Ostatnio bardzo dużą popularność wśród młodzieży zdobył serial Trzynaście powodów (ang. 13 Reason Why). Temat podjęty w tej produkcji był poruszany przez dorosłych na wiele możliwych sposobów, ale to w jaki został ukazany przez amerykańskich twórców, mrozi krew w żyłach.

Serial opowiada o uczennicy szkoły średniej, Hannah Baker (Katherine Langford), która popełniła samobójstwo po serii przykrych doświadczeń spowodowanych przez rówieśników. Jej kolega, Clay Jensen (Dylan Minnette), pod drzwiami swojego domu odnajduje paczkę. W środku znajduje się siedem kaset magnetofonowych, ponumerowanych z obu stron, co tworzy łącznie trzynaście nagrań. Nastolatka na każdej ścieżce dźwiękowej wyjaśnia, dlaczego postanowiła odebrać sobie życie. Adresatami taśm są rówieśnicy, którzy przyczynili się do śmierci Hannah. Jeśli ktoś postanowi pokrzyżować plany dziewczyny, kolejna osoba otrzyma osobne pudełko, za które odpowiedzialny jest Tony Padilla (Christian Navarro). Oczywiście tytułowe trzynaście powodów przełożyło się na dokładnie 13 epizodów serialu.

Historia niczym z horroru - Hanna Baker popełnia samobójstwo, ale postanawia pozostać wśród żywych. Zaczyna się niewinne od „zwykłej plotki”, która pozostawia pierwsze piętno na psychice nastolatki. Hannah stała się ofiarą zabawy, jaką urządzili sobie jej koledzy. Tylko po to, aby w szkole było ciekawiej. Czy liczyli się z tym, że plotka, może zrujnować dziewczynie życie? Po co? Było przynajmniej śmiesznie. Kula śniegowa poszła. Utrata jedynych przyjaciół, słowa, które coraz bardziej raniły i sytuacje, powodujące, że najchętniej oglądający zamknąłby oczy i nie otwierał ich do momentu pojawienia się napisów końcowych. Później samotność i śmierć (dziwnym trafem zaskoczyła wszystkich). Rodzice nastolatki nie mogli pogodzić się z faktem, dlaczego ich córka odebrała sobie życie.

Serial - dostępny na platformie Netflix, porusza kwestie, które na co dzień ignorujemy lub udajemy, że ich nie zauważamy. Dopiero tragedia pokroju samobójstwa skłania wszystkich do refleksji. Wiadomo młodzież często nie zdaje sobie sprawy, jak niewiele potrzeba, by doprowadzić kogoś do granic wytrzymałości. Jedynie po krótce streściłem fabułę tego serialu. Niektóre epizody powodują osłupienie, przerażenie, dosłownie i w przenośni wbijają w fotel. Poważna produkcja o nastolatkach, których często przerastają problemy. Serial wart polecenia, nie tylko dla młodzieży, ale również dla osób dorosłych. W dosadny sposób otwiera oczy na rzeczy, których często nie widzimy... Do czasu.