Radzyń Podlaski - Nasze miasto z dobrej strony! Mamy 5 czerwca 2025 imieniny: Bonifacego, Walerii

Już niedługo

Nigdzie się nie wybieraj... Siedź spokojnie w domu i oglądaj telewizję, albo czytaj książki :)
Dodaj wydarzenie
Zobacz wszystkie

Reklama

Esbecy i donosiciele

Mariusz Szczygieł   
piątek, 08 stycznia 2010 11:34

Radzyński Rocznik Humanistyczny. Rok 7Mogłoby się wydawać, że temat inwigilacji PRL-owskich służb bezpieczeństwa w tak małym miasteczku jak Radzyń nie istnieje.

Nic bardziej mylnego - jak udowadniają autorzy siódmego już Radzyńskiego Rocznika Humanistycznego, który właśnie ukazał się w sprzedaży. Oto, co znajdziemy w tegorocznym wydawnictwie (pisze Dariusz Magier):

Radzyński Rocznik Humanistyczny 2009

Siódmy tom Radzyńskiego Rocznika Humanistycznego, sztandarowego periodyku Radzyńskiego Towarzystwa Naukowego „Libra”, zwyczajowo przynosi dużą dawkę informacji o dziejach Radzynia Podlaskiego i regionu. Redaktorem najnowszego tomu jest Józef Korulczyk, a spisie treści znajdziemy artykuły o archiwum parafii św. Anny w Białej Podlaskiej (Elżbieta Markowska), szkolnictwie parafialnym w dawnej ziemi stężyckiej (Krystian Pielacha), folwarku w Mocówce koło Zamościa (Agnieszka Szykuła), szkole elementarnej w Łęcznej (Moniki Bogusz), związkach Bolesława Prusa z Siedlcami (Violetta Machnicka), szkolnictwie krasnostawskim w XIX wieku (Jacek Kulbaka), Białej Podlaskiej 1914-1939 we wspomnieniach (Rafał Dąbrowski), tajnym nauczaniu w powiecie łukowskim w okresie okupacji niemieckiej (Hanna Będkowska), działalności OUN-UPA w regionie bialskopodlaskim (Agnieszka Kolasa), początkach kolektywizacji rolnictwa w Lubelskiem (Mariusz Bednarski), ruchu ludowym w powiecie łukowskim (Jacek Romanek).

Esbecy i donosiciele

Radzyńskiego czytelnika najbardziej zainteresują artykuły traktujące o przeszłości miasta i powiatu radzyńskiego, których, oczywiście, nie mogło w Roczniku zabraknąć. Polecam zwłaszcza tekst Józefa Korulczyka pt. Inwigilacja NSZZ Solidarność przez SB w Radzyniu Podlaskim w latach 1980-1981. „Działania przeciw lokalnej Solidarności - pisze Korulczyk - nosiły nazwę „Kwintet” i „Branica”. Akcja „Branica” dotyczyła kolportażu ulotek. Stwierdzono, że grupa kolportażu ulotek liczyła 11 osób (z czego 4 aktywne). Objęła swym działaniem 3 zakłady przemysłowe oraz 2 miejsca publiczne. Do tej grupy zaliczano następujące osoby: Mróz Stanisław, Wach Henryk, Mroczek Jerzy, Szczepaniuk Tadeusz, Łuczyński Adam, Mazurek Henryk, Król Irena, Szczepaniuk Marianna.

W ramach akcji „Kwintet” inwigilowano następujące osoby: Włodzimierza Dzięgę, Juliana Mazurka, Henryka Szadkowskiego, Janusza Charęzińskiego.  Każdy z inwigilowanych posiadał swoją teczkę z kryptonimem. Włodzimierz Dzięga – „Inżynier”, Julian Mazurek – „Rencista”, Henryk Szadkowski – „Geodeta”, a Janusz Charęziński – „Energetyk”. Służba Bezpieczeństwa posiadała wiedzę od informatorów niemieckich. Obywatel NRD, niejaki Adolf Nikoleński, donosił, iż Bogusław Rudnicki, mieszkaniec gminy Komarówka, w czasie prac w NRD jako student negatywnie wyrażał się o ustroju państwowym w swoim kraju. W ramach akcji „Kwintet” zaangażowano TW (tajny współpracownik). Na Włodzimierza Dzięgę donosili między innymi TW „Jan”, TW „Diana”, TW „Bogusław”, TW „Kornel”, TW „Daniel”. W teczce „Geodeta” znajdują się donosy TW „Bogusław”, TW „Lech”, TW „Alan”. Na „Energetyka” donosił TW „Waldek”, ponadto KO (kontakt operacyjny) „BMW” i „ZP”. W ramach tej akcji Julian Mazurek został internowany w okresie 28 sierpnia 1982 do 21 września 1982 r. (…). Celem SB było pełne rozpracowanie „Solidarności”, a następnie likwidacja struktur. Rozpracowywanie rozpoczęto na bazie danych uzyskanych od jednego z TW. W sumie wykorzystano siedmiu tajnych współpracowników, w tym jednego wewnątrz grupy oraz dwóch wartościowych KO. Większość z tych źródeł ulokowana była w środowiskach pracy i utrzymywała bezpośrednie kontakty z autentycznymi działaczami. Od Kazimierza Cepa TW „Bogusław”, który przechowywał maszynę do pisania, pobrano wzory pisma maszynowego, które zostało zarejestrowane w Kartotece Dokumentów Anonimowych Zakładu Kryminalistyki KG MO w Warszawie. Jak podają dokumenty SB, maszyny nie rekwirowano, ponieważ równałoby się to z dekonspiracją TW lub co najmniej koniecznością postawienia go w stan oskarżenia. Wobec członków grupy „Kwintet” stosowano różnego rodzaju represje. Były to zatrzymania 48-godzinne (3 razy), przeszukanie (6 razy) i rozmowy ostrzegawcze (20 razy). Na wskutek nacisku na władze administracyjne J. Mazurek został odwołany z funkcji kierownika Biura Geodezji. TW informowali o uczestnikach imienin np. u Janusza Charęzińskiego czy o weselu rodzinnym Włodzimierza Dzięgi. Działań operacyjnych wobec radzyńskich działaczy „Solidarności” SB zaprzestała na przełomie lutego i marca 1987 r.”

Integralną częścią artykułu jest kilkanaście ciekawych dokumentów źródłowych z zasobu Instytutu Pamięci Narodowej na temat działań SB w Radzyniu oraz ujawniających jej tajnych współpracowników z Radzynia Podlaskiego.

Dzieje radzyńskiego samorządu

Innym interesującym materiałem jest praca Elżbiety i Zdzisława Wosiów pt. Szkic z dziejów samorządności w mieście Radzyń Podlaski od czasów najdawniejszych do najnowszych, w którym o okresie powojennym piszą m.in.: „Z powodu braku materiałów nie możemy bezpośrednio po wyzwoleniu ustalić daty powołania Miejskiej Rady Narodowej w Radzyniu Podlaskim. Pierwszym Burmistrzem Miasta był Stanisław Klimkiewicz, który był także w 1944 r. jednym z trzech członków Narodowej Rady Miejskiej w Radzyniu Podlaskim, pozostali członkowie to: Michał Kowalczyk i Bolesław Bałaban. Ponadto w skład Rady wchodzili: Tadeusz Dzięga, Aleksander Cichosz, Stefan Czerepiński, Antoni Fyuth, Piotr Jankiewicz, dr Józef Lasota, Aleksander Lendzio, Edmund Malinowski, Wacław Piotrowski, inż. Józef Sajdak, Wacław Szrejter, Michał Troć, Ignacy Wysokińki. Po wejściu w życie ustawy z dnia 11 września 1944 r. o organizacji w zakresie działania rad narodowych, 10 lutego 1945 roku dokonano nowych wyborów do Rady i Zarządu Miejskiego. Do Miejskiej Rady powołano wtedy 12 członków rekrutujących się ze wszystkich organizacji politycznych oraz związków społecznych i gospodarczych, 3 członków prezydium i Przewodniczący Prezydium Jan Hryciuk oraz wybrano 3 członków Zarządu Miejskiego. Burmistrzem został Zygmunt Zell, a jego zastępcą Józef Rossowski. W zakres działania Rady wchodziło: powołanie Zarządu Miejskiego oraz kontrola jego działalności jak też ustalania statutów miejskich, przepisów i etatów służbowych, zatwierdzanie budżetu i planu świadczeń, ustalenie i egzekwowanie podatków, sprawy zbycia lub zmiany majątku nieruchomego i lokaty kapitału. Dla usprawnienia swojej działalności Rada powołała komisje. Organem wykonawczym Rady był Zarząd Miejski, który składał się z burmistrza, wiceburmistrza i członków zarządu. Wiadomo, że w maju 1947 r. liczba członków Rady wynosiła 19 osób. Przewodniczącym Rady był sędzia Wacław Reszko zaś burmistrzem Jan Kamiński. W dniu 5 maja 1947 r. w posiedzeniu Miejskiej Rady Narodowej w Radzyniu uczestniczył ponadto starosta radzyński Tadeusz Bocheński, protokólantem był Józef Daniluk. Rada zajmowała się w tym dniu sprawami umorzenia zaległości i obowiązkowych dostaw ziemiopłodów i mięsa w roku gospodarczym 1945-1946, daniną na powodzian, podaniem Bogusława Schultza, sprawą usunięcia wojsk ze Szkoły Powszechnej, rozpatrzeniem pisma Powiatowej Rady Narodowej i innych pism, sprawozdaniem rachunkowym za okres 9 miesięcy od 1 kwietnia do 21 grudnia 1946 r. Sesja trwała od 1830 do 2100.. Między innymi, dokonano umorzenia dostawy obowiązkowej 100 kg żyta dla Jana Stelmacha – dziadka autorki pracy. Po latach powojennej odbudowy i tylko niewielkiej rozbudowy w latach 1944-1948, lata pięćdziesiąte przyniosły osłabienie tempa rozwoju małych miast. Służba bezpieczeństwa wtrącała się do wszystkich spraw instytucji i obywateli. Nawet aktywny radzyński działacz ruchu rewolucyjnego, członek Miejskiej Rady Narodowej Marian Wróblewski, krytykujący linię polityczną oficjalnych władz, został usunięty z partii komunistycznej (choć na krótko). Małe miasta nie rozwijały się samorządność lokalna została maksymalnie ograniczona”.

Miejsca pamięci narodowej

Wśród opracowań źródłowych znajdziemy w Roczniku również dawną pracę Miejsca pamięci narodowej w Radzyniu Podlaskim, omówioną przez Roberta Mazurka, prezentującą Pomnik Walki i Męczeństwa na Placu Wolności, miejsce straceń harcerzy na cmentarzu katolickim, piwnice katowni gestapo, mogiłę powstańców styczniowych przy ulicy Partyzantów, mogiły żołnierskie na cmentarzu katolickim oraz miejsce zbrodni niemieckiej w Płudach.

W najnowszym roczniku zwraca uwagę duży objętościowo dział recenzji i omówień ciekawych książek o tematyce historycznej, dotyczących naszego regionu.

Na okładce Rocznika znajduje się grafika XVII-wiecznej Kaplicy Aniołów Stróżów przy ulicy Sitkowskiego w Radzyniu Podlaskim, autorstwa Przemysława Krupskiego przedstawiająca obiekt jeszcze sprzed odnowienia go w 2009 roku.

Tom ukazał się dzięki wsparciu finansowemu Spółdzielni Mleczarskiej SPOMLEK, Banku Spółdzielczego, Bimiz Food, PSS SPOŁEM, Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych oraz dotacji Województwa Lubelskiego. Można go nabyć w księgarniach radzyńskich oraz w Archiwum Państwowym.

 

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz jeszcze swojego konta? Zarejestruj się.

Fotelik MoMi Urso
Fotelik MoMi Urso
sobota, 31 maja 2025
noimage
Samsung m15 5g
niedziela, 01 czerwca 2025