Już niedługo
Reklama

Komentarze
- Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://wydarzenia.interia.pl/bliski-wschod/news-dom-jako-bron-13-pieter,nId,22161281 interes się kr...
- pioter - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Dobrze że można mówić co się naprawdę myśli bo nie na wszystkich portalach tak jest . Dziękuję admin...
- kinga75 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej strony taki tryb prowadzi do wielu problemów ze zdrowiem. ...
- for_sale - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Komu chce się ślęczeć nad garami? Kupi sobie taki singiel gotowe żarcia i macie wzrosty we wszystkim...
- pioter - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Niektóre miasta odchodzą od plastikowych worków na śmieci i nie odbierają frakcji zielonej, która je...
- radzyniak13
Nabzdyk, Sumińska, Polakowska – Impresje Makowe |
Michał Maliszewski | |||
sobota, 05 marca 2016 08:00 | |||
Aldona Sumińska, Barbara Polakowska oraz Iwona Nabzdyk były gośćmi radzyńskiej Galerii Oranżeria. Przywiozły ze sobą kilkanaście zdjęć z plenerów. Przyjechały z Radomia, gdzie należą do Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego. Wernisaż odbył się wczoraj 4 marca br. o godzinie 18.00. Jak zwykle nie zabrakło radzyńskich miłośników sztuki, którzy gorąco przywitali artystki, a wstęp do wystawy wygłosił Arkadiusz Kulpa: - Witam państwa w ten piękny wieczór – zimny na zewnątrz, ale ciepły tutaj ze względu na wiosnę na fotografiach – rozpoczął kustosz. - Dzisiaj mamy okazję podziwiać prace trzech artystek z Radomia. Panie są zrzeszone w Fotoklubie Rzeczpospolitej Polskiej – mówił Kulpa, po czym oddał głos jednej z artystek: - Maki są najkrócej żyjącymi kwiatami i mają w sobie taką ulotność, która jest wyjątkowa, więc postanowilłyśmy fotografować te kwiaty. Jak zobaczyłyśmy, że to nas tak porusza, to później w te plenery wyjściowe wyruszałyśmy tylko wspólnie – mówiła Barbara Polakowska. Na zakończenie wystawy artystki otrzymały kwiaty od zebranych w galerii osób i odpowiedziały na pytania zainteresowanych. Takie wernisaże udowadniają, jak za pomocą zdjęcia można wywołać wspomnienia i zagrać na emocjach oglądającego. Sztuka ekspozycji, gra świateł, kolorów i dobre oko fotografa potrafi rozmarzyć lub przypomnieć cudowne chwile. W imieniu swoim oraz wszystkich oglądających dziękujemy za przyjemność podziwiania tak pięknych prac.
|