Radzyń Podlaski - Nasze miasto z dobrej strony! Mamy 16 czerwca 2025 imieniny: Aliny, Brunona

Już niedługo

ŚWIĘTOJAŃSKA NOC SPORTOWA – 27-29.06.2025 image
ŚWIĘTOJAŃSKA NOC SPORTOWA – 27-29.06.2025, 27.06.2025, Radzyńpodlaski
Dodaj wydarzenie
Zobacz wszystkie

Reklama

Rozkład jazdy autobusówOgłoszeniaImprezy i wydarzeniaCeny paliw

Komentarze

Opony zimowe obowiązkowe od 2013 roku?

środa, 07 listopada 2012 07:00

Opony zimowe obowiązkowe od 2013 roku?To prawdopodobnie już ostatnia zima, kiedy to kierowcy mogą na własne ryzyko jeździć samochodami bez zmienionych opon na zimowe.

Obowiązek zmiany opon obowiązuje już w Finlandii, Szwecji, Estonii, Austrii, Niemczech, na Łotwie oraz Litwie. Przynajmniej dwie opony zimowe muszą mieć mieszkańcy Słowenii i Słowacji, a w Czechach na „zimówkach" trzeba jeździć po wyznaczonych trasach. Nie wszedł on jeszcze w Polsce, Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii, Macedonii, Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech.

Jednak o zmianę przepisów w naszym kraju – i wygląda na to, że jest na dobrej drodze, walczy posłanka Beata Małecka - Libera z PO, która złożyła już w tej sprawie interpelację w Ministerstwie Infrastruktury. Posłanka chce, aby ten przepis zapisano w ustawie o ruchu drogowym. Po swojej stronie ma już policję.

O słuszności tego przepisu przekonuje mł. asp. Barbara Salczyńska, rzecznik radzyńskiej policji. - W Polsce nie ma jeszcze przepisów, mówiących o konieczności zmiany opon na zimowe. Oczywiste jest to, że kupienie dodatkowego kompletu opon zimowych jest niemałym wydatkiem, ale pamiętajmy o tym, że opona taka jest całkiem inaczej skonstruowana i posiada inne - lepsze właściwości niż opona letnia, co przekłada się na bezpieczeństwo podczas jazdy.

Jak tłumaczy radzyński mistrz kierownicy Wojtek Sposób, poprzez zmianę opon na zimowe dbamy nie tylko o własne bezpieczeństwo, ale i o bezpieczeństwo innych, bowiem auto na letnich oponach potrzebuje dwukrotnie więcej miejsca na wyhamowanie niż zimowe. Pamiętajmy, że opona letnia traci swoje właściwości już w temperaturze poniżej 7 stopni Celsjusza.

Jeżeli więc posłowie przegłosują pozytywnie nowy przepis, zmiana opon na zimowe będzie obowiązywała od 1 listopada do 31 marca. Każdy, kto nie zastosuje się do wymogów, zapłaci 500 zł mandatu i zostanie mu zabrany dowód rejestracyjny.

Pamiętajmy jednak, że nawet najlepsze opony zimowe nie uchronią przed wypadkiem, jeśli kierowca nie zachowa szczególnej ostrożności i nie dostosuje swojej jazdy do warunków panujących na drodze.

Propozycja ta na chwilę obecną jest jedynie projektem i nikt do końca nie wie, czy zostanie zatwierdzona przez sejm.

Jesteśmy ciekawi jednak, jakie jest Wasze zdanie na ten temat. Podzielcie się nim z nami w komentarzach.

 

Komentarze  

 
#1 oponyqwe 2012-11-07 07:55
A jak w krajach, w których jest obowiązek zmiany opon, zmieniła się liczba wypadków itd?
 
 
#2 Głupi pomysłpanter 2012-11-07 09:43
Niekiedy w listopadzie, grudniu i marcu są temperatury powyżej 5 stopni Celsjusza, co wtedy robić, skoro opona zimowa nie jest już do tego przystosowana? Kierowcy wymieniający opony sami wiedzą, kiedy należy to uczynić. Pomoc kochanej władzy z wiejskiej jest tu zbyteczna. Opony wymienia 80% kierowców. Pozostałe 20% tego nie robi z 3 powodów: mają opony wielosezonowe, poruszają się w dużych miastach gdzie w zimie na drodze nie ma śniegu lub w zimie nie używają wcale samochodu. Wystarczy zobaczyć na kolejki w warsztatach wulkanizacyjnych, aby potwierdzić moje słowa. Ja zawsze zmieniam opony wg zaleceń: gdy średnia dobowa temperatura wynosi mniej niż 3 stopnie, to wtedy zakładam zimówki - wymieniam sam, gdyż mam 2 komplety felg. Czy to znaczy, że jestem przestępcą? Wg władz na pewno. Takich osób jest dużo, więc pamiętajmy o tym gdy będą następne wybory do cyrku.
 
 
#3 Lobbingzjp 2012-11-07 09:56
Czy szanowna władza może w końcu przestać troszczyć się obywatela pieniądzmi tegoż pierwszego ??? Jeżeli obywatel zechce zadbać o swoje bezpieczeństwo to to zrobi i nic pani posłance i panom posłom do tego.
Wprowadzono już kiedyś przepis o obowiązkowych gaśnicach, które osiągały cenę 100zł za sztukę wiele lat temu, a nadają do zabawy, a nie do gaszenia czegokolwiek. Chyba, że użyjemy ich 10 na raz.
Wprowadzono obowiązek jazdy na światłach mijania, który bardzo skutecznie pomaga przede wszystkim producentom żarówek i warsztatom bo wymiana żarówki w niektórych autach wymaga odwiedzenia serwisu. Przyszła kolej na opony bo przecież obywatel to głąb i władza musi o niego zadbać. Tyle, że w pierwszej kolejności zadba o interesy producentów ogumienia i jakoś tak się składa, że żadnego polskiego producenta to już nie ma. Brawo!
 
 
#4 jKotek0905 2012-11-07 10:27
Z reszta dobry kierowca to i na drutach bedzie jezdzil w zimie i mu to nie bedzie przeszkadzac tak jak mi a ten co nie ma wprawy to i zimowki i kolce mu nie pomoga,wiec moim zdaniem rowniez kazdy powinien wybrac na czym ma jezdzic.....nie długo to i samochody beda nam wybierac jakimi mamy jezdzic!!!!!
 
 
#5 Co to za kraje?rotalplus 2012-11-07 15:13
Kraje skandynawskie +Austria - wiadomo, że tam z zima nie ma lekko (to jest wręcz charakterystyczne dla tych krajów)

Czechy, Słowacja - tereny górzyste, też często tam pada intensywny śnieg (zresztą w lecie tworzą się tam jedne z najgwałtowniejszych burz)

Jedynie Niemcy to pewien wyjątek.
U nas raz zima jest albo jej nima. Dobra okazja żeby znowu ściągnąć z kierowców kasę.
 
 
#6 Dębicaoski 2012-11-08 16:21
Cytuję zjp:
Tyle, że w pierwszej kolejności zadba o interesy producentów ogumienia i jakoś tak się składa, że żadnego polskiego producenta to już nie ma. Brawo!

A Dębica? Z tego co mi wiadomo nadal produkują opony w Polsce, ale należą do grupy kapitałowej GoodYear. Chyba, że się mylę?
 
 
#7 do oskizjp 2012-11-08 17:34
O! Bez wątpienia masz rację! Tylko do kiedy GoodYear to polska firma ??? Na tej samej zasadzie to funkcjonuje również Stomil Olsztyn w ramach Michelin. Są również fabryki japońskiego Bridgestone.
Na takich firmach Państwo Polskie może się łatwo "pośliznąć" tak jak stało się z Fiatem. Kto wie czy nowe prawo to nie dyktat koncernów bo w innym wypadku przeniosą produkcję do innego państwa.
 
 
#8 do zjposki 2012-11-08 23:01
No może i GoodYear nie jest polską firmą ale ja na to patrze inaczej. Np. w Dębicy zatrudnieni są Polacy, więc jest z tego pożytek, mają pracę itd. Tylko pieniądze są "wywożone" do Ameryki (GoodYear to chyba amerykańska firma?).
 
 
#9 do oskizjp 2012-11-08 23:25
Cytat:
Np. w Dębicy zatrudnieni są Polacy, więc jest z tego pożytek, mają pracę itd.
Tak oczywiście masz rację. Jest to jedyny pożytek z obecności zagranicznych koncernów. Dopóki stanowimy zaplecze taniej siły roboczej i od Rządu uzyskują przywileje dopóty tu będą. Jak inne państwa zaproponują korzystniejsze warunki bez żadnego sentymentu nas opuszczą i pracowników wywalą na bruk. A jak sam/a zauważyłeś/aś zyski są transferowane za granicę. Nie sądzę aby jakikolwiek międzynarodowy koncern płacił w Polsce podatek CIT.
 

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz jeszcze swojego konta? Zarejestruj się.

noimage
Mieszkanie
poniedziałek, 09 czerwca 2025
noimage
Sprzedam Audi A4 B6
niedziela, 08 czerwca 2025
noimage
działki
wtorek, 10 czerwca 2025