Reklama
Komentarze
- Przed pałacem stanęła rozświetlona kareta
Dziękowanie przez mieszkańców Radzynia, czyli właścicieli PECu za ufundowanie karocy jest takim samy...
- Paolo Borsellino - Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
znoszą ofiary dziękczynne
- zimny - Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
mam rozumiec że mieszkańcy radzynia w związku z projektem uruchomienia komunikacj podmiejskiej do pk...
- winiek8 - Za nami Radzyński Jarmark Bożonarodzeniowy połączo...
Świąteczny to czas ... Wigilii to czas ... Tyle było przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia Były rek...
- Mar Pol - Od 2 stycznia pojedziemy PKS-em na pociąg!
Pierwszy autobus to jeździł od stacji przez Białkę, miasto do Zabiela/mleczarni (część kursów kończy...
- keiichi
Esbecy i donosiciele |
Mariusz Szczygieł | |||
piątek, 08 stycznia 2010 11:34 | |||
Mogłoby się wydawać, że temat inwigilacji PRL-owskich służb bezpieczeństwa w tak małym miasteczku jak Radzyń nie istnieje. Nic bardziej mylnego - jak udowadniają autorzy siódmego już Radzyńskiego Rocznika Humanistycznego, który właśnie ukazał się w sprzedaży. Oto, co znajdziemy w tegorocznym wydawnictwie (pisze Dariusz Magier): Radzyński Rocznik Humanistyczny 2009 Siódmy tom Radzyńskiego Rocznika Humanistycznego, sztandarowego periodyku Radzyńskiego Towarzystwa Naukowego „Libra”, zwyczajowo przynosi dużą dawkę informacji o dziejach Radzynia Podlaskiego i regionu. Redaktorem najnowszego tomu jest Józef Korulczyk, a spisie treści znajdziemy artykuły o archiwum parafii św. Anny w Białej Podlaskiej (Elżbieta Markowska), szkolnictwie parafialnym w dawnej ziemi stężyckiej (Krystian Pielacha), folwarku w Mocówce koło Zamościa (Agnieszka Szykuła), szkole elementarnej w Łęcznej (Moniki Bogusz), związkach Bolesława Prusa z Siedlcami (Violetta Machnicka), szkolnictwie krasnostawskim w XIX wieku (Jacek Kulbaka), Białej Podlaskiej 1914-1939 we wspomnieniach (Rafał Dąbrowski), tajnym nauczaniu w powiecie łukowskim w okresie okupacji niemieckiej (Hanna Będkowska), działalności OUN-UPA w regionie bialskopodlaskim (Agnieszka Kolasa), początkach kolektywizacji rolnictwa w Lubelskiem (Mariusz Bednarski), ruchu ludowym w powiecie łukowskim (Jacek Romanek). Esbecy i donosiciele Radzyńskiego czytelnika najbardziej zainteresują artykuły traktujące o przeszłości miasta i powiatu radzyńskiego, których, oczywiście, nie mogło w Roczniku zabraknąć. Polecam zwłaszcza tekst Józefa Korulczyka pt. Inwigilacja NSZZ Solidarność przez SB w Radzyniu Podlaskim w latach 1980-1981. „Działania przeciw lokalnej Solidarności - pisze Korulczyk - nosiły nazwę „Kwintet” i „Branica”. Akcja „Branica” dotyczyła kolportażu ulotek. Stwierdzono, że grupa kolportażu ulotek liczyła 11 osób (z czego 4 aktywne). Objęła swym działaniem 3 zakłady przemysłowe oraz 2 miejsca publiczne. Do tej grupy zaliczano następujące osoby: Mróz Stanisław, Wach Henryk, Mroczek Jerzy, Szczepaniuk Tadeusz, Łuczyński Adam, Mazurek Henryk, Król Irena, Szczepaniuk Marianna. W ramach akcji „Kwintet” inwigilowano następujące osoby: Włodzimierza Dzięgę, Juliana Mazurka, Henryka Szadkowskiego, Janusza Charęzińskiego. Każdy z inwigilowanych posiadał swoją teczkę z kryptonimem. Włodzimierz Dzięga – „Inżynier”, Julian Mazurek – „Rencista”, Henryk Szadkowski – „Geodeta”, a Janusz Charęziński – „Energetyk”. Służba Bezpieczeństwa posiadała wiedzę od informatorów niemieckich. Obywatel NRD, niejaki Adolf Nikoleński, donosił, iż Bogusław Rudnicki, mieszkaniec gminy Komarówka, w czasie prac w NRD jako student negatywnie wyrażał się o ustroju państwowym w swoim kraju. W ramach akcji „Kwintet” zaangażowano TW (tajny współpracownik). Na Włodzimierza Dzięgę donosili między innymi TW „Jan”, TW „Diana”, TW „Bogusław”, TW „Kornel”, TW „Daniel”. W teczce „Geodeta” znajdują się donosy TW „Bogusław”, TW „Lech”, TW „Alan”. Na „Energetyka” donosił TW „Waldek”, ponadto KO (kontakt operacyjny) „BMW” i „ZP”. W ramach tej akcji Julian Mazurek został internowany w okresie 28 sierpnia 1982 do 21 września 1982 r. (…). Celem SB było pełne rozpracowanie „Solidarności”, a następnie likwidacja struktur. Rozpracowywanie rozpoczęto na bazie danych uzyskanych od jednego z TW. W sumie wykorzystano siedmiu tajnych współpracowników, w tym jednego wewnątrz grupy oraz dwóch wartościowych KO. Większość z tych źródeł ulokowana była w środowiskach pracy i utrzymywała bezpośrednie kontakty z autentycznymi działaczami. Od Kazimierza Cepa TW „Bogusław”, który przechowywał maszynę do pisania, pobrano wzory pisma maszynowego, które zostało zarejestrowane w Kartotece Dokumentów Anonimowych Zakładu Kryminalistyki KG MO w Warszawie. Jak podają dokumenty SB, maszyny nie rekwirowano, ponieważ równałoby się to z dekonspiracją TW lub co najmniej koniecznością postawienia go w stan oskarżenia. Wobec członków grupy „Kwintet” stosowano różnego rodzaju represje. Były to zatrzymania 48-godzinne (3 razy), przeszukanie (6 razy) i rozmowy ostrzegawcze (20 razy). Na wskutek nacisku na władze administracyjne J. Mazurek został odwołany z funkcji kierownika Biura Geodezji. TW informowali o uczestnikach imienin np. u Janusza Charęzińskiego czy o weselu rodzinnym Włodzimierza Dzięgi. Działań operacyjnych wobec radzyńskich działaczy „Solidarności” SB zaprzestała na przełomie lutego i marca 1987 r.” Integralną częścią artykułu jest kilkanaście ciekawych dokumentów źródłowych z zasobu Instytutu Pamięci Narodowej na temat działań SB w Radzyniu oraz ujawniających jej tajnych współpracowników z Radzynia Podlaskiego. Dzieje radzyńskiego samorządu Innym interesującym materiałem jest praca Elżbiety i Zdzisława Wosiów pt. Szkic z dziejów samorządności w mieście Radzyń Podlaski od czasów najdawniejszych do najnowszych, w którym o okresie powojennym piszą m.in.: „Z powodu braku materiałów nie możemy bezpośrednio po wyzwoleniu ustalić daty powołania Miejskiej Rady Narodowej w Radzyniu Podlaskim. Pierwszym Burmistrzem Miasta był Stanisław Klimkiewicz, który był także w 1944 r. jednym z trzech członków Narodowej Rady Miejskiej w Radzyniu Podlaskim, pozostali członkowie to: Michał Kowalczyk i Bolesław Bałaban. Ponadto w skład Rady wchodzili: Tadeusz Dzięga, Aleksander Cichosz, Stefan Czerepiński, Antoni Fyuth, Piotr Jankiewicz, dr Józef Lasota, Aleksander Lendzio, Edmund Malinowski, Wacław Piotrowski, inż. Józef Sajdak, Wacław Szrejter, Michał Troć, Ignacy Wysokińki. Po wejściu w życie ustawy z dnia 11 września 1944 r. o organizacji w zakresie działania rad narodowych, 10 lutego 1945 roku dokonano nowych wyborów do Rady i Zarządu Miejskiego. Do Miejskiej Rady powołano wtedy 12 członków rekrutujących się ze wszystkich organizacji politycznych oraz związków społecznych i gospodarczych, 3 członków prezydium i Przewodniczący Prezydium Jan Hryciuk oraz wybrano 3 członków Zarządu Miejskiego. Burmistrzem został Zygmunt Zell, a jego zastępcą Józef Rossowski. W zakres działania Rady wchodziło: powołanie Zarządu Miejskiego oraz kontrola jego działalności jak też ustalania statutów miejskich, przepisów i etatów służbowych, zatwierdzanie budżetu i planu świadczeń, ustalenie i egzekwowanie podatków, sprawy zbycia lub zmiany majątku nieruchomego i lokaty kapitału. Dla usprawnienia swojej działalności Rada powołała komisje. Organem wykonawczym Rady był Zarząd Miejski, który składał się z burmistrza, wiceburmistrza i członków zarządu. Wiadomo, że w maju 1947 r. liczba członków Rady wynosiła 19 osób. Przewodniczącym Rady był sędzia Wacław Reszko zaś burmistrzem Jan Kamiński. W dniu 5 maja 1947 r. w posiedzeniu Miejskiej Rady Narodowej w Radzyniu uczestniczył ponadto starosta radzyński Tadeusz Bocheński, protokólantem był Józef Daniluk. Rada zajmowała się w tym dniu sprawami umorzenia zaległości i obowiązkowych dostaw ziemiopłodów i mięsa w roku gospodarczym 1945-1946, daniną na powodzian, podaniem Bogusława Schultza, sprawą usunięcia wojsk ze Szkoły Powszechnej, rozpatrzeniem pisma Powiatowej Rady Narodowej i innych pism, sprawozdaniem rachunkowym za okres 9 miesięcy od 1 kwietnia do 21 grudnia 1946 r. Sesja trwała od 1830 do 2100.. Między innymi, dokonano umorzenia dostawy obowiązkowej 100 kg żyta dla Jana Stelmacha – dziadka autorki pracy. Po latach powojennej odbudowy i tylko niewielkiej rozbudowy w latach 1944-1948, lata pięćdziesiąte przyniosły osłabienie tempa rozwoju małych miast. Służba bezpieczeństwa wtrącała się do wszystkich spraw instytucji i obywateli. Nawet aktywny radzyński działacz ruchu rewolucyjnego, członek Miejskiej Rady Narodowej Marian Wróblewski, krytykujący linię polityczną oficjalnych władz, został usunięty z partii komunistycznej (choć na krótko). Małe miasta nie rozwijały się samorządność lokalna została maksymalnie ograniczona”. Miejsca pamięci narodowej Wśród opracowań źródłowych znajdziemy w Roczniku również dawną pracę Miejsca pamięci narodowej w Radzyniu Podlaskim, omówioną przez Roberta Mazurka, prezentującą Pomnik Walki i Męczeństwa na Placu Wolności, miejsce straceń harcerzy na cmentarzu katolickim, piwnice katowni gestapo, mogiłę powstańców styczniowych przy ulicy Partyzantów, mogiły żołnierskie na cmentarzu katolickim oraz miejsce zbrodni niemieckiej w Płudach. W najnowszym roczniku zwraca uwagę duży objętościowo dział recenzji i omówień ciekawych książek o tematyce historycznej, dotyczących naszego regionu. Na okładce Rocznika znajduje się grafika XVII-wiecznej Kaplicy Aniołów Stróżów przy ulicy Sitkowskiego w Radzyniu Podlaskim, autorstwa Przemysława Krupskiego przedstawiająca obiekt jeszcze sprzed odnowienia go w 2009 roku. Tom ukazał się dzięki wsparciu finansowemu Spółdzielni Mleczarskiej SPOMLEK, Banku Spółdzielczego, Bimiz Food, PSS SPOŁEM, Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych oraz dotacji Województwa Lubelskiego. Można go nabyć w księgarniach radzyńskich oraz w Archiwum Państwowym.
|