Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
"Gwiazdy" na festynie kosztowałyby krocie a ten koncert kosztuje miasto tylko prąd. Taka to różnica.
- szaramyszka - Sztuka inspiruje i wzbogaca – aukcja Art in House ...
Czasami niestety tak, ale spróbuję to naprawić
- Admin iledzisiaj.pl - Sztuka inspiruje i wzbogaca – aukcja Art in House ...
Czy jest wielkim problemem aby zdjęcia były pokazane chronologicznie
- 1410 - Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Prezydent Andrzej Duda potrafi śpiewać? Pewnych granic się nie przekracza.
- pioter - Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Zaproś PAD.Maiteczki w kropeczki będą gratis.
- bob
Koncert Moniki Parczyńskiej w Oranżerii |
niedziela, 31 lipca 2011 00:01 | |||
Wczoraj o godzinie 19.00 na deskach Oranżerii wystąpiła Monika Parczyńska. Jest ona laureatką Ogólnopolskich Spotkań z Piosenką Autorską "Oranżeria" oraz Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie, w którym zajęła wysokie III miejsce. Koncert rozpoczął Jacek Musiatowicz, któremu na gitarze akompaniował syn Michał, tuż po nich Monika zaczarowała wszystkich swoim śpiewem. Choć nie jestem zwolennikiem tego typu muzyki to mówię szczerze – podobało mi się i z chęcią zostałem do końca. Piosenki w większości mówiły o niespełnionej miłości jak i problemach dnia codziennego. {morfeo 891}
|
Komentarze
niestety przygrywający jej młody musiat bardziej przeszkadzał. wychodził poza linię melodyczną, poza tonację... taka sztuka dla sztuki, rozumiem że gdyby poćwiczyli byłoby to z korzyścią dla występu...
1. Jak Ci tak szkoda, to naucz się 3 piosenek i zdobądź choć pół nagrody na podobnym festiwalu.
2. Skoro 2-3 utwory były takie same, to przestań brać to co bierzesz bo Ci szkodzi
3. Na temat Michała... chłopak ma talent i przez 1,5 roku gry osiągnął tyle, że Tobie zajęłoby pewnie z 15 lat, albo byłoby to niemożliwe. Może spróbujesz sam/a sił i zagrasz.
4. Po prostu komentarz w stylu nie mam talentu, to zmieszam wszystkich z błotem.
Komentarz: dno i zawiść, a koncert 1 klasa i szkoda, że mieszkańcy Radzynia nie dostrzegają piękna takich inicjatyw, które pozostają w umyśle przez długo po koncercie.