Radzyń Podlaski - Nasze miasto z dobrej strony! Mamy 28 grudnia 2024 imieniny: Emma, Antoni, Teofila

Już niedługo

Nigdzie się nie wybieraj... Siedź spokojnie w domu i oglądaj telewizję, albo czytaj książki :)
Dodaj wydarzenie
Zobacz wszystkie

Reklama

„Taka jakby Alicja” – monodram, który warto zobaczyć

Michał Maliszewski   
piątek, 25 sierpnia 2017 07:00

Weronika ZielińskaPięknie zaprezentowała się aktorka teatru Już Kończymy z Radzynia Podlaskiego, Weronika Zielińska, na Ogólnopolskim Festiwalu Teatralnym i Monodramistów „Wyżyna Teatralna” w Rudce.
Wystąpiła wśród takich sław jak: Caryl Swift ze Słupska, Przemysław Gąsiorowicz z Lublina, Teatr Nemno z Rzeszowa, Teatr OKO z Rudy-Huty czy Straszydełek z Ulana. Poradziła sobie doskonale, tym bardziej, że przed samym wyjazdem zachorowała na anginę. Dotychczas można rzec, mistrzyni drugiego planu, krótkich, aczkolwiek zawsze zapadających w serce charakterystycznych postaci. Tym razem wzięła na swoje barki ciężar monodramu.

 „Taka jakby Alicja…”
Weronika wcieliła się w postać, jakby Alicji z Krainy Czarów, ale również Kota, Kapelusznika, głos sumienia, Alicję po różnych stronach lustra. Wchodzi czasami w interakcje z publicznością. Postać zagrana doskonale ruchowo, emocjonalnie, z odpowiednim przymrużeniem oka, z właściwym humorem, ale i głęboką refleksją.

- Myślę, że Weronika reprezentuje już taki poziom aktorstwa amatorskiego, że swoją grą i osobowością sceniczną jest w stanie przykuć uwagę i zainteresować widza przez pół godziny. Ciągle pracuje, doskonali warsztat, rozbudza swoją wyobraźnię poprzez udział w przeglądach i festiwalach, szuka sposobu na siebie i swojego własnego stylu poprzez  dobór właściwego repertuaru. Sukcesy zaczną się pojawiać, właściwie już są, choć nie to jest najważniejsze. Mam nadzieję, że wybór studiów i swoje dorosłe życie zwiąże z teatrem. Jest pasjonatką (to dobrze wróży), ciągle chce się uczyć nowych rzeczy i ma marzenia. Moim natomiast marzeniem, jako jej instruktora jest to, aby robiła w życiu to co kocha, aby była w tym dobra i aby przez swoją pracę poruszała ludzkie serca i umysły, a może to osiągnąć, jeśli swoje dorosłe życie zwiąże z pracą w kulturze – powiedziała nam Ewa Śliwińska.

Wyżyna teatralna nie jest konkursem, więc nie przywozi się z tego festiwalu nagród, miejsc, wyróżnień i dyplomów. Najważniejszą nagrodą jest udział. Jeszcze raz gratulujemy Weronice i jej instruktorce Ewie Śliwińskiej oraz dziękujemy Organizatorom Festiwalu za tak ogromne wyróżnienie.

Już niedługo monodram będzie można obejrzeć w Radzyniu Podlaskim.

 

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz jeszcze swojego konta? Zarejestruj się.

noimage
Wymiana opon
niedziela, 15 grudnia 2024
ZÅota RÄczka
Złota Rączka
czwartek, 26 grudnia 2024