bo Radzyń jak na razie nie przyciąga do siebie turystów, a wstyd? Sami myślę, że wiecie co chcę przez to powiedzieć. Mam cichą nadzieję, że moje oba uczucia, już niebawem zamienią się w radość i dumę.

Zainteresowanych odsyłam do artykułu, który publikowaliśmy kilka miesięcy temu: Co zrobić z radzyńskim pałacem? Jest koncepcja zagospodarowania! - CZYTAJ

 

Komentarze  

 
#1 Nie tylko zdziwienie Karola!Mariusz 2011-08-12 12:55
Zupełnie podzielam to, co napisał Karol. Mnie spotkała podobna sytuacja zaledwie 3 dni temu w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Przyszli turyści. Wypytują o jakiś punkt informacji turystycznej, o jakieś foldery, kogoś kompetentnego kto wskaże im miejsca gdzie mogę coś zobaczyć. Staje na wysokości zadania, mówię co i jak. Oni na to - Ale tam powinna być jakaś informacja, że ktoś pracuje, że kiedy będzie. Że może na mieście jest jakiś punkt w którym można nabyć coś z Radzyniem. Ba, okazało się, że Pani pisała coś nt obrazów znajdujących się w pałacu. Jeszcze inna sytuacja spotkała mnie kiedyś w redakcji "Grota". Przychodzi turysta. Zupełnie niepozorny. Szorty, wielkie okulary. Coś mruczy pod nosem, że on przejazdem, że może jakieś foldery by wziął na pamiątkę. Oczywiście konsternacja, bo skąd ja mu wytrzasnę foldery, zwykle trzeba czasu by to gdzieś zebrać. Zwykle nie ma pod ręką tzw. ratunkowego pakietu promocyjnego Radzynia. Nagle facet wyjaśnia kim jest. Okazało się, że był radcą d/s kultury w Ambasadzie RP w Oslo! Podskoczyłem na krześle i mówię-Zobowiązuję się wysłać Panu pocztą wysłać wszystko co Pana interesuje! Po czym w ciągu jednego dnia wysłałem Panu Radcy coś o Radzyniu. Po kilku tygodniach zadzwonił do ROKiR, wyrażając, że został mile potraktowany. No tak, póki co jesteśmy coraz częściej zaskakiwani przez turystów-jak ich nie złapiemy-jak w przykładzie Karola-Krzykną, nie rozchodzić się, jedziemy dalej!!!
 
 
#2 niemożliwe! w radzyńskiej krainie serdeczności???chomik 2011-08-12 13:05
ten artykuł powinien chyba wywołać do tablicy nasze starostwo które podobno realizuje własnie jakiś projekt hm hm hm
 
 
#3 Coś od siebiekaga 2011-08-12 14:25
Też chciałabym coś dodać od siebie. Przyjechał niedawno pierwszy raz do Radzynia mój znajomy z Krakowa i pyta się: a gdzie macie Rynek??? Nie wiedziałam co mu odpowiedzieć, nasz "rynek" to niby Plac Wolności (obok dawnego postoju taxi)? Gdy przechodziliśmy obok Pałacu zapytał czy tam można zwiedzać. I również moje zdziwienie, czego on chce? Faktycznie mamy co pokazać w Radzyniu, tylko niech władze w końcu zaczną działać, bo miejsce samo się o to prosi.
 
 
#4 Wielki potencjałpolanddanny 2011-08-12 16:58
drzemie w naszej mieścinie. Na przykład stary PKS to niezwykłe miejsce na deptak, ogródki piwne itd. ale mamy tam przepiękny parking :-x Odnoszę wrażenie, że szeroko pojęte władze, mają absolutnie gdzieś rzeczy tego typu i nawet nie myślą o nich myśleć. :sad: Proszę mnie poprawić jeżeli się mylę.
 
 
#5 Sztuka sprzdaży jest wielka 1janek 2011-08-14 23:14
Rozumiem autora. To samo spotkało mnie pewnego wrześniowego przedpołudnia w 2008 roku. Przepracowałem ponad 50 godzin non-stop. Na pałacowym dziedzińcu spotkałem wycieczkę. Padło pytanie gdzie jest muzeum i o której godzinie otwierają. Co odpowiedziałem? Proszę Państwa jesteście gośćmi w Radzyniu Podlaskim. Nasze muzeum jest wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju. Taki rodzynek w skali europejskiej a nawet światowej. Rozpościera się na kilku hektarach powierzchni i jest czynne 24 godziny na dobę 365 dni w roku. Nie ma w nim dziesiątków nowoczesnych zabezpieczeń bo ludzie tu są dobrzy, prawi i uczciwi – złodziei jak na lekarstwo. Więc zapraszam do zwiedzania (niestrzeżonej) ekspozycji wartej setki milionów dolarów. (W tym momencie oczy naszych gości osiągnęły wymiary piłeczki do ping-ponga). Jej autorem jest Jan Chryzostom Redler – kontynuowałem, podgrzewając atmosferę. Tak piękne rzeźby na wyciągnięcie ręki -proszę państwa możecie zobaczyć tylko u nas. Na koniec drodzy goście niespodzianka – zwiedzanie tego jedynego w swoim rodzaju muzeum jest ZA DARMO. Mało tego. Władze naszego miasta i powiatu ogłosiły w tym miesiącu promocję. Można nieodpłatnie wnieść na teren muzeum aparaty fotograficzne i robić do woli zdjęcia całkowicie ZA DARMO! Czy nie uważacie państwo, że to naprawdę wyjątkowa OKAZJA? To wspaniałe! -zakrzyknęli zgodnym chórem turyści po czym spiesznie oddalili się w stronę naszego niezwykłego muzeum.
 
 
#6 Sztuka sprzdaży jest wielka 2janek 2011-08-14 23:15
No i co? Coś nie tak? I tak bez żartów na poważnie. -My dalej nie umiemy sprzedawać tego na czym możemy zarobić.
 
 
#7 bo my nie mamy gospodarzaferdek kiepski 2011-08-14 23:28
w mieście czy powiecie. u nas od lat rządzą tylko politycy albo władcy z manierami jak u cara, niezależnie od tego czy z prawej czy lewej opcji. i efekt jaki jest każdy widzi.
 
 
#8 @ ferdek - 100% racjichomik 2011-08-15 21:22
Nasze miasteczko ma szczęście do organów władz z gatunku "mój mąż z zawodu jest dyrektorem" :-) A przydałby się choćby i chłop co potrafi sprawnie podliczyć pieniądze w kolumnie "zyski" i "straty" (przy tym do strat można by tu wliczyć trefnych kolesi np.).
 

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz jeszcze swojego konta? Zarejestruj się.