Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- Mamy rekord, jakiego nie było!
moje pytania. Kwota zebrana, zero kosztów zbiórki. A za energię w Oranżerii ja płaciłem w podatkach,...
- zimny - Informacja dla Mieszkańców dotycząca aktualizacji ...
Chciałbym się zapytać, czy mieszkańcy,miasto, partycypuje w zyskach ze sprzedaży posegregowanego pla...
- eSPe - Mamy rekord, jakiego nie było!
a tak pomyśleć ile to by było gdyby "zimny" nie zadał sobie pytań a kinga75 nie odkryła tego co odkr...
- yzzum - Zebraliśmy ponad 80 tysięcy złotych!
Inteligentna inaczej. Pamiętaj, aby gdy będziesz w potrzebie, oznajmić, że ani ty, ani twoja rodzina...
- eSPe - Zebraliśmy ponad 80 tysięcy złotych!
Brawo ! Mamy wielkie serca ! Starczy na ratowanie życia! Starczy na etaty Orkiestry! Starczy na alko...
- kinga75
Krok za krokiem. Krok 1 |
Mariusz Szczygieł | |||
wtorek, 08 czerwca 2021 05:00 | |||
Lubicie seriale? Kiedy sięgnę do mojej pamięci, wyławiam stamtąd Czterech pancernych, potem Niewolnicę Izaurę, oczywiście Klossa, Czterdziestolatka... No właśnie. PESEL-u nie oszukam. Odkąd zacząłem dostrzegać podobieństwa między swoim dniem powszednim, a życiem inżyniera Karwowskiego (a nie jego dzieci), poczułem, że żarty się skończyły. Zacząłem wieczorami chadzać żywszym krokiem ulicami naszego miasteczka - dla zdrowotności. A że w trakcie chodzenia widzi się różne rzeczy, to różne myśli przychodzą do głowy. I tymi przemyśleniami czasami chciałbym się z Wami podzielić. Będzie mi też łatwej utrzymać się w ryzach, bo będę Wam musiał zdać relację z wieczornego łażenia. Koniec wstępu. Zakończyło się klejenie dziur na Lubelskiej. W końcu... Bo kierowcy już strasznie narzekali na to, że zaczęte, rozgrzebane i nieskończone. No to tam już dziur nie ma. I na Wyszyńskiego też już nie ma. Czerwcowym wieczorem Radzyń pięknie pachnie. Tu kwiaty kwitną w czyimś ogrodzie, tam wysycha skoszona trawa... Polecam spacer i wdychanie świeżego powietrza. Trzeba korzystać, bo za parę miesięcy znowu zima. I dym z kominów. Euro 2020 już blisko. Pytacie, czy będzie Typer. Jak nic nie wyskoczy dziwnego, to będzie. A skoro przy sporcie jesteśmy, to dobrze, że Orlęta wygrały. Wczoraj udało się przejść 7,64 km, co przełożyło się na 10 382 kroków w godzinę i 24 minuty. Do zobaczenia na trasie dzisiaj wieczorem.
Bohater zdjęcia nie mógł wybrać lepszego słupa :). Oczywiście zdjęcie z trasy. Znacie ten słup?
|
Komentarze
A co do dziur to chyba ktoś zapomniał skończyć latanie na Lubelskiej. Czyżby zabrakło materiału ??