Komentarze
- W niedziele po kościele. Lekcja wdzięczności i pok...
Jest powiedzenie: "człowiek wart jest nie tyle ile ma dóbr materialnych czy tyle jak jest mocny lub ...
- niepokorny - Organika – wernisaż
Gdzie ta wystawa i do kiedy ?
- niepokorny - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
więc wracaj, gdzie twoje korzenie.
- zimny - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
Naprawdę?. Ulica Między Bogiem a Prawdą. Na tej ulicy jest siedziba Proboszcza i Prokuratora można w...
- pioter - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
Bywało. Dawno temu. Obecny burmistrz nie potrzebuje pomocy w napisaniu przemówienia. Dementuję stano...
- akotyla
BIAŁO-ZIELONE... barwy niezwyciężone... |
Mariusz Szczygieł | |||
wtorek, 09 grudnia 2008 00:40 | |||
{xtypo_dropcap}Przeczytałem{/xtypo_dropcap} dzisiaj na naszej partnerskiej stronie www.orleta-spomlek.pl, że nasz miejscowy klub piłkarski zamierza opuścić kolejnych 4 piłkarzy... To niewątpliwa strata dla zespołu, ale cóż... Nie można im się dziwić, kiedy po latach prosperity i wspierania przez SPOMLEK, nagle, po pamiętnych wydarzeniach w mleczarni, zarząd spółdzielni zakręcił kurek z gotówką, a piłkarzy potraktował jak normalnych pracowników. Decyzji zarządu spółdzielni nie wypada mi oceniać, szczególnie teraz - w okresie ogólnoświatowego kryzysu. SPOMLEKOWI życzę mądrych decyzji i przetrwania w tych ciężkich czasach, mało tego - gratuluję wprowadzenia na rynek nowych produktów (ale o tym napiszę przy innej okazji). Co jednak z radzyńską piłką? Wydaje się, że klub nieuchronnie zmierza ku spadkowi do niższej ligi (pytanie tylko której...). Decydujący głos w sprawie Orląt podejmie zapewne zarząd klubu, który zbierze się 23 grudnia o 17.00 na radzyńskim stadionie.
W cieniu tych piłkarskich rozgrywek i walki o przetrwanie przewija się co jakiś czas informacja o stronie klubowej. Kiedyś powiatowykibic, od niedawna orleta-spomlek.pl - oficjana strona klubu. Kiedy klub opuścił dotychczasowy prezes, przegoniono ze stadionu jednego z twórców strony. Od tej chwli serwis znowu stał się nieoficjalny, a od kilku dni jest całkowicie na wygnaniu - z zakazem używania w logo strony słów: LSK ORLĘTA - SPOMLEK - RADZYŃ PODLASKI. Pytam: za co ta banicja? O co chodzi? Czy ktoś z zarządu klubu czasami nie przesadza? Jakim prawem chcą decydować o stronie, która powstała obok nich? Pamiętam doskonale, kiedy powiatowy kibic pojawił się internecie. Pamiętam, kiedy jego twórca kupował aparat fotograficzny, aby relacjonować wydarzenia z murawy. Nie za pieniądze klubu, za swoje... Pamiętam dobrze, kiedy zastanawiał się w jaki sposób na żywo relacjonować mecze - i proszę - na wzór wielkich portali mogliśmy minuta po minucie obserwować na naszych monitorach przebieg meczu... Czy wtedy go wyganiano? Chyba nie... Wtedy wszyscy klepali go po plecach, a teraz chcą kopnąć w... Panowie... chociaż nie jestem prawnikiem, to myślę, że nie powinniście zabraniać komukolwiek posługiwania się na stronie internetowej słowami: LKS ORLĘTA - SPOMLEK - RADZYŃ PODLASKI w logo strony. Szczególnie wtedy, kiedy wyraźnie umieszcza napis: STRONA NIEOFICJALNA. Odsyłam na strony takich tuzów jak: Legia Warszawa - legia.net, Widzew Łódź - widzew.org, czy też Wisły Kraków - wislakrakow.com. Wszystkie te strony są nieoficjalnymi serwisami klubów, istniejącymi obok oficjalnych stron internetowych - każda z tych stron w swoim logo ma nazwę swojego klubu, czy też jego symbole. Czym są Orlęta wobec Ekstraklasy? To pytanie pozostawiam bez odpowiedzi...
|
Komentarze