Reklama

Komentarze
- Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Fujarem albo ... jest ten kto go tam wysłał.
- pioter - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Wczoraj jakiś fujar albo .... zaczął ścinać trzciny na dużym stawie.Jak można w okresie lęgowym ptac...
- radzyniak0000001 - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
A gdyby tak odrestaurować te lochy albo rozbudować to może byłaby to atrakcja turystyczna?
- niepokorny - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
- niepokorny - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Ile masz lat, że jeszcze wierzysz w bajki? Podziemia wokół pałacu były niczym innym, jak sposobem od...
- kurka wodna
Mariola Kubaczyńska - "Radzyń Podlaski - moje rodzinne miasto" |
Mariusz Szczygieł | |||
czwartek, 27 maja 2010 17:58 | |||
Przypadek zadecydował o tym, że będąc w Urzędzie Miasta natknąłem się na wizytę klasy 3b ze Szkoły Podstawowej Nr 2 u burmistrza i... po rozmowie z opiekunką grupy oniemiałem. Oto co pani Mariola Kubaczyńska opowiedziała mi o sobie: "Radzyń Podlaski - moje rodzinne miasto" to program autorski. Powstał z myślą o uczniach klasy 3b, z którymi mam edukację polonistyczną. W trakcie zajęć programowych zauważyłam, że uczniowie chętnie słuchają opowieści dotyczących przeszłości i przejawiają zainteresowania historyczne. Opracowałam więc cykl zajęć, który miał na celu zapoznanie uczniów z historią rodzinnego miasta. Całość składa się z dwóch części: Radzyń dawniej i Radzyń dziś. Realizacja programu odbywa się w większości w ramach spotkań pozalekcyjnych. W programie - za zgodą rodziców - bierze udział 27 uczniów. Uczniowie poznali historię powstania miasta. Odbyli wycieczkę do Archiwum Państwowego w Radzyniu Podl., gdzie oglądali wybrane dokumenty. Uczyli się korzystać z mapy – odnajdywali wybrane obiekty i trasy na planie miasta. Poznali dzieje pałacu Potockich i zespołu parkowo-pałacowego oraz historię wybranych zabytków. Odbyli wycieczkę do miejsc pamięci i wysłuchali opowieści o Radzyniu i mieszkańcach w okresie II wojny światowej. Wykonali pracę plastyczną. Przygotowali reklamę miasta. Układali wiersze i opowiadania o rodzinnej miejscowości. Spotkali się z panem burmistrzem. W programie zaplanowana jest jeszcze wycieczka do Komendy Powiatowej Policji oraz konkurs wiedzy o Radzyniu. W opracowaniu programu i w trakcie realizacji korzystałam z książki Stanisława Jarmuła pt.: „Szkice z dziejów Radzynia Podlaskiego i byłego powiatu radzyńskiego.” Pan burmistrz przyjął nas w swoim gabinecie. Najpierw opowiedział uczniom o swojej pracy. Potem dzieci zadawały pytania, m. in.: Czy lubi pan swoją pracę? Czy praca burmistrza jest trudna? W jaki sposób zostaje się burmistrzem? Czy ma pan zespół doradców, którzy pomagają panu w podejmowaniu decyzji? Jakie ma pan zainteresowania? W jaki sposób pan odpoczywa i spędza wolny czas? Potem dzieci obejrzały salę konferencyjną. Zajęły miejsca i „podjęły uchwałę” dotyczącą wycieczki. W głosowaniu jawnym wszyscy wyrazili zadowolenie ze spotkania z Burmistrzem Miasta Radzynia Podlaskiego." Radzyń uratowany!- pomyślałem. Skoro mieszkańcom naszego miasteczka chce się o nim mówić, chce się przygotowywać specjalny program, pozwalający tym najmłodszym poznać nasze miasto... to jest o co walczyć. I cieszyć się, trzeba koniecznie! Bo czym skorupka za młodu nasiąknie... Wielkie dzięki pani Mariolu i... szacun, jak to mówią ziomale :)
Poniżej - przypadkowy fotoreportaż z wizyty klasy 3b u burmistrza Radzynia: {morfeo 346}
|
Komentarze
:side: