Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Nasz wniosek do Funduszy Szwajcarskich przeszedł o...
Tu nikt nie napisał, że dostaliśmy pieniądze, tylko, że przeszliśmy w zasadzie wszystkie etapy, a ni...
- Admin iledzisiaj.pl - Nasz wniosek do Funduszy Szwajcarskich przeszedł o...
Wolałbym póki co zachować powściągliwość w odtrąbieniu ogromnego sukcesu. Szczególnie po przeczytani...
- zjp - Jazz u Potockich: Muzyka filmowa Jerzego „Dudusia”...
A po polsku to co to ten outsourcing?
- niepokorny - Nasz wniosek do Funduszy Szwajcarskich przeszedł o...
Ani nie przedstawiono szczegółowego planu wydatków z tego projektu, ani przede wszystkim nie przekon...
- zimny - Nasz wniosek do Funduszy Szwajcarskich przeszedł o...
Czyli nie ma się co cieszyć Bo mogą odrrzucić Z innych powodów
- niepokorny
Pijany 60-latek z aktywnym zakazem |
Piotr Woszczak / Policja Radzyń Podlaski | |||
środa, 07 lutego 2024 07:00 | |||
Do zdarzenia doszło w niedzielę w godzinach nocnych na DK-19 w rejonie ul. Budowlanych w Radzyniu Podlaskim. Funkcjonariusze z radzyńskiej komendy w trakcie patrolu trasy, zauważyli uszkodzony samochód osobowy marki Opel Vectra oraz kilka wyrwanych znaków drogowych. Natychmiast podjęli czynności, gdzie w trakcie dojścia do auta na ich oczach z uszkodzonej osobówki, z miejsca kierowcy wysiadł mężczyzna i przesiadł się do tyłu na miejsce pasażera. Policjanci w trakcie kontroli w pojeździe poza mężczyzną zastali również kobietę, 46-letnią mieszkankę gminy Borki. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości obu osób okazało się, że znajdują się w stanie nietrzeźwości, alkomat pokazał wynik blisko 2,5 promila u mężczyzny i ponad 3 promile u kobiety. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnym systemie okazało się również, że 60-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego posiada aktywny dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna i kobieta nie przyznawali się do kierowania pojazdem, zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. 60-latek po wytrzeźwieniu został przesłuchany i usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
|