Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- W Zabielu dzieją się cuda
a kto tą komunikacją jeździł? Busik tylko powietrze woził.
- pioter - W Zabielu dzieją się cuda
A czy komunikacja miejska/podmiejska już funkcjonuje, bo z tego co mówiono po wyborach samorządowych...
- malina1986 - W Zabielu dzieją się cuda
O którego Burmistrza Ci chodzi? Bo ten do którego te słowa pasują to już nie urzęduje...
- radzyniak13 - O śmiechach, o listach i faktach
Wie ktoś jakie były wpływy ze sprzedaży surowców? Szkła, złomu, amelinium, kompostu, PET, folii rok ...
- pioter - O śmiechach, o listach i faktach
Czy radni przed decyzją o nowej cenie za wywóz odpadów, przeprowadzili rozeznanie, ile na nas zarabi...
- eSPe
„Pozwól mi wejść” |
Michał Maliszewski | |||
wtorek, 25 kwietnia 2017 07:00 | |||
Dość nietypowo – bo w ciemnościach – kustosz galerii Oranżeria Arkadiusz Kulpa otworzył wystawę Adama Korszuna pt. „Pozwól mi wejść”. - Cechą charakterystyczną malarstwa Adama są portrety kobiet. Maluje je od wielu lat, nie będę pytał dlaczego, mam nadzieję, że sam za chwilę nam to wyjaśni - rozpoczął A. Kulpa. - Portrety kobiet są pełne zagadek, wstrząsające, dlatego je maluję, by te emocje jakoś zatrzymać. Ja przyznam się, idę trochę na łatwiznę, łatwiej jest malować coś ciemnego, dodać nieco jasnego i coś się buduje, tak zwane wyciąganie światła z mroku - mówił Adam Korszun. A skąd te ciemności na początku wystawy? Jak twierdzi autor, nie chciał, aby wszystko było od razu widać. - Po części chciałem trochę pobudzić fantazję a po drugie chciałem ludzi zatrzymać. Często po uroczystym otwarciu wystawy i po sztandarowym: „zapraszam do oglądania wystawy” wszyscy wychodzą, bo już obejrzeli co mieli obejrzeć. Ja chciałem tą przyjemność bycia z „widzami” zostawić sobie na koniec – spuentował artysta.
|