Już niedługo
Reklama

Komentarze
- Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://wydarzenia.interia.pl/bliski-wschod/news-dom-jako-bron-13-pieter,nId,22161281 interes się kr...
- pioter - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Dobrze że można mówić co się naprawdę myśli bo nie na wszystkich portalach tak jest . Dziękuję admin...
- kinga75 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej strony taki tryb prowadzi do wielu problemów ze zdrowiem. ...
- for_sale - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Komu chce się ślęczeć nad garami? Kupi sobie taki singiel gotowe żarcia i macie wzrosty we wszystkim...
- pioter - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Niektóre miasta odchodzą od plastikowych worków na śmieci i nie odbierają frakcji zielonej, która je...
- radzyniak13
Za nami prawdziwa teatralna uczta |
Michał Maliszewski | |||
poniedziałek, 29 lutego 2016 08:00 | |||
Przez trzy wieczory mogliśmy podziwiać etiudy aktorskie amatorskich grup teatralnych oraz prawdziwych scenicznych profesjonalistów. Cała impreza została zorganizowana dzięki sponsorowi głównemu, firmie Dr. Gerard, natomiast patronatem honorowym objęli ją burmistrz Radzynia Podlaskiego oraz starosta Powiatu Radzyńskiego. Inicjatorką Spiżarni Teatralnych Smaków była Ewa Śliwińska – kierownik radzyńskiej grupy teatralnej „Już kończymy”. - Chciałem państwa przywitać na pierwszych spotkaniach teatralnych i mam nadzieję, że nie ostatnich – otworzył wydarzenie dyrektor Radzyńskiego Ośrodka Kultury. – Widzę dużo osób, które chciały spędzić ten czas z nami – w Oranżerii. Historia tych spotkań narodziła się w wakacje. Ewa Śliwińska przyjechała z Ogólnopolskich Spotkań Teatrów i Monodramistów "Wyżyna Teatralna" i gdy weszła od progu rozpromieniona już wiedziałem, że ma jakiś pomysł. Zaproponowała, by zrobić takie wydarzenie u nas w zimie, ponieważ jest to czas niszy teatralnej. Przyjąłem to z wielkim entuzjazmem – mówił Paweł Żochowski. Pomysł zrodził się w głowie Henryka Kowalczyka – głównego instruktora do spraw teatru Wojewódzkiego Ośrodka Kultury, a jednocześnie aktora, reżysera i założyciela teatru. Realizacją tej idei zajęła się Ewa Śliwińska wraz z aktorami z grupy, którą prowadzi. - Któregoś wieczoru padła propozycja żeby zorganizować przegląd i warsztaty, które kończyłyby ferie zimowe w województwie lubelskim – po powitaniu publiczności tłumaczyła ideę powstania Spiżarni Teatralnych Smaków Ewa Śliwińska, sprawca całego zamieszania. – Dzisiejsze spotkanie jest wynikiem pięknego splotu wydarzeń. Festiwal będzie trwał trzy dni, a cel jaki mu przyświeca to nie tylko, że robimy sztukę dla sztuki ale, że możemy się tutaj kształcić – przed nami trzydniowe warsztaty. Ostatnią niespodzianką jest kawiarenka smaku, gdzie można wypić kawę, herbatę i zjeść ciasteczka od naszego złotego sponsora – mówiła Śliwińska. Oprócz wykładów i warsztatów najważniejszym punktem Spiżarni Teatralnych Smaków były spektakle wystawione na scenie Radzyńskiego Ośrodka Kultury w sali kinowej. Przed radzyńską, licznie zgromadzoną publicznością wystąpili: Teatr „Straszydełka” z Ulana-Majoratu, „Sylaba” z Białej Podlaskiej, „Zielona Mrówka” z Lublina, Teatr Poezji z Łukowa, "Nemno" z Rzeszowa, duet męski „Bez Nazwy” z Cycowa oraz Mateusz Nowak z Lublina. W ostatni dzień imprezy, w niedzielę o godzinie 12.30 odbył się również teatr lalek dla najmłodszych. Ewie Śliwińskiej oraz całej grupie teatralnej "Już kończymy" gratulujemy tak dobrego przeglądu teatralnego i trzymamy kciuki, by za rok odbyła się jego druga edycja. W imieniu publiki i swoim dziękujemy za mnóstwo pozytywnych emocji – oby tak dalej!
|