Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- Wesołych Świąt!
Widzisz kropki w nawiasie? Cenzura. Co zostało ocenzurowane? Nazwa strony ze słowem kocham. Jeżeli d...
- pioter - Wesołych Świąt!
?
- niepokorny - Wesołych Świąt!
to było na kochających inaczej czyli (...). Ciekawe czy będzie wykropkowane.
- pioter - Odpowie za uszkodzenie Pałacu Potockich
za plamy oleju lub ropy po całym mieście,niby są służby ale nic nie widzą wystarczyło tylko przejść ...
- FOX58 - Odpowie za uszkodzenie Pałacu Potockich
Brawa dla I LO na Partyzantów! W najnowszym rankingu Perspektyw są na 504. pozycji (623. w 2023 r.) ...
- emenemsik
Czym się różni gówność gówna psiego od gówna ludzkiego? |
Mariusz Szczygieł | |||
czwartek, 18 października 2012 09:24 | |||
Nie wiem dokładnie gdzie, bo ciemno było, ale poczułem ten balast po kilku minutach w samochodzie. Wiem tylko, że na pewno było to na trawniku przed moim blokiem. Musiałem komicznie później wyglądać, stepując w kałużach na Warszawskiej, jak Geen Kelly w "Deszczowej piosence". A i tak zostało... - Czy nie można tego zbierać po swoich ulubieńcach? Przecież to zaraza. Czym się różni gówność gówna psiego od gówna ludzkiego? A jakbym ja tak zaczął walić kupy po trawnikach, w piaskownicach i podcieniach, arkadach? Sadzać stolce na betonie, chodnikach, srać na skwerach? Muszę kupić wiatrówkę! - to Adaś Miauczyński w "Dniu świra". Ma chłop całkowitą rację. Dlaczego drodzy sąsiedzi (radzyniacy) nie zabieracie ze sobą kup swoich pupili? Dlaczego zostawiacie je na trawnikach? Czy trawnik to wychodek dla psa? Czy człowiek nie może tamtędy chodzić? Nie rozumiem... Szczyt wszystkiego to jednak klocek zostawiony na wąziutkim trawniczku obok chodnika na "Młodzieżówce". W drodze powrotnej, wyczulony już na psie gówna, zobaczyłem go już z daleka, bo błyszczał przepięknie w świetle latarni. Porażka... Nie winię psa, bo on zjadł i musi gdzieś to zostawić. Winię właściciela, bo to zwykłe chamstwo i zero szacunku dla ludzi, którzy mieszkają obok. I naprawdę, nie interesuje mnie to, że trzymacie te swoje psy. Tak samo jak nie interesuje mnie, że hodujecie ptaszniki, gekony, papużki faliste, chomiki, koty, lwy, tygrysy... Róbta co chceta, ale zbierajta klocki po swoich pupilach... P.S. Ciekawe co powiedzielibście gdybym przyprowadził na ten trawnik konia, albo krowę i obficie je wcześniej nakarmił? Popatrzcie na zdjęcia... Jest i dowód rzeczowy, jest trawniczek (ten pomiędzy drogą, a chodnikiem), i duży trawnik też jest - tu dopiero leży parę "cacek"... Po wczorajszej przygodzie popieram w 100% tego pana i "gównianą" akcję Pure Evil Crew:
|
Komentarze