iledzisiaj.pl

Radzyńscy policjanci ustalają okoliczności dwóch wypadków drogowych, do których doszło wczorajszego dnia na drogach powiatu.

Do pierwszego zdarzenia doszło wczoraj około godz. 15:30 na ul. Wyszyńskiego w Radzyniu Podlaskim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Audi, 25-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego, wyprzedzając jadące przed nim auto potrącił rowerzystę. Jak oświadczył kierowca audi w czasie wykonywanego manewru  nie zauważył, że z przeciwnej strony jedzie rowerzysta, który przygotował się do skrętu w lewo. Jednośladem kierował 76-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego. W wyniku zdarzenia obrażeń doznał kierujący rowerem. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było nieprawidłowe wyprzedzanie.

Radzyńscy policjanci ustalają szczegóły wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj po godz. 14:00 na krajowej 19-ce w miejscowości Żakowola Radzyńska.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem ciężarowym marki Renault Magnum uderzył w stojące pojazdy, które zatrzymały się na skrzyżowaniu, umożliwiając skręt w lewo ciągnikowi rolniczemu. Cysterna, którą kierował 37- letni mieszkaniec powiatu lubartowskiego uderzyła bezpośrednio w samochód marki Seat, ciągnący lawetę. Autem kierował 44-letni mieszkaniec gminy Borki. Siła uderzenia była tak duża, że seat przesunął się uderzając w stojący przed nim samochód marki Mazda, którym kierował 50-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Ten natomiast w przyczepę samozbierającą ciągnika rolniczego.

Policjanci z Radzynia Podlaskiego wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło wczoraj w miejscowości Bezwola.

Wczoraj po godz. 22:00 dyżurny radzyńskiej komendy został powiadomiony o wypadku przy pracach polowych, któremu uległ 43-letni mieszkaniec gm. Wohyń. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna kosząc kombajnem zboże prawdopodobnie został wciągnięty w elementy wirujące maszyny. Pomimo podjętej reanimacji mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczone zostało w Prosektorium szpitala w Białej Podlaskiej.

Radzyńscy policjanci zwracają się z apelem do osób, które były bezpośrednimi świadkami lub też posiadają informacje na temat wypadku, do którego doszło 9 sierpnia przed godz. 6:00 rano na obwodnicy Radzynia Podlaskiego.

W wyniku zderzenia samochodu osobowego marki Audi A5 oraz samochodu marki VW Passat do szpitala trafiły 2 osoby. Wszelkie informacje prosimy kierować pod nr tel. (083) 35 12 210, (083) 35 12 206, (083) 35 12 221 bądź też osobiście w Komendzie Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.

Radzyńscy policjanci ustalają szczegóły zdarzenia drogowego, do którego doszło wczoraj około godz. 15: 30 na ścieżce rowerowej w Radzyniu Podlaskim.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca rowerem 41-letnia mieszkanka Radzynia Podlaskiego, na łuku drogi, zjechała na lewą stronę ścinając zakręt. Doprowadziła tym do zderzenia z jadącą prawidłowo 56-letnią mieszkanką Radzynia Podlaskiego. W chwili zdarzenia rowerzystki były trzeźwe, co potwierdziło wykonane przez policjantów badanie stanu trzeźwości. Obie Panie doznały obrażeń ciała i przewiezione zostały do szpitala.

Radzyńscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do jakiego doszło dzisiaj około 6 rano na obwodnicy Radzynia Podlaskiego.

Z dotychczasowych ustaleń funkcjonariuszy ruchu drogowego wynika, że kierujący samochodem marki Audi S5, jadąc od strony Lublina, zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z volkswagenem passatem. Po zderzeniu audi dachowało na drodze rezerwowej obok obwodnicy.

Radzyńscy policjanci uratowali 33-latka, który chciał popełnić samobójstwo.

Dyżurny radzyńskiej komendy po północy odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że 33-letni mieszkaniec  gminy Wohyń chce popełnić samobójstwo. Na miejsce natychmiast skierowany został patrol.

Funkcjonariusze Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego, który pojechali pod wskazany adres, na podwórku zauważyli mężczyznę i kobietę w trakcie awantury. Na widok policjantów mężczyzna odrzucił trzymany w ręce sznurek. Zapytany, co chciał z nim zrobić przyznał, że miał zamiar popełnić samobójstwo.

Radzyńscy policjanci ustalają szczegóły tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło dzisiaj po północy, na krajowej 19-ce, w miejscowości Borki.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Audi, na prostym odcinku drogi, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a potem uderzył w drzewo. Samochodem podróżował 40-letni mieszkaniec gm. Międzyrzec Podlaski. Pomimo prowadzonej reanimacji mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia.

Noc w policyjnym areszcie spędził 64-letni mieszkaniec Łukowa.

Wczoraj około godz. 18:00 dyżurny radzyńskiej komendy został poinformowany o tym, że na parkingu przy ul. Warszawskiej nieznany mężczyzna próbuje otworzyć stojące tam pojazdy. Kiedy policjanci dotarli na miejsce potwierdzili zgłoszenie i zatrzymali sprawcę na gorącym uczynku. Mężczyzna, którym okazał się 64-letni mieszkaniec Łukowa nie zdążył otworzyć żadnego z samochodów, jeden z nich jednak uszkodził. Zarysował szybę, karoserię i klamki osobowego peugeota trzymaną w ręku betonową kostką. Straty oszacowane zostały na kwotę około 1500 złotych.