Radzyń Podlaski - Nasze miasto z dobrej strony! Mamy 21 grudnia 2024 imieniny: Jan, Honorata, Tomasz

Już niedługo

Radzyński Jarmark Bożonarodzeniowy image
Radzyński Jarmark Bożonarodzeniowy, 21.12.2024, 14:00, Rynek
Dodaj wydarzenie
Zobacz wszystkie

Reklama

W niedziele po kościele. Egyek.

Mariusz Szczygieł   
niedziela, 13 października 2024 20:00

Podpisanie umowyNiedziela to taki dzień, że katolik powinien pójść do kościoła i odpoczywać. A kiedy odpoczywa, to ma dużo czasu na przemyślenia i podsumowania. I jeśli się uda, to będę się z Wami dzielił moimi przemyśleniami po całym tygodniu. A że czas taki nastał, że tych różnych wydarzeń, z racji tego, że wybraliście mnie kolejny raz na radnego, jest sporo, to i opowiadać będzie chyba o czym.

Dziś o Egyek. Bo wiecie, że pojechaliśmy tam jakiś czas temu z burmistrzem i jeszcze trójką radnych, żeby odnowić, to co zostało zapomniane przez ostatnie 9 lat…

A czemu dziś o tym? O tym na końcu.

No i po co jechaliśmy te 657 km w jedną stronę aż na Węgry?

Bo tam drodzy Państwo jest takie małe miasteczko, które nazywa się Egyek. I z tym miasteczkiem jeszcze burmistrz Józef Korulczyk podpisał porozumienie o współpracy. Za czasów burmistrza Witolda Kowalczyka współpraca kwitła – Węgrzy przyjeżdżali do nas, nasi jeździli tam – nie tylko oficjele, ale też dzieciaki. Wspominają tam ten czas z wielką nostalgią. Współpracę pielęgnowała też Kasia Grudzień w Zapiecku i to tak, że siedząc w gabinecie burmistrza Egyek nie rozumiałem nic poza – Kasia, Kasia, Kasia… A potem. Co się stało? Nie wie nikt. Ani my tu, ani oni tam. Nagle Radzyniowi nie było potrzeba Węgrów...

A po co oni nam teraz? Kiedy wzięliśmy się do pisania projektu na pieniądze, za które moglibyśmy odnowić Oranżerię (bo 7 milionów przecież przepadło za poprzednika…), okazało się, że jednym z wymogów jest partnerstwo. Naturalną rzeczą dla nas było to, że musimy odezwać się do Egyeku, bo przecież istnieje nadal i może zechcą z nami rozmawiać? Jedną z pierwszych rzeczy, jakie zrobił nowy burmistrz Jakubowski, był list do Attili Miluczkiego – burmistrza Egyek. I nastała cisza.

Aż pewnego dnia Węgry odpowiedziały! Przyjeżdżajcie! Zapraszamy! Czekamy na was! No i jak mieliśmy nie pojechać? To tylko 657 km w jedną stronę. A tam… Moi drodzy. Już na wjeździe do miasteczka powitał nas nasz niedźwiedź obok herbu Egyek. Spłowiały już wprawdzie, wyblakły trochę, jakby zapomniany przez te 9 lat, ale jest. Tu zrobiliśmy pierwszy postój, nie wiedząc jeszcze co nas czeka. A potem było tylko coraz lepiej. Oni tam na nas czekali te całe 9 lat i też nie wiedzieli co się stało, że nikt w Radzyniu nie chce z nimi teraz gadać. Mimo to pielęgnowali tę przyjaźń sami, co widzieliśmy w wielu miejscach miasteczka – a to znowu nasz herb pod ich herbem na budynku urzędu miejskiego, a to nasz niedźwiedź utkany na koronce, a to zdjęcia z wizyt na ścianie w straży pożarnej… A najbardziej było widać to w ludziach, którzy na słowa: Radzyń Podlaski zaczynali się do nas natychmiast uśmiechać.

Zobaczyliśmy tam wiele rzeczy, których u nas nie ma. Mają 2 przedszkola, gdzie jest nawet sala gimnastyczna dla dzieciaków, mają nowiutki żłobek, zakład, gdzie sami produkują kostkę brukową, słupki i robią siatkę (u nas też podobno próbowali…). Mają schronisko dla zwierząt, które na siebie zarabia, prowadzą spółdzielnie socjalne i też mają ulicę w pola :) A obok tej asfaltowej drogi grunty przygotowane pod inwestycje – na już! I prowadzą właśnie rozmowy z inwestorami z Chin. Bo opłaca im się rozmawiać. Kiedy u nas były kłótnie i obrażanie się na wszystko, tam realizowali pomysły.

I po to tam pojechaliśmy. Żeby to wszystko zobaczyć, żeby się uczyć i po 9 latach rządów poprzedniego zespołu, zaprosić ich do nas. Żeby razem było nam łatwiej.

Delegacje

A czemu o tym dzisiaj napisałem? Kilka dni temu na skrzynkę mailową dostałem wiadomość od zatroskanej Czytelniczki. Oto ona:

Jesteś znajomym burmistrza Jakubowskiego Jakubowskiego, to może zabierze cię na zagraniczny wyjazd finansowany z pieniędzy podatników

Miasto Radzyń na swojej stronie poinformowało: „W dniach 16-18 września 2024 roku miała miejsce trzydniowa wizyta delegacji z Radzynia Podlaskiego we wschodnich Węgrzech. Reprezentacja miasta, w skład której weszli: Burmistrz Miasta Radzyń Podlaski Jakub Jakubowski, Przewodniczący Rady Miasta Mariusz Szczygieł oraz Radni: Agnieszka Kowalczyk, Piotr Ostrowski i Anna Matczak, przebyła 657 kilometrów, aby spotkać się z Burmistrzem Miasta Egyek, Dr. Attilą Miluczkym." (Źródło https://www.radzyn-podl.pl/9-informacje/4228-wznowienie-wspolpracy-partnerskiej-pomiedzy-radzyniem-podlaskim-a-egyekiem.html)

W związku z tym wysłałam do magistratu zapytanie o skład delegacji i koszty związane z wyjazdem na Węgry. W odpowiedzi otrzymałam, że burmistrz Jakub Jakubowski jednoosobowo decydował, kogo zabrać na ten zagraniczny wyjazd. Nawet z przyzwoitości nie zapytał się o to wszystkich Radnych, tylko zaprosił sobie wybranych. Jakim kluczem się kierował? A przejazdy zostały sfinansowane z pieniędzy publicznych. Tak się bawi nowy burmistrz Jakub Jakubowski? Wcześniej zarabiał bardzo mało (proszę spojrzeć w jego oświadczenia majątkowe) to teraz sobie to odbija? Tylko dlaczego na koszt mieszkańców Radzynia?

Bardzo proszę o zainteresowanie się sprawą. W załączeniu przesyłam odpowiedzi na moje pytania, jakie otrzymałam z Urzędu Miasta.

Nie jestem osobą publiczną, dlatego proszę o nie ujawnianie mojego imienia i nazwiska.

odpowiedz_01-1odpowiedz_02-1odpowiedz_03-1odpowiedz_04-1

Z poważaniem

xxx

Personalia Czytelniczki, zgodnie z życzeniem, pozostawiam do wiadomości Redakcji. Prośbę spełniam i zajmuję się sprawą :)

Odnosząc się do pisma Czytelniczki, bo przecież jestem w nim wymieniony, muszę napisać, że no tak… chyba jestem znajomym Burmistrza, a nawet więcej, bo długo się znamy i zdecydowaliśmy się wspólnie pracować teraz dla naszego Miasta. Ten zagraniczny wyjazd nie był nad Balaton, gdzie piliśmy drinki z palemkami i opalaliśmy swoje blade twarze, tylko podpisywaliśmy ponownie umowę, dzięki której już złożyliśmy wniosek o pieniądze dla Radzynia. Czemu Jakubowski nie zapytał wszystkich radnych? Naszą 13-tkę zapytał. Dwóch rzeczywiście chyba nie pytał. A jakim kluczem się kierował? No wybaczcie, ale pewnie takim, że były burmistrz, z którym startowali do Rady, przez 9 lat miał współpracę z Egyek w... nosie. Takie są przecież fakty. Mimo tego darzymy ich pełnym szacunkiem, przeciwnie do tego, jak traktowano nas w poprzedniej kadencji. Jeden z nich siedzi obok mnie w Prezydium Rady. A tego dawno nie było w tym mieście. O zarobkach, zabawach burmistrza wypowiadać się nie będę…

Zatroskanych Czytelników proszę – pomóżcie nam naprawić to, co zepsuliście. Pomóżcie zbudować to, czego sami nie potrafiliście, co przegapiliście, czemu nie sprostaliście… bo dzisiaj próbujecie zniszczyć nawet własne wcześniejsze pomysły. I po co? My wychodzimy do przodu, idźcie z nami!

No i trochę zdjęć z Egyek.

241013-egyek-001241013-egyek-002241013-egyek-003241013-egyek-004241013-egyek-005241013-egyek-006241013-egyek-007241013-egyek-008241013-egyek-009241013-egyek-010241013-egyek-011241013-egyek-012241013-egyek-013241013-egyek-014241013-egyek-015241013-egyek-016241013-egyek-017241013-egyek-018241013-egyek-019241013-egyek-020241013-egyek-021241013-egyek-022241013-egyek-023241013-egyek-024241013-egyek-025241013-egyek-026241013-egyek-027241013-egyek-028241013-egyek-029241013-egyek-030241013-egyek-031241013-egyek-032241013-egyek-033241013-egyek-034241013-egyek-035241013-egyek-036241013-egyek-037241013-egyek-038241013-egyek-039241013-egyek-040241013-egyek-041241013-egyek-042241013-egyek-043241013-egyek-044241013-egyek-045241013-egyek-046241013-egyek-047241013-egyek-048241013-egyek-049241013-egyek-050241013-egyek-051241013-egyek-052241013-egyek-053241013-egyek-054241013-egyek-055241013-egyek-056241013-egyek-057241013-egyek-058241013-egyek-059241013-egyek-060241013-egyek-061241013-egyek-062241013-egyek-063241013-egyek-064241013-egyek-065241013-egyek-066241013-egyek-067241013-egyek-068241013-egyek-069241013-egyek-070241013-egyek-071241013-egyek-072241013-egyek-073241013-egyek-074241013-egyek-075241013-egyek-076241013-egyek-077241013-egyek-078241013-egyek-079241013-egyek-080241013-egyek-081241013-egyek-082241013-egyek-083241013-egyek-084241013-egyek-085241013-egyek-086241013-egyek-087241013-egyek-088241013-egyek-089241013-egyek-090241013-egyek-091241013-egyek-092241013-egyek-093241013-egyek-094241013-egyek-095241013-egyek-096241013-egyek-097241013-egyek-098241013-egyek-099241013-egyek-100

 

Komentarze  

 
#1 nie (śmieszny) miejski urządardor 2024-10-14 08:51
Po ogłoszeniu drastycznej podwyżki cen za śmieci, aktualny jeszcze burmistrz i jego komanda przestali, w mojej ocenie, reprezentować przyjazny urząd!
 
 
#2 RE: W niedziele po kościele. Egyek.pioter 2024-10-14 12:09
a jest u nas podgrzewany papier do podciru? Tam jest.
 
 
#3 RE: W niedziele po kościele. Egyek.for_sale 2024-10-15 18:10
W komentarzach skupiacie się na innych tematach niż jest mowa w tekście. Nie ma nic złego w tym, że miasto pokryło koszty paliwa za wyjazd delegacji, jeśli wyjazd miał oficjalny charakter i był związany z realizacją zadań, które mają przynieść korzyści dla społeczności. Ważne, by wszystko odbywało się zgodnie z procedurami, a koszty były uzasadnione i jawne, co pomaga rozwiać wszelkie wątpliwości mieszkańców. Kluczową kwestią jest więc to, czy wyjazd przyczyni się do osiągnięcia wymiernych celów i poprawy sytuacji miasta. Umiecie czytać ze zrozumieniem czy z tej pustej złości nie widzicie literek. Jak wół napisane jest, że jednym z wymogów jest partnerstwo. Po prostu nie musieli wyważać już otwartych drzwi. Dziwi mnie, że tak trudno to pojąć. Przecież to oczywista oczywistość :) Jako mieszkaniec miasta Radzyń Podlaski nie widzę w tym nic złego. Nie dajcie się zmanipulować pustymi argumentami. Przecież to normalne, że pokrywa się koszt delegacji i paliwa jadąc np. na rozmowy z klientem. Śmieszne jest też to jak bardzo ostatnio zatroskani są mieszkańcy naszego miasta. Przez 9 lat prawie nie byli a po zmianie władzy nagle zaczęli się martwić. Ciekawe kim byli w poprzedniej kadencji ;) Miłego dzionka i więcej optymizmu.
 
 
#4 RE: W niedziele po kościele. Egyek.pioter 2024-10-15 19:10
https://www.dziennikwschodni.pl/radzyn-podlaski/nie-ma-dotacji-na-oranzerie-burmistrz-z-pis-obwinia-srodowiska-lgbt,n,1000341277.html ale to o takim partnerstwie jest mowa. Samorządowa Karta Praw Rodziny została cofnięta i LPG-iety są zadowolone.
 
 
#5 RE: W niedziele po kościele. Egyek.niepokorny 2024-10-17 13:01
Wstyd mi przed Węgrami że odważyli się decydować sami o sobie a nie tylko czekać na zgody, wytyczne i środki "z góry" oraz zza zachodniej granicy
 

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz jeszcze swojego konta? Zarejestruj się.

noimage
Kierowca kat.b
wtorek, 17 grudnia 2024
Pellet drzewny opaÅowy
Pellet drzewny opałowy
piątek, 20 grudnia 2024
noimage
Marchew odpadowa
sobota, 21 grudnia 2024