Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Najwyższy czas przełknąć gorycz porażki. Nie maż się już.
- Che - Rozmowy przy stole z „Ranczem” w tle!
Ciekawe ile kosztowała ta impreza? Trzeba będzie w tej sprawie złożyć wniosek od dostęp do informacj...
- malina1986 - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Korzystając, nie wiem dlaczego podpowiedzi zmieniły ortografię
- eSPe - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Uważam że ciekawym pomysłem podczas modernizacji i adaptacji pewnych sal w pałacu, byłoby wykozystan...
- eSPe - Niemczuk Honorowym Obywatelem Radzynia
Gdy mnie ktoś pyta, skąd pochodzę - odpowiadam, że Z Radzynia Podlaskiego i dodaję - to niedaleko Wi...
- akotyla
Gorące tematy.
Radzyń Podlaski. Udrzerzył w TESCO. Zawiodły hamulce |
Mariusz Szczygieł | |||
środa, 23 października 2013 18:31 | |||
Wjeżdżający na parking marketu samochód marki Volkswagen Golf uderzył w ścianę budynku. Jak podaje radzyńska policja, kierowca samochodu twierdzi, że w jego samochodzie zawiodły hamulce. Auto uderzyło najpierw w krawężnik, a potem wybite w górę zakończyło jazdę na blaszanej ścianie marketu. Do szpitala została przewieziona młoda pasażerka golfa.
|
Komentarze
Wypadek, sekundy, brak myślenia?
Dobra z brakiem myślenia się zgadzam, przecież to parking, tam się parkuje, a nie zapieprza tak że się w ściany wjeżdża.
Gdyby jechał rozsądnie to nic by się nie stało. Jechał za szybko to się wpakował, innego wytłumaczenia nie ma.
Jeździsz samochodem to wiesz jak się zachowa, wiesz ile możesz się rozpędzisz, jak on się zachowuje. ALE jak "skończy się" układ hamulcowy to nie wiesz co zrobisz, bo nawet nie będziesz świadom co się dzieje. ;) Proste.
To, że kierowiec nie pomyślał, to drugie. Przypuszczam, że kierowca i samochód są rówieśnikami. Poza tym najważniejsze jest myślenie, myślenie i przewidywanie skutków swoich czynów.
Jeszcze trochę i dojdzie do sytuacji:
na drodze zderzyły się dwa walce.
- panowie, jak to się stało??
- paaaaanie, to byli sekundy!!
U ciebie to wszędzie hamulców brakuje. A tak naprawdę to żadnych " szkoda dziewczyny itp."
Cytuję małpawczerwonym:
I masz racje. Kierowca mogł wykorzystać te opcje ale po co ? Lepiej przywalić w mur niż zatrzeć silnik bo to VW2. A na zakrecie do tesco to mu pewnie hamulce tez nie działały.
Ale tak szczerze to szkoda dziewczyny, że do szpitala trafiła poprzez szpan kierowcy
Przepraszam, nie ten link :/ http://demotywatory.pl/4244528/Nadchodzi-pierwszy-snieg