Już niedługo
Reklama

Komentarze
- W styczniu pojechało prawie 250 osób
Z całym szacunkiem, ale jakie masz doświadczenie, skoro busa tam nie było dobrych kilkanaście lat, b...
- Admin iledzisiaj.pl - W styczniu pojechało prawie 250 osób
zacytuję jeszcze raz dla zjepa bo czegoś nie zrozumiał. Uwaga zjepie cytat: "najlepszym rozwiązaniem...
- pioter - Kryminalni zabezpieczyli ponad 1,5 kg narkotyków
Jeśli kupili za swoje (a nie sądzę) to po tej przygodzie zostanie im wyrok (od roku do 1,5 max 2 lat...
- Che - Kryminalni zabezpieczyli ponad 1,5 kg narkotyków
a nie smykałka. (...) z tego mieli a teraz wyrok... jesli mają choć trochę mózgu powiedzą wszystko n...
- winiek - W styczniu pojechało prawie 250 osób
Coś podobnego? A może wymienisz miasta porównywalne z Radzyniem, w których jest Uber? Żebyś się nie...
- zjp
Przemkowi Krupskiemu stuknęła 20-stka! |
Michał Maliszewski | |||
sobota, 25 lutego 2017 07:00 | |||
Wystarczy spojrzeć na jego prace. Jesteśmy przekonani, że każdy choć raz zetknął się z jego rysunkiem w gazecie lub w ramce na ścianie. W tym roku mija 20 lat odkąd jego prace zostały pokazane szerszej publiczności. Wczoraj, 24 lutego br. postanowił celebrować ten jubileusz wspólnie ze swoimi przyjaciółmi i mieszkańcami Radzynia Podlaskiego. Na wystawie w Galerii Oranżeria zaprezentował pokaźną ilość prac, a wśród nich: karykatury, rysunek satyryczny, grafiki, logotypy itp. Mieszkańcy licznie stawili się na wystawę, a wśród nich pojawiła się także telewizja regionalna. - Jestem zaskoczony tym tłumem, który się tu zebrał – mówił Przemysław Krupski. – Skąd 20 w tytule tej wystawy? Rozmawialiśmy o benefisie jakiś czas temu i stwierdziłem, że nie bardzo to widzę, że nie ma powodu by zamykać jakiś okres twórczości klamrą, ale potem sobie zdałem sprawę, że teraz mija 20 lat odkąd zacząłem publikować prace szerzej. Wyszedłem z szuflady i moje grafiki pojawiały się w prasie ogólnopolskiej oraz w książkach, więc myślę, że te 20 lat to idealny moment by coś podsumować i stąd ten tytuł. Zaprezentowałem około 400 prac. Chciałem państwa zaskoczył i pokazać, ze przez tyle lat zrobiłem sporo - mam nadzieję - fajnych i zabawnych rzeczy – zakończył autor. Podczas wernisażu mieszkańcy mogli zamienić słowo z rysownikiem, a także skosztować wina czy wysokiej jakości serów z radzyńskiej mleczarni.
|